Strona 4 z 4

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 18 paź 2015, 18:21
autor: MamaŻaby
Mogę prosić o jakieś inspiracje co zrobić z takim ogrodowym (drobnym) winogronem ciemnym? Mąż mi wczoraj przywiózł od teściów reklamówkę i nie mam pomysłu co z tym szybko zrobić. Od razu napiszę, że nie mam sokownika ani balona, tak więc sok i nalewka odpadają.

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 19 paź 2015, 7:59
autor: 19anioleczek92
Moja teściowa robi dżem z tego winogrona :)

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 19 paź 2015, 14:40
autor: MamaŻaby
19anioleczek92, a możesz poprosić ją o przepis? Zależy mi dość pilnie

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 19 paź 2015, 15:08
autor: tulipan87
MamaŻaby, ja co prawda nigdy nie robiłam dżemu z winogron, ale gdybym miała robić to pewnie mniej więcej jak w tym przepisie
http://zakubkamitalerzami.blogspot.com/ ... ogron.html
No może nad tym konfitur-fixem bym się zastanowiła.
A tak poza tym to jeszcze kompot możesz zrobić o ile lubicie.

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 19 paź 2015, 15:55
autor: 19anioleczek92
MamaŻaby, Jutro będę się widziała z teściową to wezmę przepis...

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 19 paź 2015, 17:44
autor: MamaŻaby
19anioleczek92, to czekam
tulipan87, dzięki ::)
Jutro muszę się za nie wziąć bo w końcu się zepsują

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 20 lip 2016, 10:59
autor: Blue
Ciekawy wątek:)Rodzice moi przetwarzają w ilościach dużych i zazwyczaj korzystaliśmy z gotowego;)Stąd,aby ułatwić im pracę,był pomysł na rocznicowy prezent.Coś tam kiedyś sama robiłam-od grzybów,po aronię ale nie przykładałam się,bo zawsze brało się od rodziców gotowe.Ale mam ochotę też sama coś zrobić,zwłaszcza że "plony" nieduże bo nieduże ale są,nie tylko z działki ale przede wszystkim ze wsi.Kilka razy w roku mamy dostawy warzyw i owoców,które alby się nie marnowały warto przerobić.

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 30 sie 2016, 7:06
autor: zbroziu
Dziewczyny czy pasteryzujecie przecier pomidorowy?
Przepisy różnie podają. Ja wczoraj nie pasteryzowałam i dziś słoiki po odwróceniu są ok.

Czy pasteryzować dla bezpieczeństwa?

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 30 sie 2016, 7:25
autor: Hosiole
Ja w zeszłym roku nie pasteryzowałam i żaden słoik się nie popsuł..
W tym roku przerobiliśmy już 30 kg pomidorów i dwa słoiki były do wywalenia.. :x

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 30 sie 2016, 7:42
autor: zbroziu
Hosiole, dziękuje

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 30 sie 2016, 10:45
autor: kakonka
zbroziu, nie pasteryzuje- nic się nie zepsuło :D

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 30 sie 2016, 17:50
autor: Blue
ja tez nie pasteryzuje przecieru pomidorowego.
W tym roku sporo wekow narobilam,glownie ogorki bo.jest bitwa o malosolne i kiszone oraz kto.ma pic wode po ogorach;)

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 30 sie 2016, 19:43
autor: zbroziu
kakonka, Blue, bardzo dziękuje

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 23 paź 2016, 0:36
autor: mamalili
Zdrowotność :) Wspomaga odporność, osłabia bakterie, wirusy, grzyby. Do użytku profilaktycznego i leczniczego.
Pokrojone:
Cebula
Chilli
Imbir
Majeranek
Cytryna
Czosnek
Chrzan
Zalane własnym octem jabłkowym, oczywiście.
Wszystko do słoja, ale nie do pełna, bo dobrze jest mieszać miksturę codziennie (takie zakęcanio-wstrząsanie poziome) i dokręcić zakrętkę. Macerować przez min. 2 tyg. Zlać przez gazę na sicie do garnka, mocno odcisnąć. Płyn przelać do butelki. Paździerze przełożyć do mniejszego słoika i dodawać do surówek, sosów, zup, marynat, twarogów. Płyn popijać: - profilaktycznie 1-2 łyżki dziennie, - leczniczo 4-6 łyżek dz. co parę h. Nie polecam picia na pusty żołądek. Można mieszać z wodą, sokami warzywnymi, kefirem, jeśli dla kogoś zbyt ostre. Można dodawać do sosów sałatowych/surówkowych. Do bazy dodaję kurkumę, laskę cynamonu, goździki, ziele ang., kardamon, anyż, cytrusy, oregano, tymianek, majeranek, rozmaryn, szałwię, liście laurowe, kwiaty nagietka, kwiaty lilaka itd. - w różnych konfiguracjach i niekoniecznie wszystko na raz.

