FORUM Łódzkich Mam

Mamy temat o gotowaniu, więc przydałby się jeszcze taki wypiekowy.

Ja uwielbiam tarty i babeczki.
Moje przepisy znajdziecie tu:
http://www.malinowa-kuchnia.blogspot.com

Nie że się chwalę, tylko kopiować mi się nie chce.

malaJu pisze:uwielbiam tarty i babeczki

Ja również, chociaż tarty zaczęłam robić własnoręcznie dopiero w tym roku. Kilka raz zaskoczyłam gości tartą z serkiem mascarpone i owocami - borówkami, winogronami, kiwi, brzoskwiniami. Raz zrobiła tartę z borówkami i wiśniami na jakąś imprezę u rodziców i usłyszałam, że to fantastyczny zamiennik tortu.

Ostatnio popełniłam babeczki cytrynowe i czekoladowo-wiśniowe, a to u mnie oznaka, że zima nadchodzi

Mnie ostatnio coś wzięło na pieczenie i robienie słodkości, więc....
W zeszłą niedzielę była Pychotka zwana Panią Walwską


W tygodniu robiłyśmy ze Stelką cake popsy




A dziś mamy tartę creme brulee

Myślałam, że chcecie zareklamować blog kulinarny http://www.mojewypieki.com :p

A tak serio, to moją miłością są muffinki, a już te bananowe z bloga Ju robią w naszej rodzinie furorę Bardzo lubię też robić torty. W tym tygodniu robię dwa: tort mleczna kanapka w kształcie Spongeboba i bezowy tort orzechowy boisko.

Tak w sumie, to nie ważne co, byle upiec i zjeść :p

Pepsi, na panią walewską to proszę przepis

Ja piekę ciasta z Kwestii Smaku. Zrobiłam jak na razie:

Brownie - ale mi nie smakowało, potwornie męczące
http://www.kwestiasmaku.com/desery/cias ... zepis.html
Rzymskie bułeczki - zamiast pinii wzięłam siekane migdały, dobre było
http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_wlo ... zepis.html
Z owocami lata - myślę, że można zrobić z bakaliami i suszonymi owocami lub owocami z kompotu czy dżemem
http://www.kwestiasmaku.com/desery/cias ... zepis.html
Czekoladowe z jabłkami w rumie - fajne, ale pamiętam, ze za dużo tych jabłek wyszło, nie zmieściły się wszystkie, ale coś mogłam pokręcić
http://www.kwestiasmaku.com/zielony_sro ... zepis.html
Ciasto ze śliwkami - zrobiłam bez kremu, z mąki razowej, bardzo pyszne wyszło
http://www.kwestiasmaku.com/zielony_sro ... zepis.html

Generalnie robię zwykle z cukru brązowego, staram się robić z mąki razowej, jeśli przepis pozwoli. Poza tym mam fajny przepis na ciasteczka "wyśmienitki" - okrągłe małe talarki z bezą na czubku, mogę wrzucić, jak chcecie.

Uwielbiam Kwestię smaku i Moje wypieki

malaJu pisze:Pepsi, na panią walewską to proszę przepis

SKŁADNIKI:

Kruche ciasto (na formę o wymiarach 23 x 36 cm)
2 szklanki mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 torebka cukru waniliowego
½ szklanki cukru pudru
200g masła roślinnego
4 żółtka

Masa bezowa:
białka z 4 jaj
2 szklanki cukru pudru
2 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej

Masa kremowa:
½ litra mleka
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 torebka cukru waniliowego
2 żółtka
250 g masła roślinnego lub masła

Dodatkowo:
1 słoiczek dżemu z czarnej porzeczki
Opakowanie płatków migdałowych
Papier do pieczenia

Kruche ciasto
• Mąkę z proszkiem do pieczenia przesiewamy na stolnicę. Dodajemy cukier waniliowy, cukier puder oraz masło, które siekamy nożem na małe kawałeczki. Składniki dokładnie mieszamy i dodajemy żółtka.
• Ciasto zagniatamy i dzielimy na 2 części, które następnie rozwałkowujemy na prostokątne placki. Placki najlepiej rozwałkować od razu na papierze do pieczenia.
• Jedną część ciasto układamy na blachę do pieczenia, smarujemy ½ słoiczka dżemu, wylewamy ½ masy bezowej i posypujemy ½ opakowania płatków migdałowych. Pieczemy 40 minut w temperaturze 175 stopni. Studzimy. Tak samo postępujemy z drugą połową ciasta.


