Zupa - temat rzeka :)

wszystko co związane z tematami kulinarnymi

Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Audiolka » 12 mar 2013, 8:41

Jedna z najszybszych i najłatwiejszych potraw i chyba też najczęściej przygotowywana w domu. Jakie są Wasze sprawdzone przepisy? Co robicie, aby zupa była jeszcze smaczniejsza?
Gdzie są kobiety, tam jest zamieszanie
Obrazek
Awatar użytkownika
Audiolka
Administrator
 
Posty: 3001
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:33
Lokalizacja: Uć/Łagiewniki
Has thanked: 41 times
Been thanked: 57 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: szaraczarownica » 12 mar 2013, 9:36

Audiolka pisze:najczęściej przygotowywana w domu

Nie u nas. Zupa bywa "od święta", chociaż niekoniecznie na święta ;)
Dla mnie to taki obiad-nie obiad, bo zjem, przeleci i za moment jestem znowu głodna.

Jedna z moich ulubionych to marchewkowo-groszkowa - duuużo marchewek (nie wiem ile, na oko robię), jedną pietruszkę, kawałek selera kroję w kostkę, dodaję kostkę rosołową, zalewam niezbyt dużą ilością wody i gotuję aż warzywa będą miękkie. Dodaję do tego puszkę odcedzonego groszku i jeszcze podgotowuję. Po ugotowaniu powinno być pełno marchewki i groszku, mało wody i mało innych warzyw (ale to wszystko jednak ma pływać). Zdarzyło mi się dodać do tego wątróbkę i zmiksować na krem. Kolor miało, jak to moja mama okresliła "sraczkowaty", ale konsystencję taką, że pół miski czlowiek zjadł i uszami mu się wylewało, tak był objedzony :D
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: martula_87 » 12 mar 2013, 9:57

szaraczarownica pisze:Dla mnie to taki obiad-nie obiad, bo zjem, przeleci i za moment jestem znowu głodna.


Takie samo zdanie ma mój mąż i dlatego u nas zupy to rzadkośc a ja je tak lubię.
Obrazek
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8644
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: lmyszka » 12 mar 2013, 10:00

U nas zupy bardzo często, ale jakoś nie przykładam do nich zbytniej wagi :) Gotuje standardowe bez udziwnień :)
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11299
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Audiolka » 12 mar 2013, 10:01

Jeśli ktoś robi tłustą wodę, to się tym nie naje. Zupa powinna być gęsta, żeby się ją "czuło" (tak, to dobre słowo) 8-)
Gdzie są kobiety, tam jest zamieszanie
Obrazek
Awatar użytkownika
Audiolka
Administrator
 
Posty: 3001
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:33
Lokalizacja: Uć/Łagiewniki
Has thanked: 41 times
Been thanked: 57 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: lmyszka » 12 mar 2013, 10:13

Ja robię gestę zupy. warzywna ma dużo warzyw, pomidorową zagęszczam "zaklepką" :)
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11299
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: grafitowa » 12 mar 2013, 10:13

No ja jak gotuję pomidorową lub krupnik to tak, że często aż łyżka "stoi" =))))
Awatar użytkownika
grafitowa
SuperMama
 
Posty: 3696
Rejestracja: 25 lis 2012, 16:35
Has thanked: 22 times
Been thanked: 34 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: lmyszka » 12 mar 2013, 10:15

grafitowa pisze: krupnik to tak, że często aż łyżka "stoi" =))))


Oj tak zwłaszcza jak za dużo kaszy nasypię bo zawsze robię to na oko =))))
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11299
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: kari » 12 mar 2013, 10:45

to ja taką pomidorówkę miałam wczoraj, paczka ryżu na 2,5 talerza zupy, 2 razy musiałam dolewać wody, żeby to trochę "rozbełtać"
gotuję, mój mąż nie przepada, ale nauczył się jeść, bo nie ma innego wyboru
w standardzie pomidorowa, krupnik, ogórkowa, jarzynowa, barszcz czerwony i biały (z butelki lub papierka :oops:, nie umiem zrobić zakwasu), raz zrobiłam kapuśniak
nadal sama nie ugotowałam rosołu, dla mnie to jakaś wyższa szkoła jazdy
Audiolka, napisałaś najłatwiejsza, o dziwo dla mnie było to bardziej skomplikowane niż zrobić kotleta z ziemniakiem, nigdy nie wiedziałam co najpierw, zwłaszcza w ogórkowej (no bo najpierw ziemniaki później ogórki, bo na odwrót to się nie ugotują, prawda?)
nauczyłam się sama z pomocą teściowej, bo ojciec nie miał cierpliwości do mojego gotowania
Awatar użytkownika
kari
SuperMama
 
