FORUM Łódzkich Mam

Nie wiem czy dobrze zatytułowałam wątek, ale chodzi mi o to jak korzystać z kompa w ciąży??
Ja mam laptop i mam dylemat ponieważ w salonie mam niską ławę i w sumie jak przy niej siedzę to brzuch jest ściśnięty, a z drugiej strony nie wiem czy np siedzenie z laptopem na kolanach nie szkodzi??
Nie wiem jak rozwiązać sytuację Jak to było u Was??

niesia2708, ja nie zwracałam na to uwagi na początku laptopa stawiałam na kolonach, później brzuch zaczął przeszkadzać i stawiałam na stole.

niesia2708, jak dla mnie możesz spokojnie używac.Raczej nie zaszkodzi dziecku.

niesia ja na początku ciąży siedziałam z lapkiem przy stole. Kiedy brzuch zaczął mi przeszkadzać siadałam na kanapie, podkładałam poduchę pod plecy, wyciągałam nogi i kładłam na nich lapka. Tak było mi najwygodniej

ja używam cały czas... nie wyobrażam sobie życia bez komputera... Zresztą pisze prace dyplomową więc nijak bez komputera się nie da.

Mam taką specjalną nakładke na kolana na laptopa właśnie. Na kolanach poduszka na wierzchu taki mały stoliczek. Uzywam go cały czas,m nawet teraz kidy brzuszek jest juz widoczny wyraźnie. Nogi kłade sobie wtedy wyżej i jest super

ja też oczywiście używam. Pierwsze trzy miesiące przeleżałam na sofie w salonie więc laptop stał na stoliku obok i leżąc z niego korzystałam. Teraz znowu leżę ale w sypialni więc lapek stoi na szafce nocnej. Jednak ciągłe leżenie na jednym boku jest męcząco - bolące na tym etapie więc po dłuższej chwili, podobnie jak Pepsi, podkładam poduchy pod plecy, wyciągam nogi i kładę na nich lapka
Myślę, że bardziej może Ci zaszkodzić telefon blisko brzucha niż laptop. Przynajmniej w szpitalu w Zd-Woli zawsze na to zwracają uwagę.

Ja korzystałam chociaż mąż cały czas mnie ganiał, że promieniowanie itd. Ja miałam stolik pod laptopa, z nim mi było najwygodniej.

ja leżę z laptopem na łóżku i tylko zmieniam boki jak się za długo na którymś wyleżę

niesia2708 pisze:nie wiem czy np siedzenie z laptopem na kolanach nie szkodzi??

nie wiem, czy szkodliwe, ale faktem jest, że mnie mąż zabraniał trzymać lapka na kolanach

Jak dobrze miec komputer stacjonarny i po problemie Nigdy nie darzyłam sympatia laptopów

lmyszka pisze:Jak dobrze miec komputer stacjonarny i po problemie Nigdy nie darzyłam sympatia laptopów

Podpisuję się Obecnie mamy i to, i to, ale na dniach żegnamy się ze stacjonarnym, nie wiem jak się przestawię

Laptop - zdarzało mi się kłaść na brzuchu, ale młody skopywał Używałam za to często PC, bo siedziałam sama w mieszkaniu w obcym mieście, to i kontakt z ludźmi i pograć w Skyrim można było (piekne czasy...). Tylko regularnie robiłam przerwy, odchodziłam, przeciągałam się itd.

kakonka pisze:na początku laptopa stawiałam na kolonach, później brzuch zaczął przeszkadzać i stawiałam na stole.

Ja robiłam identycznie Mąż zawsze zwracał mi uwagę, że trzymam komputer zbyt blisko brzucha - jego zdaniem to szkodliwe, ja, nie mam pojęcia.

lmyszka pisze:Jak dobrze miec komputer stacjonarny i po problemie

dokładnie My mamy laptopa ale zawsze miał swoje stałe miejsce i nigdy go nie zmieniamy. Także jak byłam w ciąży laptop stał na stole a ja siedziałam na krześle i było dosyć wygodnie

juta79 pisze:My mamy laptopa ale zawsze miał swoje stałe miejsce i nigdy go nie zmieniamy. Także jak byłam w ciąży laptop stał na stole a ja siedziałam na krześle i było dosyć wygodnie

Dokładnie tak samo

W pierwszej ciąży bardzo dużo pracowałam na laptopie, więc przyjmowałam wszelkie możliwe pozycje (przy stole, na łóżku na siedząco, na leżąco). W tej głównie leżę na boku, ale to niezbyt zdrowe dla kręgosłupa.

Pepsi pisze: siadałam na kanapie, podkładałam poduchę pod plecy, wyciągałam nogi i kładłam na nich lapka. Tak było mi najwygodniej

Ja głównie w ten sposób korzystałam z laptopa w ciąży. Próbowałam też stawiać laptopa na ławie z boku łóżka, ale bolały mnie od tego plecy za bardzo.

justine pisze:Ja korzystałam chociaż mąż cały czas mnie ganiał, że promieniowanie itd. Ja miałam stolik pod laptopa, z nim mi było najwygodniej.

Dokładnie jak siostra. Kupiłam stolik pod laptopa i było najwygodniej. Nie gniótł mi brzucha, bo miał regulację wysokości. Nogi mi się nie grzały, a laptop zawsze był w porządanej odległości ode mnie.

też mam podstawkę na laptopa, ale sama nie wiem czy to ma jakiś wpływ... nawet o tym nie pomyślałam...

laptop na stole czasem w łóżku zawsze z z podstawka zeby sie nie przegrzał, z tego co wiem to Laptopów nie wolno trzrymać na kolanach, kocach , kołdrach..podobno sa juz podstawki chłodzące

W pracy laptop, w domu lapto. O złym wpływie nic nie słyszałam, jedynie kiedyś słyszałam, że to mężczyźni nie powinni trzymać laptopa na kolanach w okolicach krocza bo się przegrzewa to i owo i może to wpłynąć na płodność, ale ile w tym racji

ponoć to prawda, że starając się o dziecko nie powinno się trzymać lapka w okolicach genitaliów, bo zmniejsza się płodność od przegrzania narządów. ale jak to jest w ciąży to nie wiem

Przesada! Od lapka nie zmniejszy się płodność ani nie poroni się dziecka. No chyba, że laptop od gorąca zapłonie...

Używałam zawsze normalnie i nigdy nie miałam problemów ani z zajściem w ciążę ani z ciążą. Czasem niektórzy lubią wymyślać

Fuente pisze:ja używam cały czas... nie wyobrażam sobie życia bez komputera... Zresztą pisze prace dyplomową więc nijak bez komputera się nie da.
Mam taką specjalną nakładke na kolana na laptopa właśnie. Na kolanach poduszka na wierzchu taki mały stoliczek. Uzywam go cały czas,m nawet teraz kidy brzuszek jest juz widoczny wyraźnie. Nogi kłade sobie wtedy wyżej i jest super

O toto! Zawsze chciałam mieć taki stoliczek i w końcu, właśnie w ciąży kupiłam go sobie. Mogę się w końcu wylegiwać na łóżku i w tym samym czasie serfować w sieci