autor: PolubiłamGotowanie » 25 paź 2016, 11:36
Kiedy najlepiej podciąć krótkie wędzidełko języka? Czy jest jakiś zakres czasowy uznawany za najlepszy? A może w ogóle nie trzeba tego robić?
Proszę o opinię eksperta oraz oczywiście o wypowiedzenie się w temacie mamy, które miały do czynienia z tym tematem. A może któraś z Was obecnie boryka się z tym problemem i nie wie co robić?
Moja historia jest taka:
Mój syn urodził się z tak krótkim wędzidełkiem, że po kilku tygodniach czubek języka wyglądał trochę jak serduszko. Nie miał problemów z jedzeniem, ale nie było mowy, żeby udało mu się wystawić język. Pediatra dała nam skierowanie do szpitala na Pomorskiej, tam syna obejrzało z 3 specjalistów (istny chaos) i uznano, że wędzidełko trzeba będzie podciąć. Syn miał wtedy 5 miesięcy. Wszystko ładnie się zagoiło, po odczekanym czasie po zabiegu mogłam swobodnie karmić syna piersią - nie miał problemu z dossaniem się do piersi. Myślę, że podjęliśmy słuszną decyzję, ale chętnie poznam inne historie.
Szukałam, ale nie znalazłam podobnego wątku, a pamiętam, że ja miałam wątpliwości co dalej robić. Czy czekać, czy nie. Internet nie dał mi zadowalających odpowiedzi, znajome nie miały z tym do czynienia, więc pozostało mi opierać się na wiedzy i zdaniu specjalistów. Dlatego uznałam, że temat może się tu przydać.