Posty: 10247
Rejestracja: 28 paź 2012, 12:26
Has thanked: 64 times
Been thanked: 146 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Audiolka » 12 mar 2013, 11:13

Dla mnie zupa zawsze byłą łatwiejsza i szybsza. Żurek, botwinka czy pomidorowa to najszybsze potrawy jakie jestem w stanie zrobić.
Zdecydowanie bardziej wolę to niż krojenie mięsa, warzyw, tłuczenie schabów itp.
Gdzie są kobiety, tam jest zamieszanie
Obrazek
Awatar użytkownika
Audiolka
Administrator
 
Posty: 3001
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:33
Lokalizacja: Uć/Łagiewniki
Has thanked: 41 times
Been thanked: 57 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: ppola » 12 mar 2013, 11:20

Najczęściej zupy kremy: pomidorowy, brokułowy, cebulowy, marchewkowy, groszkowy, porowy itd a ze zwykłych to na ogół jarzynową - wiosenną, pomidorową lub rosół :) Mąż nie przepada ale że w postaci kremu zje - to robię :)
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4824
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 124 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: kochecka » 12 mar 2013, 11:43

ppola pisze:Najczęściej zupy kremy: pomidorowy, brokułowy, cebulowy, marchewkowy, groszkowy, porowy itd a ze zwykłych to na ogół jarzynową - wiosenną, pomidorową lub rosół :) Mąż nie przepada ale że w postaci kremu zje - to robię :)

moge się podpisac pod tym ::) no może za wyjątkiem zupy cebulowej ;;)
Awatar użytkownika
kochecka
SuperMama
 
Posty: 3432
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:03
Lokalizacja: Zd-Wola
Has thanked: 43 times
Been thanked: 42 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Pepsi » 12 mar 2013, 11:47

Nie robię zbyt często bo po godzinie mój mąż grzebie już w lodówce w poszukiwaniu kolejnych kalorii. Kiedy jedzie na kilka dni na jakieś konferencje/szkolenia itp. to zawsze montuje pomidorówkę z ryżem, bo on jej nie tyka a ja uwielbiam. Jedyna zupa jaka pojawia się u nas w domu częściej (z lenistwa, bo jak nie chce mi się gotować to robię na kilka dni :lol: ) to zupa gulaszowa.
Obrazek

Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie.
Awatar użytkownika
Pepsi
Moderator
 
Posty: 4032
Rejestracja: 02 lis 2012, 20:17
Has thanked: 12 times
Been thanked: 61 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: MamaŻaby » 12 mar 2013, 12:10

Pepsi pisze: zupa gulaszowa.

Pepsi a możesz podzielić się przepisem?

U nas zupa jest w każdy weekend, bo Żaba lubi.
Najczęściej gotuję pomidorówkę lub rosół (bo to jej ulubione) ale bywają też warzywna, krupnik, barszcz biały.
Mój mąż uwielbia cebulową. Ja też ją lubię bo robi się bardzo szybko.
MamaŻaby
SuperMama
 
Posty: 4496
Rejestracja: 08 lis 2012, 20:40
Has thanked: 0 time
Been thanked: 107 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Pepsi » 12 mar 2013, 12:26

Ziemniaki
Plaster boczku wędzonego 1-1,5 cm grubości
Kawałek mięcha - ja kupuje "dwójkę"
1 czerwona papryka
1 duża cebula
Koncentrat pomidorowy
Kiełbasa cienka
Przyprawy

Ziemniaki kroje w kostkę, zalewam wodą, solę i gotuję. W tym czasie przesmażam kolejno kiełbasę, cebulę, mięso, boczek i dorzucam do gotujących się ziemniaków. Przyprawiam liściem laurowym,zielem, pieprzem, chili cayenne lub rzucam suszoną papryczkę chili. Kiedy ziemniaki będą miękkie wrzucam pokrojoną paprykę, doprawiam koncentratem pomidorowy i gotuje kilka minut. Doprawiam do smaku i zagęszczam mąką rozrobioną z wodą.
Obrazek

Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie.
Awatar użytkownika
Pepsi
Moderator
 
Posty: 4032
Rejestracja: 02 lis 2012, 20:17
Has thanked: 12 times
Been thanked: 61 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: lmyszka » 12 mar 2013, 12:28

Pepsi pisze:Kawałek mięcha - ja kupuje "dwójkę"


a co to? :)
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11299
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Pepsi » 12 mar 2013, 12:29

Nie wiem jak to się inaczej nazywa ale to są małe kawałki wieprzowiny.
ooo takie
Obrazek
oczywiście wszystko co białe musi zostać wykrojone :lol:
Obrazek

Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie.
Awatar użytkownika
Pepsi
Moderator
 
Posty: 4032
Rejestracja: 02 lis 2012, 20:17
Has thanked: 12 times
Been thanked: 61 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: lmyszka » 12 mar 2013, 12:37

Pepsi, czyli łopatka jak na gulasz? :)
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11299
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Audiolka » 12 mar 2013, 12:40

Pepsi pisze:oczywiście wszystko co białe musi zostać wykrojone
jak tylko widze to białe to mam mdłości i już ktoś inny musi zając się krojeniem mięsa.
Gdzie są kobiety, tam jest zamieszanie
Obrazek
Awatar użytkownika
Audiolka
Administrator
 
Posty: 3001
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:33
Lokalizacja: Uć/Łagiewniki
Has thanked: 41 times
Been thanked: 57 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Pepsi » 12 mar 2013, 12:41

Jak to zwał tak to zwał. Dla mnie to zawsze funkcjonowało pod nazwą "dwójka" :P
W sumie to powinna być wołowina ale kto by tak długo czekał aż się ugotuje :p
Obrazek

Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie.
Awatar użytkownika
Pepsi
Moderator
 
Posty: 4032
Rejestracja: 02 lis 2012, 20:17
Has thanked: 12 times
Been thanked: 61 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Frezja » 12 mar 2013, 12:43

moje ulubione to pomidorowa z dużą ilością warzyw,rosół przeważnie z dodatkiem pręgi wołowej,obowiązkowo z przypaloną cebulą,inne zupy przyrządza moja mama,ogórkowa,kapuśniak,botwinka,gulaszowa,krupnik to jej specjalność,natomiast najlepszy barszcz biały na własnym zakwasie robi moja teściowa :mrgreen:
Obrazek
Awatar użytkownika
Frezja
SuperMama
 
Posty: 539
Rejestracja: 02 lis 2012, 16:29
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 21 times
Been thanked: 3 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: lmyszka » 12 mar 2013, 12:49

a jak się robi zakwas? >D Ja zawsze kupuje taki w butelce.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11299
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Frezja » 12 mar 2013, 12:51

lmyszka, http://allegro.pl/wiejski-zytni-zakwas- ... 85421.html :lol:
ten jest akurat na chleb ale na allegro nie spodziewałam się tego spotkać :roll:
Obrazek
Awatar użytkownika
Frezja
SuperMama
 
Posty: 539
Rejestracja: 02 lis 2012, 16:29
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 21 times
Been thanked: 3 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: kakonka » 12 mar 2013, 12:55

Ja często robię zupy - bo są na dwa dni a i łatwiej odgrzać niż inne danie. A nie ukrywam, że po pracy nieraz nie chce mi się pitolić nic innego
Ale zawsze jest w zupie dużo mięsa i warzyw plus ewentualnie, kaszy, ryżu, makaronu lub ziemniaków- także jest gęsta i nie jesteśmy za chwilę głodni. Nie zagęszczam mąką, nie zabielam...

aaa i zakwasu też sama nie robię- kupuję u pani na rynku :) i nie cierpię zup z papierka... blee
Awatar użytkownika
kakonka
SuperMama
 
Posty: 4139
Rejestracja: 27 paź 2012, 22:27
Lokalizacja: Aleksandrów Łodzki
Has thanked: 109 times
Been thanked: 34 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: lmyszka » 12 mar 2013, 12:55

Frezja, =)))) =)))) =))))
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11299
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: niesia2708 » 12 mar 2013, 13:23

