FORUM Łódzkich Mam

No właśnie, na czym?

Na oleju? Jakim? Może na oliwie? Smalcu, a może maśle klarowanym? Co polecacie, na czym najzdrowiej przygotowywać smażone potrawy?

Zanim odkryłam masło klarowane smażyłam na oliwie z oliwek, czasem rzeczy typu frytki, na zwykłym oleju roślinnym.
Obecnie, mięso, warzywa, grzyby czy inne drobne potrawy wymagające podsmażenia, smażę wyłącznie na maśle klarowanym, inne juz mi nie smakuje. Mięso np. po maśle klarowanym jest tak soczyste, że usmażone na oleju po prostu mi nie smakuje. Tylko ta cena, mnie przeraża... tym bardziej że nie widziałam żadnej alternatywy dla Mlekovity na półkach sklepowych.

A jak jest u was?

Hmm... mężowi smażę na oleju roślinnym a sobie zwykle na maśle. Aktualnie, jestem w trakcie prób z olejem kokosowym - smak jajecznicy bez zmian. Kiedyś, gdzieś słyszałam, że nie należy smażyć na oliwie z oliwek, ale ile w tym prawdy?

U nas w większości przypadków olej rzepakowy.Oliwy nie lubię w smaku mimo że zdrowa,smalec tuczący,masło do smażenia mi nie podchodzi.

mięso (wieprzowe, wolowe) najczęściej na smalcu, rybę i drób na oleju rzepakowym, jajecznicę na maśle; zastanawiam się nad masłem klarowanym ale jeszcze jakoś nie dojrzałam;

U nas tylko olej rzepakowy. Sporadycznie na maśle. Na oliwie nie, bo słyszałam, że oliwa nie nadaje się do smażenia.

Najczęściej na margarynie, jajecznicę dla małej na maśle, a ryby i naleśniki na oleju.

Smalec, masło klarowane, olej rzepakowy.

Fuente pisze:Tylko ta cena, mnie przeraża

a nie możesz sobie zrobić??

Ja w zależności od tego co robię smażę na oliwie, oliwie z oliwek ale najczęściej właśnie na maśle klarowanym.

Pepsi, no teoretycznie mogę, ale tak czy siak, masło klarowane wychodzi dość drogo, bo żeby było dobrze sklarowane powinno być dobrej jakości masło użyte do klarowania, poza tym, jak raz klarowałam, to myślałam że mnie szlag trafi... No nie mam cierpliwości wybitnie. Dlatego kupuję... zazwyczaj jak jest w promocji, to robię wtedy zapas na cały miesiąc

kasieńka 85 pisze: że nie należy smażyć na oliwie z oliwek, ale ile w tym prawdy

i tak i nie
z tego co wiem., oliwy z oliwek nie można podgrzewać do bardzo wysokich temperatur, ale jeśli chcesz coś poddusić to można uczyć oliwy z oliwek
ja ostatnio poza oliwą z oliwek używam oleju z pestek winogron

Ja od zawsze smażyłam na oleju rzepakowym, ale ostatnio odkryłam olej kokosowy i teraz na nim smaże jest rewelacyjny gorąco polecam !

Nie powinno się podgrzewać na oliwie extra virgin.
Ja mam specjalną oliwę z oliwek do obróbki cieplnej przeznaczoną - można ją kupić w ROSSMANNie. Polecam.
Zazwyczaj jednak albo grilluję albo zapiekam. Nie smażę zbyt często.

Zrezygnowałam z oleju słonecznikowego na rzecz rzepakowego, ma wyższą temperaturę dymienia, zdrowiej na nim smażyć. Czasem masło klarowane i olej kokosowy do dań orientalnych.

dziś na oleju ryżowym,ale ogólnie rzadko smażymy.

czasem na tłuszczu kokosowym

olej rzepakowy w 99% smażenia

Od jakiegos czasu używam oliwy z oliwek

agnieszka19 pisze:Od jakiegos czasu używam oliwy z oliwek

a nie pali ci się na patelni?

Nie.......

Ostatnio smażę na oleju z pestek winogron

Na oleju rzepakowym

tak to używam oleju rzepakowego ale odkąd oglądam Magde Gessler mięsiwo smaże na smalczyku

aliwcia pisze:odkąd oglądam Magde Gessler mięsiwo smaże na smalczyku

ja ogólnie to wyniosłam z domu, że wieprzowinę na smalcu, który się pozyskuje z tego samego źródła zresztą
ewentualnie olej rzepakowy, wielokrotnie słyszałam, że zdrowszy niż słonecznikowy
przymierzam się do wypróbowania oleju kokosowego, a jakie Wy macie z nim doświadczenia? co na nim smażycie?

Ja kupiłam olej kokosowy w biedronce. Jest bezsmakowy i bezzapachowy.

A ja ostatnio smażę na Ramie tej płynnej w butelce.

U nas króluje olej ryżowy lub z pestek winogron oraz masło klarowane, na którym jednak nie umiem usmażyć na przykład schabowych

Ja na ogół na oleju rzepakowym,ale również na margarynie w kostce np. Kasi .

