Strona 2 z 3

Re: Chusty

Post: 19 sie 2013, 12:25
autor: lmyszka
Dziewczyny od jakiego "wieku" można chustować dziecko? Bo chyba takiego tygodniowego to za wczesnie na próby?

Re: Chusty

Post: 19 sie 2013, 12:29
autor: Malwina
lmyszka, kieszonka, koala, kołyska są od urodzenia. Przynajmniej tak hoppediz pisze.
Mateusz miał miesiąc, jak zaczęłam go wiązać, ale wcześniej chusty nie miałam :)

Re: Chusty

Post: 19 sie 2013, 12:33
autor: lmyszka
Malwina, w jakimś obym języku do mnie piszesz :p

Re: Chusty

Post: 19 sie 2013, 12:42
autor: malaJu
lmyszka,
Malwina pisze:kieszonka, koala, kołyska
to wiązania. Filmiki są na youtube.

Re: Chusty

Post: 19 sie 2013, 22:25
autor: klarysa
lmyszka, niektórzy zamotani w chustę wychodzą ze szpitala. Podobno, sama nie widziałam. ;)

Re: Chusty

Post: 01 paź 2013, 18:25
autor: niesia2708
Ja kupiłam najzwyklejszą,elastyczną z firmy Pentelka. Lepszej nie potrzebowałam ponieważ używam jej głównie w domu jak potrzebuję coś zrobić a mała jest marudna. Przydała się też na zakupach. Chociaż śmiejemy się z siostrą,że Piotrków nie jest jeszcze gotowy na chusty :) Jak byłyśmy w CH to sprzedawczyni ledwo nas obsłużyła a mijana Pani tak się zapatrzyła,że o mało się nie wywaliła :D :D

Re: Chusty

Post: 01 paź 2013, 18:41
autor: ela
motać można od pierwszych dni. Nasz Syn miał 7 dni odczas pierwszego chustowania.

Re: Chusty

Post: 01 paź 2013, 19:41
autor: MamaŻaby
Żaba miała skończone 4 miesiące jak zaczęłam ją chustować. Ale to dlatego, że wcześniej nie miałam chusty. Polecam chustowanie. Świetna i bardzo wygodna sprawa.

Re: Chusty

Post: 19 lut 2014, 23:18
autor: Agatka
Mi brakuje cierpliwości próbuje kieszonkę ale coś chyba nie tak bo malej nie jest za wygodnie...

Re: Chusty

Post: 20 lut 2014, 7:27
autor: kasieńka 85
niesia2708, z perspektywy czasu nadal jesteś zadowolona z chusty Pentelki? Zastanawiam się nad nią na początek. Chciałabym, żeby Maleńka polubiła chusty, bo to by mi ułatwiło, np. spacery. Nie musiałabym się szarpać z wózkiem.

Re: Chusty

Post: 20 lut 2014, 9:00
autor: niesia2708
kasieńka 85, jestem zadowolona. Co prawda już od jakiegoś czasu Karolci nie noszę bo się złości, ale dla mnie to był jeden z lepszych "dodatkowych" zakupów :) Jesienią chodziłam z nią na grzyby do lasu :D :D

Re: Chusty

Post: 20 lut 2014, 12:48
autor: kasieńka 85
niesia2708, nie ukrywam, że na taką opinię czekałam. Na początku chyba spróbuję właśnie z pentelkową chustą.

Re: Chusty

Post: 24 mar 2014, 18:17
autor: Edyta
Zamówiłam swoją pierwszą chustę na start i wybrałam elastyczną moby wrap. Chcę zacząć noszenie od pierwszych dni. Wiem, że elastyczna posłuży na krótko, ale mam wrażenie, że będę miała więcej śmiałości od niej zacząć.

