Patrycja11 pisze:My w piątek z dziadziusiem kupiliśmy dla Gabrynia taki :
Po prawie dwóch tygodniach użytkowania dość intensywnego, chciałabym napisać swoją opinię.
1. 12 calowe kółka, są w zupełności wystarczające dla 2,5 letniego dziecka. Gdyby były większe, myślę, że tak łatwo by mi się dziecko nie nauczyło pedałowania jak na tym ( przypomnę, dwa dni wystarczyły, żeby Gabryś opanował sztukę pedałowania do perfekcji)
2. Jest niestety dość wywrotny. Tzn, jak nie wiem czy rowery na czterech kółkach tak już mają, że są mniej stabilne niż takie dla mniejszych dzieci, ale wielokrotnie zdarzyło się, że Gab wywinął barana, bo albo się za mocno dorwał do pedałowania, albo gwałtownie odwrócił na bok i rąbnął na beton. Być może dołączone kółka są zbyt blisko osadzone tego dużego koła, nie wiem nie znam się, jednak jego wywrotność jest dużym minusem.
3. Jest solidnie wykonany, dość "masywny" co akurat jest plusem, bo Gabryś nie zdąży go zbyt szybko styrać i popedałuje przez świat jeszcze w następnym i może następnym roku.
4. Ma koszyk z przodu, ale nie ma bagażnika z tyłu, na co ja sama niestety nie zwróciłam uwagi. Koszyk super, bo można zabrać banana i picie na drogę. Brak bagażnika, to minus, bo jak ojciec idzie na Orlik to brakuje mu rąk do noszenia gratów.
Generalnie jest wart swojej ceny i zapewne gdybym jeszcze raz wybierała, to bym wybrała również ten, natomiast można byłoby go uzupełnić o te małe braki. Ogólnie polecam