Ja smażę na rzepakowym alno maśle kalrowanym. Od dawna zbieram się do kupienia oleju kokosowego, ale jakoś mi nie po drodze. Dzisiaj przeczytałam ten wpis w necie i chyba w końcu kupię.
http://calkiemzdrowo.pl/tluszcze-do-smazenia/
lmyszka, tutaj też o tej Ramie
http://calkiemzdrowo.pl/rama-smaz-jak-s ... -produktu/

niesia2708 pisze:Ja kupiłam olej kokosowy w biedronce. Jest bezsmakowy i bezzapachowy.

też kupiłam jakiś czas temu i jest super! Do schabowego jednak smalec i olej rzepakowy

niesia2708 pisze:Ja kupiłam olej kokosowy w biedronce. Jest bezsmakowy i bezzapachowy.

od jakiś 2 lat- tylko kokosowy. No chyba, że naleśniki to rzepakowy

Aktualnie jest promocja w biedronce na olej kokosowy-ten rafinowany.

Też kupiłam ten olej kokosowy, zobaczymy jak się na nim smaży...

U nas to w cały świat.
Uwielbiam smażyć naleśniki, placki i wszystko co na słodko na oleju koksowym ale tym zapachowym.
Jak coś dla mnie to delikatnie na oliwie z oliwek lub grilluję.
M. woli masło klarowane od oleju.

Na oleju rzepakowym

dzisiaj na zajęciach w szkole rodzenia Pani dietetyk potwierdziła to, w co wierzyłam, że najlepiej smażyć na oleju rzepakowym, ewentualnie oliwie z oliwek; schabowy na smalcu, bo w końcu to samo źródło.
olej kokosowy jest obecnie jej zdaniem bardzo modny, ale twierdziła, że niekoniecznie poleca

Mój mąż tak samo twierdzi (oczywiście po obczytaniu wielu żródeł)-że olej rzepakowy to "oliwa północy" i jest najlepszy.Ale była promocja w Biedrze na kokosowy,więc kupiliśmy kilka słoików i smażymy na nim.Z tym,że my ogólnie mało smażymy (głównie naleśniki).W sumie ta promocja była głównym impulsem kupienia oleju kokosowego.

Blue pisze:Z tym,że my ogólnie mało smażymy

i to w sumie jest najlepsze, ale temat rozwinął się od przypadku, idę do teściowej na obiad, a tam schabowe.. więc jeśli smażyć to na czym? ja osobiście nie wyobrażam sobie życia, bez naleśników, jajecznicy czy właśnie schabowego

U nas głównie olej rzepakowy. Jajecznica na maśle, pieczarki też. Schabowy (jeśli robi Mąż) na smalcu.

Ja dzisiaj kupiłam w końcu olej kokosowy, bo był tu polecany, muszę w końcu wypróbować Dotychczas na oleju rzepakowym większość

Ale czy to nie jest tak, że na olej rzepakowy do smażenia OK pod warunkiem, że tloczony na ciepło? Zwracacie na to uwagę? Ja wyczytałam, że ten tloczony na zimno, czyt. popularny kujawski, absolutnie nie nadaje się do smażenia, tylko do sałatek itp. czyli po prostu do stosowania na zimno. Gdzie szukać rzepakowego tłoczonego na ciepło? Ktoś wie?

Zdecydowanie wybieram olej rzepakowy.

Jak pokończymy olej kokosowy,to wracamy do oleju rzepakowego.Kokosowy nic specjalnego-mało daje "poślizgu" (olej lepszy),jest jakiś taki nieekonomiczny.Nie sprawdził się jakoś,a myslałam,że to będzie wow.

Generalnie to olej rzepakowy, lecz zdarzyło mi się zrobić kilka potraw na kokosowym i mojemu mężowi nie przypadł do gustu. Dlatego powrót do normy. No i oczywiście jajecznice tylko na maśle

Staram się jak mogę używać oleju kokosowego, choć z doświadczenia lepiej smaży się na rzepakowym

Zależy co jest do usmażenia, ale u mnie króluje oliwa z oliwek

zajrzałam, nie wrócę

przy okazji "odświeżenia" wątku dopisuję się i ja - od niedawna smażę na maśle klarowanym, które robię sama. Smak potraw nie ma porównania do wcześniejszych gdy stosowałam oleje. Czasem używam jeszcze oleju kokosowego nierafinowanego ale to tyko do naleśników na słodko

Na oleu rzepakowym. Czasami na kokosowym

wszystkie oleje, oliwy tłoczone na zimno nie nadają się do smażenia, z uwagi na toksyny jakie wydzielają po podgrzaniu do wysokich temperatur. nie można sobie większej biedy naklepać jak smażenie na olejach nierafinowanych. jedynie olej kokosowy rafinowany może podgrzewać się do wysokich temperatur i nie uwalnia żadnych niechcianych substancji. olej taki nie ma żadnej woni i można smażyć na nim wszystko. u mnie w domu jest tylko olej kokosowy. i czasem nierafinowane oleje do sałatek.