Strona 1 z 1

Warto wiedzieć ...

Post: 16 lip 2013, 13:28
autor: IzaLogopeda
Wielokrotnie podkreślałam już, że mowa stanowi podstawę rozwoju osobowości dziecka i prawidłowego przebiegu procesów myślowych. Początkowo czuwanie nad przebiegiem jej rozwoju jest zadaniem rodziców – z czasem przedszkola i szkoły.
Od kilkudziesięciu lat obserwuje się tendencję do obniżania granicy wieku, w której dziecko powinno opanować poprawną wymowę. W latach 60-tych przyjmowano, że rozwój mowy powinien być ukończony w wieku 7 lat. Bardzo szybko granicę tę przesunięto do 6 lat, a obecnie coraz częściej mówi się o wieku 5 lat. Z pewnością zmiany zachodzące w systemie edukacji mają na to duży wpływ.
Dlatego też pracę stymulującą i poprawiającą mowę podejmuje się z coraz młodszymi dziećmi. Należy to uwzględnić i nie czekać aż dziecko ukończy 5 czy 6 lat.
BARDZO WAŻNE !!!
Zdrowy pięciolatek mający kłopoty z wymową, analizą i syntezą słuchową wymaga pomocy logopedycznej.

Jest to ostatni moment, aby dziecko opanowało artykulacyjną stronę mowy przed programowym wprowadzeniem liter
i czytaniem !!!

W wieku sześciu lat - jest już zdecydowanie za późno!!!
Następuje piętrzenie się problemów: wymowa, analiza i synteza słuchowa oraz nauka liter i czytanie!!!


A Wasze dziecko ile ma lat?
Macie pewność, że rozwój mowy przebiega prawidłowo?

Re: Warto wiedzieć ...

Post: 06 sie 2013, 17:56
autor: IzaLogopeda
ALALIA EKSPRESYJNA!!!!

To jedno z najtrudniejszych zaburzeń do zdiagnozowania.
Często mylone jest z opóźnionym rozwojem mowy bądź następstwem niedosłuchu.
Natomiast odróżnienie zwykłego opóźnienia mowy od alalii – szczególnie ekspresyjnej jest podstawą podjęcia prawidłowych działań terapeutycznych.

Ponieważ obraz kliniczny dziecka w obu przypadkach jest podobny, bardzo często lekarze – pediatrzy, psycholodzy, pedagodzy – zalecają rodzicom czekanie na spontaniczne ukształtowanie się mowy do 4 roku życia a nawet do 6 roku życia. Wydaję się to nieprawdopodobne – niestety tak wygląda rzeczywistość.

Dlatego bardzo ważna jest wczesna diagnostyka i profilaktyka logopedyczna.
Dziecko, które w wieku 3 lat nie posługuje się zdaniami bądź równoważnikami zdań (np. dzisiaj spać, mama jeść) nie należy zwlekać z rozpoczęciem postępowania terapeutycznego.

Krótka charakterystyka dzieci z alalią ekspresyjną:

Dla alalii ekspresywnej (zwanej też ruchową, rozwojową, sensoryczną lub motoryczną) charakterystyczne jest dobre rozumienie mowy, a jeżeli jest ono zaburzone, to w mniejszym stopniu niż mówienie. Natomiast utrudnione może być rozumienie długich i złożonych zdań. Zaburzeniom mowy o charakterze motorycznym dużego stopnia może towarzyszyć ogólna niesprawność motoryczna lub tylko niezręczność w wykonywaniu precyzyjnych ruchów. Opóźniony może być początek chodzenia – u dzieci z zaburzeniami motoryki wady wymowy występują częściej niż u dzieci o motoryce normalnej.
Alalia może występować w różnym stopniu, w alalii dużego stopnia dziecko posługuje się zaledwie kilkoma głoskami (są to najczęściej samogłoski a, o oraz spółgłoski t, d, ma też trudności z wymową grup spółgłoskowych oraz sylab zamkniętych.

Re: Warto wiedzieć ...

Post: 23 kwie 2018, 6:09
autor: krist334as
Bardzo ciekawe to są informację które każdy człowiek powinien przeczytać

______________________________
Usunęłam link - Patrycja11

Re: Warto wiedzieć ...

Post: 23 kwie 2018, 19:20
autor: IzaLogopeda
Serdecznie dziękuję ;)
Cieszę się że ktoś dostrzega treści, które są tak istotne
Pozdrawiam ;;)

Re: Warto wiedzieć ...

