"Kochani, będziemy mieli dziecko" -rodzina na wieść o ciąży
: 28 paź 2012, 20:59
Jak powiedziałyście Waszym partnerom o ciąży? Czy przygotowałyście jakąś niespodziankę, scenariusz czy emocje były tak silne, że wybiegłyście z wrzaskiem z łazienki?
A co z resztą rodziny?
U mnie za pierwszym razem była właśnie wariacja po ujrzeniu kreski. Za drugim razem udało mi się wytrwać w spokoju do wieczora i zabrać męża na rynek Manufaktury i przy fontannach dac mu maleńkie niedrapki i czekoladę, bo w stresie spada mu poziom cukru. Dobrze, że ją pochłonał, zanim do niego dotarło, co chciałam mu powiedzieć....
A co z resztą rodziny?
U mnie za pierwszym razem była właśnie wariacja po ujrzeniu kreski. Za drugim razem udało mi się wytrwać w spokoju do wieczora i zabrać męża na rynek Manufaktury i przy fontannach dac mu maleńkie niedrapki i czekoladę, bo w stresie spada mu poziom cukru. Dobrze, że ją pochłonał, zanim do niego dotarło, co chciałam mu powiedzieć....