FORUM Łódzkich Mam

Robicie? Chętnie poznam sprawdzone przepisy! Odstoją akurat aż przestanę karmić.

Sąsiadka obiecała mi wiadro wiśni i chcę zrobić nalewkę wiśniową. Robiłyście kiedyś? Macie jakiś sprawdzony przepis?

Nie robię, bo ja w ogóle mało % pijam. Moja mam robiła swego czasy cytrynówkę a z wiśni chyba wino własnej roboty.

malulu będę w środę u rodziców to podpytam o przepis, bo oni robią

My sami nie robimy, ale zawsze dostajemy od jednych i drugich rodziców. Teściowa robi cytrynówkę, pigwówkę i "wisielca", czyli coś o smaku pomarańczowo-kawowym, a mój tato wiśniówkę, cytrynówkę, pigwówkę, dereniówkę i wino. Zdarzyło mu się kilka razy zrobić jakąś nalewkę ziołową, ale to nie mój smak

Bian, to ja poproszę o przepisy na cytrynówkę, wiśniówkę i pigwówkę. Pigwa rośnie u moich rodziców, także zabiorę jej trochę owoców

Bian, czy udało Ci się dostać przepis od rodziców?

Nalewka z aronii:
2 kg aronii
2 kg cukru
3 l wody
200 liści wiśni
mały kwasek cytrynowy
1 1/2 l spirytusu

Aronię zagotować z liśćmi i trzymać na małym ogniu 45 min. Wystudzić, przecedzić.
Dodać cukier, kwasek cytrynowy oraz spirytus.
Rozlać do butelek. Powinna odleżakować min. 3-4 tygodnie.

Mój tato robi nalewki ze wszystkiego Jakiś czas temu popełnił nawet chmielówkę - mnie osobiście nie smakowała, bo gorzka. Ale panowie sobie chwalili
A my wczoraj "nastawiliśmy" nalewkę z czarnej porzeczki, zebranej w weekend na działce. Przepis nieco zmodyfikowałam dodając suszone, aromatyczne owoce. Zobaczymy co wyjdzie

Potrzebujemy:
* 1,5 kg czarnej porzeczki
* 75 dag suszonej żurawiny
* 75 dag suszonych wiśni
* 70 dag cukru
* 1 opakowanie cukru waniliowego
* 0,5l spirytusu
* 0,5l wódki

Porzeczki myjemy i usuwamy szypułki. Wsypujemy je do dużego słoika (ja użyłam takiego 3 litrowego), rozgniatamy. Dodajemy suszone owoce. Mieszamy. Zasypujemy cukrem i dodajemy cukier waniliowy. Zalewamy spirytusem. Odstawiamy na 2 tygodnie.
Po tym czasie zlewamy alkohol. Owoce zalewamy wódką i zostawiamy na 4 tygodnie.
Następnie łączymy oba płyny. Owoce odciskamy, żeby uzyskać więcej aromatu. Alkohol filtrujemy. Rozlewamy do butelek i zostawiamy na 6 miesięcy.

Będzie akurat na zimowe mrozy

Idzie zima, mój mąż ruszył z produkcją Wczoraj powstała kokosówka według tego przepisu http://www.przyslijprzepis.pl/przepis/l ... a-kokosowa.

malulu kompletnie zapomniałam o tych przepisach Przepraszam. Będę w weekend u rodziców, więc zbiorę przepisy, obiecuję.

EDIT: Pomyłeczka - wczoraj powstał advocat Kokosówka dopiero się będzie robić

Ja robię pigwówkę pychota:
Pigwa wykrojone gniazda nasienne, pokrojona zasypana dużą ilością cukru. Odstawiam by puściła sok. Codziennie zaglądam i próbuję na słodkość jak za mało dosładzam. Kiedy soku już jest dużo ok 2 tygodni przecedzam przez tetrową pieluchę i sok mieszam z wódką w proporcji pół na pół i odstawiam na miesiąc.

W tym roku robię kilka nalewek:

1. Wiśniówka
2. Agrestówka z wanilią
3. Pomarańczówka z kawą, cynamonem i wanilią
4. Gruszkówka ze świeżym imbirem, cynamonem, wanilia i goździkami

Pokusiłam się w tym roku żeby zrobić też własną esencję waniliową

Fuente, a sprawdzony przepis na wiśniówkę podasz?

Hosiole, sprawdzonego nie mam, bo jeśli robie wisniowkę w danym roku, to korzystam z jakiegoś przepisu z Internetu. W tym roku robilam wg tego: http://www.zajadam.pl/alkohole-domowe/nalewka-z-wisni

Fuente pisze:3. Pomarańczówka z kawą, cynamonem i wanilią

W tamtym roku robiłam 2 przepisy z pomarańczą i niestety nie wzbudziły szaleństwa kubeczków smakowych naszych języków.
Za to polecam malinówkę. Idealna na chłodne wieczory i miętówka - rewelacyjna z sokiem jabłkowym i lodem.

malulu, malinówkę lubię i u nas jest to "towar chodliwy". Nie robię w tym roku, bo mam jeszcze 2 flaszeczki z ubiegłego sezonu
Miętówki nie robiłam. Masz jakiś przepis?

Fuente, mam przepis sprawdzony, ale leży wydrukowany u moich rodziców - sprawdzę w weekend. Był podobny do tego: http://www.mojegotowanie.pl/nalewki/mietowka.

Właśnie zlałam i przefiltrowalam nalewkę z pomarańczy i kawy.... Mmmmmm pychota Właśnie sie zastanawiam czy by nie dorobic, bo cos czuję, że do zimy nie postoi

Fuente pisze:nalewkę z pomarańczy i kawy

mogę poprosić o przepis?

zbroziu,

* pół litra wódki
* 4 pomarańcze
* około 50 ziaren kawy
* 2 laski wanilii
* kora cynamonu
* 400 g cukru
* 250 ml wody
Cukier rozpuszczam w wodzie, zostawiam syrop do ostygnięcia. Po wystygnięciu dodać do niej wódkę.
Pomarańcze kroję na ćwiartki, wrzucam do słoja, dodaję ziarna kawy, rozkrojoną laskę wanili i korę cynamonu, Całość zalewam wódką z syropem cukrowym i odstawiam na minimum miesiąc. Po tym czasie przefiltrowuję (wyciskam jeszcze sok z pomarańczy) i przelewam do butelek, jest juz wtedy gotowa do spożycia, ale im dłużej stoi tym lepiej.
Ja robię z wódki bo wolę słabszą nalewkę, ale możesz też robić na spirytusie- jak kto woli

Fuente, dziękuje

zbroziu,

A ja dzisiaj będe robiła nalewkę z brzoskwiń

Fuente pisze:A ja dzisiaj będe robiła nalewkę z brzoskwiń

i też poproszę o przepis

zbroziu, nie mam zadnej sprawdzonej. Bede robiła chyba z tego przepisu, bo nie mam spirytusu, za to mam wódkę w domu


http://palcelizac.pl/nalewka-brzoskwiniowa/