Post: 24 kwie 2018, 11:25
autor: malaJu
IzaLogopeda, to od razu zapytam, jakie są Twoje doświadczenia z mutyzmem wybiórczym. Coś wiesz? Mam taką uczennicę i nikt wcześniej nie zwrócił na to uwagi. Dziecko w 1 klasie liceum...

Re: Warto wiedzieć ...

Post: 24 kwie 2018, 13:53
autor: AgaGrusiecka
Też chętnie poczytam :)

Re: Warto wiedzieć ...

Post: 24 kwie 2018, 19:54
autor: IzaLogopeda
Niestety nie mam doświadczeń w tej dziecinie. NIe pomogę ;)

Re: Warto wiedzieć ...

Post: 25 kwie 2018, 10:27
autor: misiao1983
Alalia ekspresyjna / afazja , mój młodszy nie mówiący w wieku 2 lata i 10 miesięcy, miał rzucone przez logopedę podejrzenie tego zaburzenia ( nie umiał np powtórzyć po nas dwusylabowego wyrazu, wydawał bełkot ) , posługiwał się wąskim słownictwem, mimo że konsultowaliśmy go potem z 3 innymi logopedami, które uznały, że to tylko opóźniony rozwój mowy, ziarno strachu zostało zasiane. Miał intensywną terapię logopedyczną ze mną , raz w tyg z prywatną neurologopedą i raz na 2 tyg w PPP ( wyproszone " po znajomosci", bo z naszego PPP nas odesłali, że jeszcze ma czas. Po pół roku zaczął gadać, a teraz jako 4 latek jest najbardziej udzielającym się dzieckiem w grupie w przedszkolu. Także kamień spadł z serca, ale temat afazji ekspresyjnej znam prawie jak specjalistka, w domu podręcznik od metody krakowskiej, wydruki z książek logopedycznych i materiały do pracy z dzieckiem ( codziennie 1h -2h) intensywnej pracy , że on jako 3 latek dał radę, podziw, a matka była wymagająca. Miałam kiedyś opisać to wszystko, żebyście mamy nigdy nie lekceważyły jak dziecko nie mówi, b często dzieci są diagnozowane dopiero po 5 roku życia, a to przecież tyle lat straconych na wczesną terapię.

Re: Warto wiedzieć ...

Post: 25 kwie 2018, 12:22
autor: gohnia
misiao1983, podziwiam twoje zaangażowanie :ymapplause:

Re: Warto wiedzieć ...

Post: 26 kwie 2018, 13:08
autor: ava
misiao1983 pisze:( codziennie 1h -2h) intensywnej pracy
Wow, szacun dla Ciebie i dla małego, że dał radę!

Re: Warto wiedzieć ...

Post: 26 kwie 2018, 14:38
autor: misiao1983
Wiecie dziewczyny, afazja ekspresyjna to poważne zaburzenie, ( ono nie mija ) na które dziecko może otrzymać orzeczenie o niepełnosprawności, teraz wiem skąd mamy dzieci z problemami biorą siłę, to jest po prostu walka o dobro dziecka.
Swoją drogą w międzyczasie, kiedyś siedząc w przychodni z kaszlącymi chłopakami, przyszła mama której synowi w wieku lat 11 zdiagnozowano afazję ( słyszałam jak mówi to pielęgniarce), wcześniej chodzili od psychologa do psychologa , bo nie wiedzieli co mu jest, ze słów matki , nie miał w dzieciństwie opóznionej mowy , ale z wiekiem zauwazyli, że czasem nie do końca rozumie co się do niego mówi, czasem nie umiał się wysłowić, jakby brakowało mu słów w głowie i diagnoza w wieku lat 11. Jak późno. Potrzeba dobrego neurologopedy i neurologa i psychologa razem.

Re: Warto wiedzieć ...

Post: 26 kwie 2018, 14:45
autor: Blue
Misiao-bardzo mądrze napisałas o czerpaniu siły,to jest właśnie to.

Re: Warto wiedzieć ...

Post: 26 kwie 2018, 16:33
autor: Fionka
misiao1983, gratuluję obojgu wytrwałości. Wszystko jest możliwe z odpowiednim celem na końcu i odpowiednią motywacją do działania :)

misiao1983 pisze:na które dziecko może otrzymać orzeczenie o niepełnosprawności.