Oglądam też chusty tkane. Podczytuję chustoforum. Wielość wzorów i opinii jest przytłaczająca. Szukam takiej, w której łatwo się wiąże, dobrze nosi, nic się nie rozplątuje, więc gdyby któraś z Waszych chust tkanych szukała nowego domu, polecam się Waszej pamięci, chętnie przyjmę sprawdzony egzemplarz pod swoje skrzydła.

Mam nadzieję zostać mamą-kangurzycą oraz namówić partnera do noszenia.

Re: Chusty

Post: 24 mar 2014, 18:41
autor: Malwina
Edyta, ja polecam chusty Hoppediz. Byłam początkującą mamą kangurzycą, a bez problemu zamotałam się sama i do tej pory noszę obywatela, choć waży już ponad 9 kg.
Myślę, że jak moje młode nauczy się już chodzić, to będę sprzedawała swój zestaw: chusta, bluza do noszenia chuściaka i kurtka zimowa, także możesz pytać jeśli będziesz jeszcze zainteresowana :)

Re: Chusty

Post: 24 mar 2014, 20:12
autor: Deco-Ania
No właśnie - wczoraj nasz Julek został po raz pierwszy zachustowany. I nawet okazało się, że pamiętamy co i jak >D
Chyba nie miał nic przeciwko temu, bo w sumie zaraz po zaplątaniu, wtulony w tatę - zasnął.
Dobrze, że chusta się nie sprzedała (a powoli już ta myśl kiełkowała).

Re: Chusty

Post: 26 mar 2014, 20:23
autor: Edyta
Byłam dziś w sklepie decoraliki przy Tatrzańskiej. Przyznam się Wam, że po obejrzeniu w necie kilku mam, które wykonywały wiązanie chustą tkaną z udziałem swoich dzieci, trochę zwątpiłam, bo wyglądało to na mega skomplikowane.

Poszłam do sklepu z zamiarem zakupu nosidełek LennyLamb oraz Tula, zamiast chusty tkanej. Przy okazji wspomniałam o dramatycznych odczuciach po obejrzeniu filmików internetowych i wiecie co, Pani podała mi lalkę oraz chustę, pokazała wiązanie no i doznałam olśnienia. Jaka rewelacja. Własnymi rękoma zamotałam lalę!!! Duma mnie rozpiera.

Wiązanie jest super łatwe, pod dwoma warunkami;
1. odpowiednia instrukcja,
2. dobra chusta.

Jak się tylko nasz owocek wykluje, idziemy na warsztaty z chustowiązania do Pani Renaty. Jedyne zagrożenie jakie widzę, to że chusty są piękne i od razu bym wyszła z trzema.

Wszystkim niezdecydowanym i początkującym jak ja, polecam kontakt z Panią Renatą, doświadczonym chustologiem.

Re: Chusty

Post: 26 mar 2014, 20:30
autor: Deco-Ania
Edyta, jak chcesz mogę zapytac kuzynki czy nie chce odsprzedać. Nie wiem jaką ma, ale też kupowała właśnie w Decoralikach. A chyba już się nie chustują.

Re: Chusty

Post: 26 mar 2014, 20:45
autor: Bian
Deco-Ania po Twoim wpisie wyjęłam w końcu chustę i zamotałam dzisiaj Matyldę :)

Deco-Ania pisze:nawet okazało się, że pamiętamy co i jak

O to to :)

Młodej się chyba podobało, bo po dwóch minutach zasnęła i spała przez cały 40-minutowy spacer. Ja mam Hoppka odkupionego na forum weselnym i myślę, że jeszcze spokojnie po Matyldzie jakieś dziecko będzie mogło skorzystać.

Re: Chusty

Post: 26 mar 2014, 21:10
autor: Deco-Ania
a ja z Antosiem miałam jakieś większe ciśnienie na chustę. Teraz mi się dobrze z wózkiem spaceruje.
Ale pewnie zmienię zdanie jak mama przestanie do mnie tak często przyjeżdżać, a będę musiała iść na ryneczek po zakupy. Albo jak Julek będzie miał Dzień Marudy

Re: Chusty

Post: 26 mar 2014, 21:34
autor: Edyta
Deco-Ania pisze:Edyta, jak chcesz mogę zapytac kuzynki czy nie chce odsprzedać. Nie wiem jaką ma, ale też kupowała właśnie w Decoralikach. A chyba już się nie chustują.
Deco-Ania jeśli możesz, spytaj proszę jaką ma chustę.