U nas zupy są często. Rosół,pomidorowa, grzybowa, pieczarkowa, krupnik, jarzynowa :)
Na zalewajkę jeżdżę do taty bo mi taka dobra nie wychodzi :D Barszcz biały i czerwony- uczę się :)
Ogórkowej, fasolowej i grochówki nie gotuje bo ja nie lubię. Za to lubię cebulową z grzankami i szczawiową z grzankami i jajkiem, ale są niestety rzadko bo mąż nie lubi....
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9157
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Audiolka » 12 mar 2013, 13:44

niesia2708 pisze: szczawiową z grzankami i jajkiem, ale są niestety rzadko bo mąż nie lubi....
gdzie ja szczaw pod tym śniegiem znajdę [-( 8-)
Gdzie są kobiety, tam jest zamieszanie
Obrazek
Awatar użytkownika
Audiolka
Administrator
 
Posty: 3001
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:33
Lokalizacja: Uć/Łagiewniki
Has thanked: 41 times
Been thanked: 57 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: niesia2708 » 12 mar 2013, 13:46

Audiolka, ja mam ze słoika przecier szczawiowy :D
Takiej ze świeżego szczawiu nie lubię :p
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9157
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: lmyszka » 12 mar 2013, 13:49

O jak ja nie cierpię szczawiowej :P
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11299
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Patrycja11 » 12 mar 2013, 14:04

niesia2708 pisze:szczawiową z grzankami i jajkiem
a mi się z przedszkolem kojarzy... bleee ;)

lmyszka, ostatnio oglądałam w "Pyszna Wielkanoc" na TVN Style jak robi się zakwas do żurku.

Przepis:
Zakwas:
1 szklanka mąki żytniej
3 szklanki letniej wody
3 ząbki czosnku
2 świeże liście laurowe
ziele angielskie
skórka z 1 kromki razowego chleba

Robiła to w wielkim słoiku i przykryła tylko ściereczką i zostawiła na 4-5 dni. Wyglądał całkiem przyzwoicie.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Patrycja11
Moderator
 
Posty: 9186
Rejestracja: 30 paź 2012, 13:47
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 198 times
Been thanked: 117 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Blue » 12 mar 2013, 20:39

U nas zupy są dość rzadko bo nie najadamy się nimi,mimo ze zazwyczaj sa geste.
Rosół jest najczęściej. Za to jesienią praktycznie co tydzień dyniowa-krem który należy do moich ulubionych zup.
Inne które są u nas to krem brokułowy, zimą krem z warzyw mrożonych (głownie mix oparty na kalafiorach,brukselkach,porze) gotowany na mięsie, czasem gulaszowa (po prostu z mięsa o nazwie "gulaszowe") Na Święta robię też barszcze ale niestety z półproduktów bo sama nie umiem zakwasu itp.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18363
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Audiolka » 12 mar 2013, 22:04

Jak gotujecie rosół? Bo tutaj spotykam się z wieloma różnymi sposobami (chodzi przede wszystkim o składniki)
Gdzie są kobiety, tam jest zamieszanie
Obrazek
Awatar użytkownika
Audiolka
Administrator
 
Posty: 3001
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:33
Lokalizacja: Uć/Łagiewniki
Has thanked: 41 times
Been thanked: 57 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Blue » 12 mar 2013, 22:30

Audi-ja bardzo prosto,nie znam zadnych bajerow rosolowych:)
woda z kranu,mieso z kurczaka lub wolowe lub takie i takie (np.skrzydelka z kurczaka lub udko oraz szponder),czasem zdarza mi sie tez zrobic rosol na zeberkach,b.wolny ogien,zbieram szumowiny jesli sie pojawiaja,do tego wloszczyzna (najprostsza bez udziwnien-por,marchew,seler,pietruszka,czasem cebula),lisc laurowy,kulki pieprzu czarnego,troche soli,czasem kostka rosolowa ale glownie wtedy gdy mam malo miesa a duzo warzyw,do tego kupny makaron nitki bo sama nie robie makarinu (oczywiscie gotowany osobno ale to chyba jasne:) i tyle.Gotuje niezbyt dlugo ok 1,5 h a wiem ze ludzie gotuja dluzej,ale po co,smak jest OK.
Ogolnie staram sie by nie byl zbyt tlusty i niezbyt pikantny bo potem kazdy sobie doprawi wg uznania.
Nastepnego dnia przerabiam na pomidorowke najczesciej.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18363
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: agnieszka19 » 12 mar 2013, 22:51