Masa bezowa
• Białka ubijamy na sztywno i stopniowo dosypujemy cukier puder wciąż ubijając, a na końcu mąkę ziemniaczaną.

Masa budyniowa
• ½ szklanki mleka wymieszać z mąką pszenną, mąką ziemniaczaną, cukrem waniliowym oraz żółtkami. Resztę mleka zagotować i dolać połączone składniki masy budyniowej. Mieszając zagotować. Zestawić z ognia. Ostudzić, przykrywając folią aluminiową.
• Masło roślinne zmiksować i dodawać po 1 łyżce ostudzonej masy budyniowej. Całą masę wyłożyć na 1 placku (na warstwie bezy) i przykryć drugim.
• Ciasto schłodzić w lodówce. Najlepsze jest po kilku godzinach od przygotowania lub następnego dnia.

malaJu pisze:Pepsi, na panią walewską to proszę przepis

ja też poproszę

Mam jeszcze w planach tort Marcinek Robiła któraś z Was?

kochecka cudeńka. Jak mi się ślub kościelny będzie szykował to chyba pomyślę o Tobie... A transport dla tortu by się wymysliło

CO do wypieków, to jestem fanką muffinek czekoladowych wszelkiej maści, także z przepisów korzystam przeróżnych. Na gorzkiej czekoladzie, mlecznej, białej.
Robiłam też muffinki kawowe z chałwą - interesujące.
Ostatnio próbowałam zrobic na odwrót... Nałożyć ciasto na spód foremki od muffinek, po upieczeniu foremkę wyjąć i powstałe ciastko wypełnić galaretką. Mało pokazowe wyszło, bo ciasto miało nieco nie taką konsystencję. Ale połączenie ciasta czekoladowego z truskawkową galaretką, rodzynkami, granatem i bitą śmietaną jest cudowne

No i za moment (niech tylko oddam pracę mgr do dziekanatu) biorę się za robienie pierniczków W zeszłym roku podejścia były chyba ze 4 bo takie było zapotrzebowanie na ilość.

Z rzeczy innych. Próbowałam kiedyś zrobić biscotti - nawet ciekawe wyszły i pewnie powtórzę.
Brownie - jak dobrze wyjdzie to cudo. Ale nie da się go dużo na raz zjeść.
Ciasto czekoladowe podlewane sosem na nalewce midowej -

kochecka, absolutnie boskie

ja jestem beznadziejna w te klocki

wychodzi mi ciasto marchewkowe z Kwestii Smaku i tarta cytrynowa z przepisu Ju
no i muffinki z chochelek

Póki co małymi kroczkami zbliżają się święta, więc zapewne znów pojawi się coś pachnącego przyprawami korzennymi, piernikiem, pomarańczami

W zeszłym roku robiłam ciasteczka korzenne


i muffiny piernikowe


A tak bez okazji polecam szarlotkę z cynamonem


I jabłka w cieście francuskim w towarzystwie bitej śmietany

kochecka cuda!!
Powiem za Ju - gdyby nie ta odległość, to ja bym zmieniła swojego dostawcę tortów

A w kwestii pieczenia: nie umiem, mam totalnie dwie lewe rączki i już.

Wow, jesteście boskie! Ja piekę rzadko niestety... Super jest ciasto: Chlebek bananowy z http://www.brulionzprzepisami.blox.pl i w ogóle fajne ta mają przepisy

A ja upiekłam sernik cytrynowy z sosem cytrynowym i spodem z ciastek żytnich sklejonych koglem moglem. Pyyycha Planuję zrobić za jakiś czas w wersji pomarańczowej.