Dziś w sklepie zamotałam się w Storchenwiege Inka (nazwę kopiuję ze strony, bo z pamięci by mi wyszedł Schleswig-Holstein), tylko że już taką mięciutką, milusią. Nowe są dość twarde i gdybym tylko dotykała nówkę, nie zrobiłaby na mnie aż takiego wrażenia.


Malwina pisze:Myślę, że jak moje młode nauczy się już chodzić, to będę sprzedawała swój zestaw: chusta, bluza do noszenia chuściaka i kurtka zimowa, także możesz pytać jeśli będziesz jeszcze zainteresowana
Malwina, dziękuję, postaram się pamiętać, wnioskuję z suwaka, że jeszcze sporo czasu przed Mateuszem, żeby się przesiąść z chusty na nóżki.

Re: Chusty

Post: 26 mar 2014, 22:07
autor: evelinka
Ja mam Didymosa Indio kremowe i jedna srebrną... kurczę zapomniałam jaką :p w sumie, to mogłabym je sprzedać... ech... nie wierzę, ze to napisałam... pomyślę nad cenami.

Re: Chusty

Post: 26 mar 2014, 22:35
autor: klarysa
evelinka pisze:Ja mam Didymosa Indio kremowe i jedna srebrną... kurczę zapomniałam jaką :p w sumie, to mogłabym je sprzedać... ech... nie wierzę, ze to napisałam... pomyślę nad cenami.

Ja się zbieram do wystawienia biało-czarnego indio. ;)

Re: Chusty

Post: 27 mar 2014, 10:17
autor: Deco-Ania
evelinka pisze:w sumie, to mogłabym je sprzedać... ech... nie wierzę, ze to napisałam

klarysa pisze:Ja się zbieram do wystawienia

Co jest takiego w tych chustach,m że tak trudno się z nimi rozstać? Wiecie ile razy ja się przymierzałam do wystawienia naszej? W sumie - to dobrze, że się nie zdecydowałam i została.

Re: Chusty

Post: 27 mar 2014, 10:36
autor: Fuente
Dziewczyny wystawiajcie, bo mnie potrzebna jeszcze jedna chusta! ;) I tak pomału przymierzam sie do kupna ;)

Re: Chusty

Post: 27 mar 2014, 11:00
autor: Deco-Ania
Edyta, Fuente, ku mojemu zaskoczeniu kuzynka będzie jednak swoją sprzedawała (a pamiętam jak mówiła, ze chce zostawić na pamiątkę). Właśnie dostałam zdjęcie, to zaraz wstawię.

edek:
ogłoszenie wstawione.

Re: Chusty

Post: 27 mar 2014, 11:02
autor: Malwina
Deco-Ania, nie wiem co, ale ja już Mateusza tak często nie noszę i z powodzeniem mogłabym jedną sprzedać, ale nie umiem się z nią rozstać :)

Re: Chusty

Post: 10 kwie 2014, 16:40
autor: kasieńka 85
Zatem nabyłam chustę u Pentelki i od dzisiaj szukam jak ją wiązać. Jestem przerażona. Gabrysia jest taka mała jak ja ją upchnę ;;)

Re: Chusty

Post: 07 maja 2014, 20:55
autor: kasieńka 85
Czy chusty elastyczne wiąże się tak samo jak tkane? Znalazłam instrukcję gdzie kieszonka na chuście tkanej różni się od tej zrobionej na chuście elastycznej.