Blue pisze:zbieram szumowiny jesli sie pojawiaja,


Szumowin się nie zbiera,one same się wygotują... Szumowiny to ścięte białko z mięsa :)
i ja osobiście nie znoszę liścia laurowego w rosole 8-)
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Blue » 12 mar 2013, 23:03

aga-a dlugo trzeba gotowac zeby sie wygotowaly?
bo mnie oslabia jak na nie patrze oraz osadzaja sie na brzegach garnka-zaraz biore lyche i wylawiam.
moja mama tez wylawia:)
aaa gdzies czytalam ze b.wolny ogien i kawalek cebuli w zupie pomagaja ale u mnie b.wolny ogien nie dziala,juz szybciej ten dodatek cebuli.

spac ide,dosyc o rosolach na dzis:)
Blue
SuperMama
 
Posty: 18363
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: agnieszka19 » 12 mar 2013, 23:12

Mąż mówi, że się wygotują na pewno bez żadnych dodatkowych zabiegów, ale nie wie dokładnie po jakim czasie. A owe szumowiny mają w sobie wartości odżywcze- białko :)
Ja też kiedyś wyławiałam, ale mąż mnie nawrócił 8-)
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Pepsi » 12 mar 2013, 23:20

Audiolka pisze:Jak gotujecie rosół?

nie gotuje, bo nie lubię. ale czary mary w niedziele moje dziecko je rosół....babcia przynosi :lol:
Obrazek

Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie.
Awatar użytkownika
Pepsi
Moderator
 
Posty: 4032
Rejestracja: 02 lis 2012, 20:17
Has thanked: 12 times
Been thanked: 61 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: misia-misia » 12 mar 2013, 23:26

Audiolka pisze:Jak gotujecie rosół?


wrzucam do zimnej wody porcję rosołową lub całego kuraka, do tego włoszczyznę- pietruszka, marchewka, seler, por i cebula podpieczona, ziele angielskie i listek laurowy.
Wszystko gotuję na małym ogniu dość długo. Dopiero później solę i pieprzę.

U nas zupy są dość często.
Głównie pomidorowa, rosół, jarzynowa, krupnik, zalewajka.
A pomidorową ostatnio gotuję inaczej, co sprawia, że nawet śmietaną nie zaprawiamy.
Gotuję wywar drobiowy lub na żeberkach, z pękiem włoszczyzny. jak wszystko jest gotowe miksuję włoszczyznę i mięso, mieszam z wywarem. Dodaję koncentrat i gotowe! Fajna gęsta pomidorówka.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
misia-misia
SuperMama
 
Posty: 1755
Rejestracja: 28 paź 2012, 13:32
Has thanked: 1 time
Been thanked: 24 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Emi » 13 mar 2013, 7:51

U nas pomidorowa jest 2-3 razy w tygodniu, to jedyna zupa, którą je Adaś. Dodatkowo gotuję dla siebie czasem zupę z ciecierzycy. Czasem barszcz biały z zakwasu, buraczkową z dużą ilością buraków, ogórkową.
ObrazekObrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Emi
Administrator
 
Posty: 3344
Rejestracja: 28 paź 2012, 9:18
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 19 times
Been thanked: 41 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: ppola » 13 mar 2013, 9:36

Ja gotuję rosół drobiowo - wołowy, bo rzadko da się kupić dobrego kuraka a ja lubie rosół esencjonalny a nie wode o smaku rosołu ;) Cebuli nie dodaję bo zawsze wychodzi żółty i klarowny ;) Poza mięsem dodaję marchewkę, selera, pora, pietruszkę + sól, pieprz, ziele angielskie i listek laurowy. No chyba że Maria ma jeść rosół to nie dodaję selera - niestety ma uczulenie.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4824
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 124 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: tulipan87 » 13 mar 2013, 11:33

Ja zupy uwielbiam w zasadzie wszystkie, niestety mój mąż niekoniecznie. Dlatego idąc na kompromis zupa jest u nas jakieś 2-3 razy w tygodniu. Tyle, że ja zjem zupę pod jednym warunkiem - musi być gorąca, najlepiej jak się jeszcze gotuje na talerzu. I to nie tylko zimą, nawet przy 30st upale nie ruszę " niedogrzanej" zupy. No nie smakuje mi i już.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
tulipan87
SuperMama
 