Sybel pisze:upiekłam sernik cytrynowy z sosem cytrynowym i spodem z ciastek żytnich sklejonych koglem moglem. Pyyycha

to wklejaj od razu przepis bo mi apetytu narobiłaś

Delikatny sernik z wyraźnie wyczuwalną cytrynową nutą. Najlepszy z twarogu zmielonego samodzielnie, wiaderkowy w tym przepisie się nie sprawdzi. Wierzch to krem cytrynowy, który znany jest bardziej pod nazwą lemon curd. Lekki, owocowy i troszkę kwaśny, ale wart wypróbowania. Lemon curd można kupić gotowy lub przygotować samemu, jest prosty do zrobienia i o wiele lepszy od kupnego. Ilość użytego w nim cukru jest kwestią indywidualną i proponuję dodać go według własnego gustu, gorąco polecam.

Masa twarogowa:

1 kg twarogu półtłustego, trzykrotnie zmielonego
4 białka
200 g cukru pudru
80 g skrobi ziemniaczanej lub 2 budynie waniliowe w proszku, bez cukru
2 szklanki śmietanki kremówki 30%
1 szklanka mleka 3.2%
sok z 1 cytryny
skórka otarta z 1 cytryny
1 łyżka ekstraktu waniliowego

Wszystkie składniki wymieszać krótko miksując w malakserze. Piekarnik nagrzać do 170°C, grzanie dolną i górną grzałką, tortownicę o Ø 25 cm, wyłożyć papierem do pieczenia, natłuścić masłem i wyłożyć masę twarogową, piec 50 minut, całkowicie wystudzić.

Krem cytrynowy (lemon curd):

150 ml soku cytrynowego, z 3-4 sztuk cytryn
skórka otarta z 1 cytryny
150-200 g cukru
3 jajka
1 łyżka skrobi kukurydzianej, z górką
100 g masła

Wszystkie składniki umieścić w garnku o grubym dnie, ciągle mieszając podgrzewać do zgęstnienia, zdjąć z ognia lekko przestudzić i wyłożyć na sernik, wstawić na noc do lodówki.

Na spód dałam 2 paczki pogniecionych ciastek zbożowych od Sante wymieszanych z koglem moglem i łyżką masła. Wszystko ładnie się upiekło, ale myślę, że lepszy sernik by wyszedł, gdyby krem był pomarańczowy. Cytrynowy jest aż za rześki. No i nie dodałam do masy szklanki mleka (zapomniałam), ale wyszedł i tak bardzo fajny.

klara76 pisze:chyba zmierzę sią z tym tematem przed świętami

klara76 to możemy się wspólnie dopingować, bo też mam taki pan

Kolejny temat, który będzie mnie wpędzał w kompleksy. Jestem kompletnym beztalenciem cukierniczym.

Co jakiś czas jednak próbuję. Tak jak w sobotę.
Ambitnie chciałam upiec ciasto na niedzielny obiad. Chyba jedno z najłatwiejszych ciast na świecie - jogurtowe, które podobno zawsze wychodzi. I wyszedł taki mega-wielki zakalec, że całe wylądowało w koszu.

Deco-Ania, ja 3 razy robiłam podejście do ciasta o wdzięcznej nazwie "ciasto, które się zawsze udaje" i nie zgadniesz - ani razu mi nie wyszło

Dobra, mi nie wychodzi za to regularnie budyń i kąpiel dla Wita w mące ziemniaczanej. Za to super mi wychodzą niektóre ciasta z Kwestii Smaku - nigdy nie miałam zakalca, ani nic. Tam są chyba dobre przepisy, bo jest wszystko rozpisane krok po kroku w logicznej kolejności. W sumie najważniejsze to kilka razy przeczytać przepis, naszykować wcześniej wszystkie składniki wymagające roztopienia i schłodzenia. Potem na spokojnie - włączasz muzykę i na luzie, krok po kroku odhaczasz, co masz zrobione.

rzadko mi się zdarza piec, zazwyczaj proste ciasto ucerane czy ze śliwkami, ostatnio upiekłam ciasto z jabłkami ogólnie było ok tylko mi się trochę przypiekło, a ostatni murzynek to był totalny niewypał, zakalec jak ta lala.
W ciąży często mi zakalce wychodziły
za torty się nie biorę, bo ogólnie za nimi nie przepadam, na zimno też jakoś nie robię i jakiś bardziej skomplikowanych też nie, ale może zacznę...

dobra! pora upiec muffiny, tylko pomysłu brak. Dajcie jakiś sprawdzony przepis

Nie mam prze[isu, jak byś miała, to podrzuć. W kwestii smaku są za to pyszne rzymskie bułeczki drożdżowe, jak byś miała ochotę.