Re: Chusty

Post: 07 maja 2014, 21:54
autor: nieznajowa
Elastyczna wiąże się inaczej, jest tylko jedno wiązanie:
http://www.chustomania.pl/online/chusto ... elastyczna

Ja na razie noszę w elastyku Pentelki ale w piątek szwagierka przywozi mi moja Nati i mysle, że się przerzucę już na nią. Przy Oli łatwiej mi było na początku z elastykiem, nauczyłam się sama wiązać, potem przy tkanej pomogla mi koleżanka. Teraz już się nie mogę tej mojej tkanej doczekać. Ostatnio motałam 2 lata temu synka koleżanki po długiej przerwie, mam nadzieje, że nie zapomniałam ;)

No i koleżanka sprzedaje mi genialna chustę - Didymos Katja z domieszką wełny - świetna na cały rok łącznie z latem a że na wakacje jedziemy bez wózka i będziemy dużo nosić to potrzebne będą 2 chusty, w tym jedna chociaż, która się sprawdzi przy upałach.

Jagódka pierwszy raz została przeze mnie zamotana jak miała 2 tyg ;)

Re: Chusty

Post: 08 maja 2014, 6:21
autor: kasieńka 85
I właśnie to wiązanie znalazłam. nieznajowa, dzięki za pomoc;)

Edit
Znalazłam inne kieszonkowe wiązanie na elastycznej a wygląda jak to na tkanej-s.11.
http://katalogi.amoma.pl/chusty%20elast ... rukcja.pdf

Re: Chusty

Post: 08 maja 2014, 8:16
autor: nieznajowa
kasieńka 85, ja znam pogląd ze tylko tro jedno wiązanie w elastyku jest właściwe bo reszta źle podtrzymuje.

Re: Chusty

Post: 08 maja 2014, 13:04
autor: misiao1983
Jestem nowicjuszką, totalnie zielona, mam pytanie - mam pożyczoną chustę Didymos Lisa, zaczęłam się uczyć wiązania kangurek i ciągle mi nie szło, dziś po raz pierwszy spróbowałam kieszonki, która jest o wiele łatwiejsza. (choć młody mi nie ułatwiał, bo beczał, a po zamotaniu nagle spokojny i gęba uśmiechnięta, także chyba nie poszło mi najgorzej).
Jakie są plusy/ minusy tych 2óch wiązań względem dziecka/naszego kręgosłupa? Które jest "lepsze"?

Re: Chusty

Post: 08 maja 2014, 13:06
autor: misiao1983
A i czy w kieszonce, chusta ma być aż po same zgięcia podkolanowe, żeby siedział jak żabka, czy nie aż tak daleko ten materiał pod kolana?

Re: Chusty

Post: 08 maja 2014, 14:30
autor: nieznajowa
Mayerial musi byc pod same kolana. I kieszonka i kangurek sa z tego co wiem ok i dla dziecka i dla noszacego. Kieszonka jest duzo łatwiejsza. Kangurka nie umiem wiazac ale mam plan sie nauczyc. Wydaje mi sie ze jest w nim wiekszy przewiew.

Re: Chusty

Post: 21 maja 2014, 14:57
autor: Karola5
Dziewczyny a co biustem? nie czujecie ucisku w chuście?

Re: Chusty

Post: 21 maja 2014, 15:20
autor: kasieńka 85
Mnie nic nie uciska, ale może dlatego, że nie ma czego uciskać ;;)

Re: Chusty

Post: 21 maja 2014, 16:11
autor: Deco-Ania
Karola5 pisze:Dziewczyny a co biustem? nie czujecie ucisku w chuście?
Nie. My mamy tkaną chustę, ale to chyba nie ma to wpływu.

Re: Chusty

Post: 21 maja 2014, 16:22
autor: evelinka
Karola5, ja mam raczej większy biust i nigdy mnie nic nie uciskało.

