Otóż tak... Właśnie skończyłam rozmowę z moją kuzynką, która ma zaleconą dietę bezmleczną.
Pani dietetyk w szpitalu jednak nie za specjalnie się spisała, bo na pytanie czy ma może jakiś przykładowy jadłospis odpowiedziała: No wie Pani? Nieee, o takie rzeczy to Pani musi się sama postarać" (to tylko jeden z "fajnych: tekstów pani dietetyk).
No więc ja do was po prośbie. Macie może jakieś sprawdzone przepisy, które możecie polecić?
Może macie jakieś porady dla młodej stażem mamy?