Żeby oni jeszcze chcieli dawać te orzeczenia na afazję. Wielu znajomych ma z tym ogromne problemy. My w zeszłym tygodniu dostaliśmy orzeczenie na kolejne 3 lata (swoją drogą podziwiam wiarę komisji w uzdrowienie mojego dziecka ;) ).

Re: Warto wiedzieć ...

Post: 27 kwie 2018, 10:43
autor: caixa
misiao1983, a czy możesz polecić specjalistę do diagnozy?

Re: Warto wiedzieć ...

Post: 27 kwie 2018, 14:09
autor: misiao1983
caixa pisze:misiao1983, a czy możesz polecić specjalistę do diagnozy?
szczerze to nie, diagnoza jest trudna, zapewne musi być wespół dziecko obserwowane i przez neurologa i praca z neurologopedą, z czego z jednej strony ciężko odróżnić to od zwykłego opóźnienia mowy, a różnicą będzie szybkość osiągania postępów, a z drugiej strony ponoć bardzo często dzieci z afazją mylone są z dziećmi z autyzmem i tu już potrzeba dobrego psychologa. W jednej PPP machnęli na nas ręką, bo przecież jeszcze był mały, w drugiej podjęła się z.nim pracy neurologopeda i z jednej strony mówiła, że to orm, a z drugiej , że trochę ma cechy afatyczne, (jak już zaczął powtarzać wyrazy to było słychać podział na sylaby , patrzył na ruch ust, żeby słowo powtórzyć ) , a dodam że w trakcie badania słuchu wyszły ok, a 2 neurolożki odrazu z góry rzuciły " że teraz to każde niemówiące dziecko to logopedzi zaraz afazję rzucają "', ( miał też robione badanieEEG , które wyszło prawidłowo, ale nie jest to wyznacznikiem, bo można mieć afazję i prawidłowe EEG) w międzyczasie konsultowaliśmy go też z Małgorzatą Płonką , czy jakby co Tomatis ( opinie różne , może to czary mary ) on się nie zakwalifikował, a wykonywał już wtedy ogrom pracy ze mną, chyba największe zaufanie miałam do neurologopedy, którą poleciła mi martula87 ( Anna Bakalarska), bo ona prowadziła dziewczynkę z afazją, więc wierzyłam, że jeśli u Sebka jest to też afazja, będzie w stanie to rozpoznać.
A pierwsza neurologopeda która po 2 spotkaniach wydała nam opinię, że to afazja ekspresyjna , była generalnie zrugana przez 3 następne, że taką diagnozę można rzucić w toku terapii dłuższej, a nie po 2 wywiadach. Ja do niej już nie wróciłam, bo generalnie więcej wyciągnęła z wywiadu ze mną, niż z pracy z nim. Szczerze powiem, najbardziej zaniepokoiło nas , że on nie umie po nas powtarzać, umiał powiedzieć odrębne sylaby np ma, ba ale nie szła synteza "maba", a miał już prawie 3 latka. Bardzo intensywna terapia trwała pół roku, we wrześniu w wieku 3 latka i 7 mcy poszedł do przedszkola i nie było już żadnych różnic między mową jego a rówieśników.

Re: Warto wiedzieć ...

Post: 27 kwie 2018, 14:42
autor: misiao1983
A i jeszcze generalnie dodam, że uważam, że gdyby faktycznie moje dziecko miało alalię/ afazję , a byliśmy zbywani " bo jeszcze mały " , a ja nie miałabym swego matczynego lęku i uporu, a on nadal by nie mówił to może po pół roku w przedszkolu by padły pierwsze sygnały, że coś nie tak, a ma już 4 latka ( czyli stracony byłby rok gdzie mógłby pracować już z logopedą). I dodam że wszystkie nasze wizyty u logopedów, neurologów, badania słuchu, laryngolog, psycholog odbyły się prywatnie , odliczając jedno PPP ale nie nasze rejonowe, na nfz to zszedł by kolejny rok na duagnozowanie, czyli miałabym niemówiącego 5 latka . A niemówiący 5 latek i grupa rówieśnicza, zaczęłaby się agresja , odizolowanie od grupy i stąd idzie mylenie afazji z autyzmem. Mówię w sposób mocno uproszczony. O staraniach o wwr i orzeczenie o niepełnosprawności pewnie drugie tyle czasu. Także liznęłam tego " troszkę" i byłam załamana. Dlatego podziwiam po stokroć mamy z dziećmi niepełnosprawnymi, w nich jest siła największa.