Re: Chusty

Post: 21 maja 2014, 17:37
autor: Karola5
Hm... może źle wiąże, ale staram się dociągnąć i Baśka mi naciska biust... spróbuję w staniku z fiszbinami, może tu leży problem, że piersi są słabo podparte... :/

Re: Chusty

Post: 21 maja 2014, 21:07
autor: niesia2708
Karola5, ja też mam dość duże piersi, ale nie było problemu z naciskiem. A biustonosz miałam zawsze bez fiszbin.

Re: Chusty

Post: 01 cze 2014, 15:25
autor: kasieńka 85
czy któraś z Was używała chusty tkanej lub nosidła od Pentelki? Z elastycznej jestem bardzo zadowolona i nastawiam się na zakup tkanej u Pentelki. Ale nie wiem czy nie lepiej zainwestować w coś innego.

Re: Chusty

Post: 02 cze 2014, 11:57
autor: Deco-Ania
kasieńka 85, my nie. Naszą mamy z Nati. ale jeśli chcesz mogę Ci pożyczyć na kilka dni, żebyś sobie zobaczyła jak to jest z tkaną.

Re: Chusty

Post: 02 cze 2014, 12:02
autor: kasieńka 85
Deco-Ania pisze:kasieńka 85, my nie. Naszą mamy z Nati. ale jeśli chcesz mogę Ci pożyczyć na kilka dni, żebyś sobie zobaczyła jak to jest z tkaną.
chętnie skorzystam ;;)
Gdzieś czytałam o złamanej chuście. Czy dobrze zrozumiałam, że chodzi o to, że była używana i przez to łatwiej się ją wiąże?

Re: Chusty

Post: 02 cze 2014, 12:23
autor: Deco-Ania
kasieńka 85 pisze:Gdzieś czytałam o złamanej chuście. Czy dobrze zrozumiałam, że chodzi o to, że była używana i przez to łatwiej się ją wiąże?
nie mam pojęcia.
Przypomnij mi o tej chuście, jak się pogoda poprawi i zrobi spacerowa (chusta i farma)

Re: Chusty

Post: 02 cze 2014, 12:26
autor: hatifnatka
kasieńka 85, my mamy nosidło ergonomiczne od pentelki i jesteśmy bardzo zadowoleni. super się użytkuje, Agatka je uwielbia. no i dla mnie to o wiele wygodniejsze i szybsze w założeniu niż chusta.

Re: Chusty

Post: 02 cze 2014, 12:35
autor: malulu
kasieńka 85 pisze:Gdzieś czytałam o złamanej chuście. Czy dobrze zrozumiałam, że chodzi o to, że była używana i przez to łatwiej się ją wiąże?
Zgadza się. Złamana chusta to już taka wymiętolona, miękka, wcześniej wiązana.

Re: Chusty

Post: 02 cze 2014, 12:44
autor: kasieńka 85
hatifnatka pisze:my mamy nosidło ergonomiczne od pentelki
Mój mąż nimi zauroczony, głównie dlatego, że są
hatifnatka pisze:szybsze w założeniu niż chusta.

Ale żeby w nim nosić dziecko musi siedzieć?

Re: Chusty

Post: 02 cze 2014, 12:49
autor: poison_moon
kasieńka 85, ja mam do sprzedania chuste tkana. "Zlamana" juz pewnie jest po dwoch dziewczynach ;-) Daj znac czy jestes zainteresowana to wieczorem zrobie zdjecia i napisze szczegoly :-)

Re: Chusty

Post: 02 cze 2014, 12:55
autor: kasieńka 85
poison_moon, póki co rozważam opcje ;;) Na razie korzystam z elastycznej. I pewnie jeszcze trochę nam posłuży (niby jest do 12 kg). Albo teraz kupimy tkaną, albo wstrzymamy się i później kupimy tkaną albo nosidło. ;;)

Re: Chusty

Post: 02 cze 2014, 18:16
autor: hatifnatka
kasieńka 85, tak, do nosidła pentelki dziecko musi dobrze siedzieć. dlatego najpierw dość długo korzystaliśmy z chusty elastycznej :)