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 26 paź 2016, 15:21
autor: Fijołkowa Mama
Dziewczyny czy macie jakieś ciekawy przepis na sałatkę z buraczków? Albo takie "zwykłe" żeby potem tylko szybko przygotować na ciepło do obiadu? U moich Rodziców w tym roku buraczki wyjątkowo obrodziły i chcę trochę wykorzystać do słoików.
W tym roku ogarnęło mnie normalnie jakieś przetworowe szaleństwo.... >D Co jakiś czas schodzę do spiżarni i przyglądam się z radością tym wszystkim kolorowym słoiczkom :lol:

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 27 paź 2016, 8:30
autor: martonia
ja sama nie robię przetworów, ale moja mama zawsze kładzie buraczki z papryką, wtedy mają taki wyraźny smak

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 27 paź 2016, 8:38
autor: malulu
Fijołkowa Mama, zwykłe buraczki gotuje, trę/miksuje na miazgę, dodaję cukier, ocet, sól i gotowe. Żeby dłużej wytrzymały trzeba je zawekować.

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 27 paź 2016, 13:33
autor: Fijołkowa Mama
malulu pisze:Fijołkowa Mama, zwykłe buraczki gotuje, trę/miksuje na miazgę, dodaję cukier, ocet, sól i gotowe. Żeby dłużej wytrzymały trzeba je zawekować.

Dzięki! :) Własnie tak mi się coś wydawało, ze muszę jednak ocet dodać, bo mama kiedyś zawekowała takie "gołe" i się nie przetrzymały :twisted:
martonia pisze:moja mama zawsze kładzie buraczki z papryką

na takie też mam ochotę, bo nigdy takich nie jadłam :)

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 27 paź 2016, 14:49
autor: malulu
Buraczki robię też z przesmażoną papryką i cebulką. Pokrojone lekko podsmażam na patelni, dodaję buraki starte na tarce jarzynówce i doprawiam (ocet, sól, pieprz, cukier). Na porcję buraków (ok. 8 szt) daję 1-2 łyżki octu.
Jeszcze mam przepis na pyszną sałatkę z burakami, ale przepis jest schowany z książkami kucharskimi gdzieś w pudle. Jak się przeniesiemy do naszego domku, to wtedy mogę się podzielić.

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 27 paź 2016, 15:13
autor: Fijołkowa Mama
malulu, dziękuję! W weekend będę szaleć, tylko słoików muszę dokupić.

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 28 paź 2016, 6:50
autor: Tasia
Ja też muszę się za coś zabrać. Macie może jakieś przepisy na dynię w słokach?

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 06 lis 2016, 16:08
autor: Blue
Po trochu otwieramy moje tegoroczne weki.Nic się nie zepsuło póki co,więc jestem zadowolona.Dziś otworzyliśmy ogóry kiszone i są smaczne,ale trochę inne w smaku niż np.te od teściowej czy moich rodziców.A więc po otwarciu słoika poszły bąbelki i trochę syczało.Trwało to z 5 min.Ogórki są twarde,bez białych nalotów (woda jest mętna na dnie),w smaku dobre,ale jakby lekko szczypią w język.Czy to efekt papryki ostrej z którymi były kiszone czy to od tego bąbelkowania?Zjadłam jednego i myslę czy wszystko z nimi OK i czy mogę dac je dzieciom bez ryzyka sensacji toaletowych.Ktos się zna na tym?
dopiska:ja i mąż zjedliśmy po 2, tata zjadł 1 i jak przeżyjemy do jutra,to damy dzieciom.Tata,który nieraz już kisił ogóry,mówi że są ok.Okaże się;)

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 11 lis 2016, 10:26
autor: Blue
Z ogórami okazało się wszystko OK.Starsze dziecko spija chętnie (tak jak ja)wodę po ogórkach-kubeczek dziennie ,młodsza nie daje się namówić-w sumie co się dziecku dziwić;)Porobiliśmy też sporo mrożonek,także dziś rozmrażają się wiśnie.Taki kawałek lata w śnieżny listopadowy dzień;)

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 15 gru 2016, 21:05
autor: Blue
Nadal odkrywamy kolejne weki-wiśnie,jagody,maliny itp.Fajna sprawa na zimę,tylko że już zostało kilkanaście słoików.Szybko schodzi,więc za rok robię więcej.Rodzice z kolei beczkę kapusty ukisili jak co roku.Na balkonie ją trzymają (w blokach):lol:Mozna?Można:)

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 15 gru 2016, 21:08
autor: martonia
Blue pisze:Rodzice z kolei beczkę kapusty ukisili jak co roku.Na balkonie ją trzymają (w blokach):lol:Mozna?Można:)
moi też tak robią :D

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 15 gru 2016, 21:10
autor: Blue
martonia :)

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 15 gru 2016, 21:48
autor: kari
Moi teściowie też trzymają kapustę na balkonie

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 25 lip 2017, 21:18
autor: Fijołkowa Mama
Właśnie wstawiłam maliny na sok. Robię pierwszy raz samodzielnie, mam nadzieję, że się uda ;)

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 25 lip 2017, 21:21
autor: Agata.
Ja wczoraj robiłam swoje pierwsze w życiu weki - ogórki konserwowe :lol: Ciekawe, co z tego będzie ;;)

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 26 lip 2017, 10:56
autor: malaJu
Agata. pisze:swoje pierwsze w życiu weki
ja mam w planach. Zaczynam od rzeczy, które mam nadzieję wykorzystać z okazji nowego roku szkolnego do kanapek dla mojej córki.

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 28 lip 2017, 15:32
autor: Blue
Będę kładła ogóry do słoików,były hitem.

Re: Weki czyli wynalazki w słoikach

Post: 28 lip 2017, 21:39
autor: gohnia
Ja robię ogórki i leczo dla Klary na zimę. Miałam plany robić dżemy, ale przy tych cenach owoców. ..