Pepsi pisze:Dajcie jakiś sprawdzony przepis

Ju chyba jest w tym temacie specjalistką

Muffinki - też potrafiłam popsuć.

Pepsi mi zawsze wychodzą muffiny z przepisów wg dwóch chochelek, np. cytrynowe lub czekoladowo-wiśniowe.

http://www.dwiechochelki.pl/2010/08/muf ... ynowe.html
http://www.dwiechochelki.pl/2010/02/cze ... niami.html

A w zeszłym roku na święta robiłam te i bardzo szybko zniknęły z talerza (zdjęcie wstawiałam na pierwszej stronie)
http://www.dwiechochelki.pl/2009/11/muf ... ikowe.html

Pepsi pisze:dobra! pora upiec muffiny, tylko pomysłu brak. Dajcie jakiś sprawdzony przepis

Ze strony Ju -> http://malinowa-kuchnia.blogspot.com/2012/02/bananowe-muffinki-z-konfitura.html
Uwielbia je cała moja rodzina. Zwykle robię je bez konfitury.

A przepisy na torty są tutaj:
- Mleczna kanapka http://www.mojewypieki.com/przepis/ciasto-mleczna-kanapka
- bezowy http://www.mojewypieki.com/przepis/tort-bezowy-z-orzechami-laskowymi-i-czekolada Do tego mała uwaga. Ja zawsze daję mniej cukru, bo inaczej wychodzi za słodkie. No i na taką standardową prostokątną blachę robię z 3 porcji. Tyle, że wtedy krem robię z 1l kremówki i 0,5kg mascarpone.

A tak w ogóle, to chciałam polecić dobrą kremowkę. Ja kupowalam w Selgrosie z Mlekowity, takie żółte opakowanie z napisem "Horeca Line". Rewelacyjnie się ubija, wystarczy dosłownie chwila i śmietana jest bardzo gęsto ubita.

Domek z piernika też od Doroty Dodam, że na prawdę prosty przepis, ciasto robi się dość szybko. No i najlepiej przygotować sobie szablon z kartonu wcześniej, to łatwiej będzie wycinać. http://www.mojewypieki.com/przepis/domek-z-piernika

No i były Wreszcie Były, bo oczywiście już ich nie ma
A twór powstał całkiem smaczny Muffiny z czekoladą i kremem Patissiere

Pepsi, wygląda bajecznie

Pepsi, super a co to ten krem?

kari pisze:Pepsi, super a co to ten krem?

taki trochę budyniowaty ja go bardzo lubię robić do drożdżówek

kochecka, już wiem komu będę zlecac tortów robienie
a muffiny Pepsi wyglądają bosssko

To jak się wszyscy chwalą to i ja zapraszam, ładne może nie są ale zazwyczaj smaczne www.kuchennaktywizacja.pl - muffinów kilka rodzajów też jest

to i ja wrzucę przepis na bardzo proste i szybkie muffinki ostatnio goszczą u mnie co drugi dzień
http://kotlet.tv/muffiny-najlepsze

A ja sobie dziś kupiłam TO http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80133039/
I planuję w przyszłym tygodniu coś zorganizować Jakieś ciacha, czy coś. Macie dobre przepisy na pierniczki?

Mój dzisiejszy niedzielny twór - domowe bounty

Sybel pisze:Macie dobre przepisy na pierniczki?

Ja w zeszłym roku robiłam z tego przepis http://mojepasjekrakow.blogspot.com/2011/12/pierniczki.html

a u mnie dziś ciasto marchewkowe na oleju, co by Ulcia mogła skubnąć. Jutro dam znać, czy dobre

Pepsi, narobiłaś mi smaku nie lubię Cię

Sybel ja mam sporo. Jak ogarnę gdzie mam zeszyt z przepisami to wypiszę ci te sprawdzone i niezawodne
Zazwyczaj robię na dobrym miodzie.
W zeszłym roku robiłam czekoladowe i pomarańczowe. Generalnie w jednych i drugich było za mało bazowego składnika smakowego, ale czekoladowe wyszły ślicznie brązowiutkie

Ja dziś po raz pierwszy piekłam ciasteczka czekoladowe i wyszły PRZEPYSZNE!!!