Posty: 2579
Rejestracja: 01 gru 2012, 22:35
Lokalizacja: okolice Łodzi
Has thanked: 12 times
Been thanked: 26 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Audiolka » 13 mar 2013, 17:22

tulipan87 pisze:Tyle, że ja zjem zupę pod jednym warunkiem - musi być gorąca
O to tak jak ja. Dodatkowo do większości zup obowiązkowo chleb. Ale np. pomidorówki z ziemniakami nie zjem.
Gdzie są kobiety, tam jest zamieszanie
Obrazek
Awatar użytkownika
Audiolka
Administrator
 
Posty: 3001
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:33
Lokalizacja: Uć/Łagiewniki
Has thanked: 41 times
Been thanked: 57 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: kakonka » 13 mar 2013, 18:26

Audiolka pisze:
tulipan87 pisze:Ale np. pomidorówki z ziemniakami nie zjem.


nigdy nie widziałam pomidorówki ziemniakami :P
mój mąż z domu wyniósł, żę jak jest kapuśniak to muszą być prażoki :/ a że dla mnie to zaklejanie gęby :P więc u nas w domu jada się kapuśniak z pływającymi w środku ziemniakami.

Uwielbiamy też zupę serową :D ale koniecznie z grzankami (widziałam wersję z puplecikami ) i zupę meksykańską.
Jak jest bardzo gorąco czasem robię chłodnik i jest to jedyna zupa, którą zjemy na zimno :P
za to nie praktykuję gotowania zup owocowych- no nie potrafię się tym najeść.
Awatar użytkownika
kakonka
SuperMama
 
Posty: 4139
Rejestracja: 27 paź 2012, 22:27
Lokalizacja: Aleksandrów Łodzki
Has thanked: 109 times
Been thanked: 34 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: niesia2708 » 13 mar 2013, 18:45

kakonka pisze:nigdy nie widziałam pomidorówki ziemniakami

A ja tak :)
Miałam kiedyś taką fazę na gotowanie pomidorówki właśnie z ziemniakami :) Ale to daaawno było :)
kakonka pisze:mój mąż z domu wyniósł, żę jak jest kapuśniak to muszą być prażoki :/

Uwielbiam =p~
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9157
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Patrycja11 » 13 mar 2013, 18:51

kakonka pisze:mój mąż z domu wyniósł, żę jak jest kapuśniak to muszą być prażoki :/
mój co prawda nie z domu, bo z domu to niewiele wyniósł, ale moja babcia zawsze tak robiła...
I
niesia2708 pisze:Uwielbiam
=p~
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Patrycja11
Moderator
 
Posty: 9186
Rejestracja: 30 paź 2012, 13:47
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 198 times
Been thanked: 117 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: szaraczarownica » 13 mar 2013, 19:56

Podpisuję się pod tym. Muszą być i koniec! W zasadzie kapuśniaku mogło by nie być ;)
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: kari » 13 mar 2013, 20:10

mój ojciec gotował pomidorówkę z ziemniakami i bardzo mi smakowała, czasem sobie gotuję, a wujo ją słodził ble!
Awatar użytkownika
kari
SuperMama
 
Posty: 10247
Rejestracja: 28 paź 2012, 12:26
Has thanked: 64 times
Been thanked: 146 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Pepsi » 13 mar 2013, 20:13

kakonka pisze:prażoki

Co to jest? bo ja pierwszy raz słyszę. Może dlatego, ze kapuśniaku nie lubię :lol:
Obrazek

Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie.
Awatar użytkownika
Pepsi
Moderator
 
Posty: 4032
Rejestracja: 02 lis 2012, 20:17
Has thanked: 12 times
Been thanked: 61 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: Audiolka » 13 mar 2013, 20:18

zupe z wiśni z młodymi ziemniakami uwielbiam :mrgreen:
Gdzie są kobiety, tam jest zamieszanie
Obrazek
Awatar użytkownika
Audiolka
Administrator
 
Posty: 3001
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:33
Lokalizacja: Uć/Łagiewniki
Has thanked: 41 times
Been thanked: 57 times

Re: Zupa - temat rzeka :)

Postautor: szaraczarownica » 13 mar 2013, 20:20

Pepsi, u nas są to rozgniecione ziemniaki z dodatkiem mąki ziemniaczanej posypane skwarkami.
Ale mi smaku narobiłyście :p
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Następna

Wróć do Kuchnia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości