Hulajnoga
: 22 sie 2015, 21:56
Jest temat o rowerach, to o hulajnogach też powinien być
My mamy dwie, bo jedna okazała się do bani. A wydawało nam się, że co to za problem kupić hulajnogę. A no okazało się, że jest to duży problem.
Nie polecam tej http://www.smoby.com/pl/je380dziki-i-ro ... jnoga-cars
Po pierwsze jest badziewnie wykonana. Ledwo udało nam się ją skręcić, robi się to na milimetry, a i tak cały czas kierownica się przekręca. A jak skręciliśmy tylną oś, żeby nakrętka trzymała, to koła się blokowały od zbyt mocnego ściśnięcia. W końcu mąż popodcinał trochę plastikowe elementy i jakoś chodzi, chociaż kółka kręcą się z oporem.
Poza tym układ jedno kółko z przodu, dwa z tyłu jest nietrafiony. Może i jest dzięki temu bardziej zwrotna, niż taka z odwrotnym układem, ale dziecko musi szeroko stawiać nogi i na przykład Staś tego nie akceptuje. Zresztą jak puściliśmy na niej znajomą dziewczynkę, która na swojej hulajnodze śmiga równo, to z naszą też miała problem.
Postanowiliśmy zatem zamówić Stasiowi dokładnie taką, na której jeździć umiał (bo pożyczyliśmy na próbę od wspomnianej dziewczynki). I tak zawitała do naszego domu ta hulajnoga http://sklep.smjsport.pl/product-pol-15 ... html#close
Jest świetna, bardzo lekko chodzi (zostawiona na lekkiej pochyłości zjeżdża), ma świetny kształt, więc Stasiowi się łatwo na niej odpycha. Można ją bardzo szybko złożyć. Przyjeżdża właśnie w takim stanie, więc nie ma problemu, że coś gdzieś nie chce się dokręcić.
Nie wiem, czy gdzieś można kupić stacjonarnie, ja zamawiałam przez net i przyszła w ciągu 2 dni.
My mamy dwie, bo jedna okazała się do bani. A wydawało nam się, że co to za problem kupić hulajnogę. A no okazało się, że jest to duży problem.
Nie polecam tej http://www.smoby.com/pl/je380dziki-i-ro ... jnoga-cars
Po pierwsze jest badziewnie wykonana. Ledwo udało nam się ją skręcić, robi się to na milimetry, a i tak cały czas kierownica się przekręca. A jak skręciliśmy tylną oś, żeby nakrętka trzymała, to koła się blokowały od zbyt mocnego ściśnięcia. W końcu mąż popodcinał trochę plastikowe elementy i jakoś chodzi, chociaż kółka kręcą się z oporem.
Poza tym układ jedno kółko z przodu, dwa z tyłu jest nietrafiony. Może i jest dzięki temu bardziej zwrotna, niż taka z odwrotnym układem, ale dziecko musi szeroko stawiać nogi i na przykład Staś tego nie akceptuje. Zresztą jak puściliśmy na niej znajomą dziewczynkę, która na swojej hulajnodze śmiga równo, to z naszą też miała problem.
Postanowiliśmy zatem zamówić Stasiowi dokładnie taką, na której jeździć umiał (bo pożyczyliśmy na próbę od wspomnianej dziewczynki). I tak zawitała do naszego domu ta hulajnoga http://sklep.smjsport.pl/product-pol-15 ... html#close
Jest świetna, bardzo lekko chodzi (zostawiona na lekkiej pochyłości zjeżdża), ma świetny kształt, więc Stasiowi się łatwo na niej odpycha. Można ją bardzo szybko złożyć. Przyjeżdża właśnie w takim stanie, więc nie ma problemu, że coś gdzieś nie chce się dokręcić.
Nie wiem, czy gdzieś można kupić stacjonarnie, ja zamawiałam przez net i przyszła w ciągu 2 dni.