Przepis:
Składniki:

1 jajko
125 g masła
100 g cukru
200 g czekolady (2x100g)
2 łyżki kakao
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
3/4 szklanki mąki

Wykonanie:

Jajka utrzeć z rozpuszczonym masłem (ja rozpuściłam w mikrofali) i cukrem. Połowę czekolady rozpuścić a pozostałą cześć pokroić na drobne kawałki. Do wcześniej zmiksowanej masy dodać rozpuszczoną czekoladę, kakao, proszek do pieczenia, mąkę, a na koniec kawałki czekoladowe i dokładnie wymieszać. Wstawić do lodówki na 30 minut (minimum

Po wyjęciu uformować z ciasta kulki i położyć na blaszce wyłożonej pergaminem i spłaszczyć. Piec 12 minut w 190 stopniach. UWAGA! Ciasto mocno się klei więc warto przy formowaniu ciasteczek naszykować sobie miseczkę z zimną wodą i maczać ręce, wtedy łatwiej uformować kuleczki Ciasteczka też sporo rosną, więc lepiej robić je mniejsze i układać w większej odległości od siebie, żeby się nie posklejały

Ciasteczka wychodzą znakomite, kruchutkie... Mmmm, połowa już zniknęła

Fuente Ty tu lepeij fotkę pokaż

Pepsi pisze:Fuente Ty tu lepeij fotkę pokaż

Jutro może wstawię, bo dzisiejsze zniknęły... szwagier przyszedł a on ciasteczkowy potwór jest, ale jutro będe prawdopodobnie znowu je piec, bo sa superowe i zrobię je na wieczór czekolady w piątek Na stronie wyglądały tak: moje wyszly trochę wieksze bo się nie spodziewałam, że az tak skubańce wyrosną

Moje ostatnie odkrycie to Jabłecznik włoski Szybkie i bardzo proste ciasto, no i z jabłkami

Składniki:
- 6 jabłek
- 1 szklanka cukru
- 2 szklanki mąki
- 3 jajka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 2-3 łyżeczki cynamonu
- 1 szklanka pokrojonych bakalii

Wykonanie:
Jabłka obrać, pokroić w kostkę. Przełożyć je do miski, zasypać cukrem i dodać bakalie. Odstawić wszystko na godzinę w chłodne miejsce. Po godzinie do jabłek wbić jajka, dosypać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i sodą oczyszczoną oraz cynamon. Wszystko dokładnie wymieszać drewnianą łyżką. Gotowe ciasto wyłożyć do blaszki wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą. Piec ok. 40 minut w średnio rozgrzanym piekarniku. Po upieczeniu oprószyć cukrem pudrem. Świetnie smakuje na ciepło, podane np. z lodami.

Zdjęcie zapożyczone z http://kuchennewzlotyiupadki.blox.pl/2009/11/Jablecznik-wloski.html

Edi wzywam Cię do odpowiedzi... pochwal się swoimi ciastami uwielbiam to ze słonecznikiem

Emi, super ten jabłecznik. Takie coś to może nawet mnie się uda upiec na urodziny córki.

Emi moja teściowa często robi ten włoski jabłecznik pycha
a ja w tym tygodniu muszę zabrać się za produkcję pierniczków i zacząć gromadzić składniki na makowce
jakie macie przepisy na pierniczki?

kochecka pisze:jakie macie przepisy na pierniczki?

kochecka ja w tym roku będę robić z tego przepisu: http://www.dwiechochelki.pl/2010/12/pie ... rs_19.html Poza jajkami mam już wszystkie składniki Jeszcze tylko dzisiaj, korzystając z DDD, zamówię nowe foremki

Za mną ostatnio chodzi chęć na ciasto, to wyprubuję dzisiaj ten jabłecznik Lecę, więc po jabłka...

evelinka pisze:wyprubuję dzisiaj ten jabłecznik

polecam, nie może nie wyjść i jest super smaczny