Strona 2 z 2

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 23 mar 2016, 9:18
autor: asiolcza
Nie musi, nie lubię ::)

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 29 mar 2016, 11:02
autor: marlina
Dla mnie musi być ! piję po 4 filizanki dziennie :D

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 30 mar 2016, 15:27
autor: krystyna123
Musi, musi :) ale po tej rannej już więcej nie potrzebuję.

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 13 cze 2016, 22:34
autor: pikok
eh przyznaję, jestem uzależniona od kofeiny :P kawa musi być, próbowałam się przerzucić na yerbę, ale niestety efekt nie jest taki pobudzający, jakbym chciała...

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 06 gru 2016, 18:16
autor: malaJu
Dziewczyny,
Czy macie doświadczenie z ekspresami Tchibo? Interesuje mnie ten:
Obrazek

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 23 gru 2016, 12:29
autor: marlina
Czy to nie jest przypadkiem ekspres na kapsułki? Jeśli na kapsułii to nie polecam ponieważ miałam i kapsułki są dość drogie i kawa nie jest tak aromatyczna jak ta z tradycyjnego ekspresu. Lepiej już dołożożyć i sprawić sobie porządny klasyczny ekspres.

U mnie kawa musi obowiązkowo być. Jestem od niej totalnie uzależniona. Z rana robię sobie mocną kawę, często espresso. Po południu natomiast piję kawę z mlekiem ( najczęściej latte albo cappuccino). No i obowiązkowo do kawki coś słodkiego. Najczęściej czekoladę mleczną od Wedla:
Obrazek

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 23 gru 2016, 17:50
autor: Fuente
Myśmy sobie właśnie na święta sprawili ekspres w prezencie... Cały czas w uzyciu, długo chyba nie pociągnie :lol:
Kupiliśmy taki prosty i do tego elektryczny młynek do kawy bo ja najbardziej lubię kawę świeżo zmieloną ;)

Obrazek

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 23 gru 2016, 18:49
autor: sardynka
My mamy w pracy Saeco Lirika One Touch Cappuccino i jestem w tym ekspresie zakochana...latte z niego to mój number one ;)
Za to z ciekawostek - ostatnio miałam okazję pić Kopi Luwak...mnie osobiście nie zachwyciła ale żadna ze mnie koneserka :p na szczęście - smakuje jak kawa ;)

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 23 gru 2016, 19:09
autor: szaraczarownica
sardynka pisze:na szczęście - smakuje jak kawa

Całe szczęście :lol: Chociaż ponoć niektórzy mówią, że wyczuwają pewien posmak... ;)

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 23 gru 2016, 22:09
autor: ppola
malaJu, teraz dopiero zobaczyłam pytanie więc pewnie już po ptokach ale my mamy od kilku lat i jest ok. Przy sporadycznym piciu się opłaca:)

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 23 gru 2016, 23:12
autor: malinka1984
My mieliśmy ten Tchibo na kapsułki i też się sprawdzał jak mąż pił kawę w sumie weekendowo i nie tak drogo wychodzą kapsułki bo można je kupić np.w Carrefour czy w innym markecie czasami taniej niż w Tchibo.
Na te święta sprawiliśmy sobie jednak coś już z innej półki.Mąż od paru lat mówił o ekspresie z młynkiem i od jutra robić będziemy kawę w Krups bodajże taki model Obrazek

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 24 gru 2016, 8:41
autor: caixa
My mamy tego Krupsa
https://www.google.pl/imgres?imgurl=htt ... mrc&uact=8
Ma 5 lat i był już 2 razy w naprawie. Kawa jest bardzo dobra. Ja nie potrafię z niego zrobić spienionego mleka tylko :roll: .

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 19 sty 2017, 8:49
autor: Blue
Dotąd nie przepadałam,ale polubiłam się z Douwe Egberts Gold.Kupiona przypadkowo, jest całkiem spoko,piję z odrobiną mleka.Jak na pierwszą "moją" kawę to w smaku może być,dotąd piłam śniadaniówki zbożowe,zresztą nadal je piję ::) Ogólnie na kawach się nie znam.Jeden kubek dziennie z rana mi wystarczy.

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 06 lis 2017, 16:12
autor: szaraczarownica
Starzejemy się z mężem i kawa przestała nam służyć. Mnie już z rok temu, jemu niedawno. Przerzuciliśmy się na Inkę i jest przepyszna. Ale to chyba dlatego, że przyzwyczaiłam się w międzyczasie do smaku czarnej kawy, bo jak kiedyś próbowałam pić Inkę, to była dla mnie za gorzka.
Z konieczności nauczyliśmy się więc żyć bez kawy. Ewentualne doraźne zapotrzebowanie na kofeinę zaspokajamy colą (jakieś wyjazdy w Polskę, czy nawet dalej ;) ).

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 06 lis 2017, 19:39
autor: malulu
szaraczarownica pisze:Ewentualne doraźne zapotrzebowanie na kofeinę zaspokajamy colą
Polecam guaranę. Mniej szkodzi, a pobudza podobnie tylko na dłużej ;)

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 06 lis 2017, 21:10
autor: ava
szaraczarownica pisze:Starzejemy się z mężem
i zaczęliśmy pić kawę ::) Tak gdzieś od sierpnia codziennie po śniadaniu robię sobie rozpuszczalną z mlekiem i cukrem. Spowodował to nasz mniejszy potworek, który lubi wstawać (za) wcześnie :evil: Myślałam, że kawa pomoże się obudzić itp., ale na mnie nie działa :lol: Polubiłam jednak jej smak ;)

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 06 lis 2017, 22:24
autor: gohnia
Jak dla mnie MUSI być. Najbardziej lubię Nescafe Classic z mlekiem. Tłumaczę sobie, że mam niskie ciśnienie, że mało spałam itp., ale tak naprawdę po prostu uwielbiam smak kawy i nie wyobrażam sobie bez niej dnia.

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 07 lis 2017, 9:22
autor: kari
Ja też do tej pory uważałam, że dla mnie musi być kawa. Od kilku tygodni pijam może 2-3 na tydzień albo i mniej, ale po tym jakiego bólu żołądka dostałam po wypiciu kawy, wolę sobie zaoszczędzić atrakcji. Przerzuciłam się na czystek i zieloną herbatę .

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 07 lis 2017, 9:46
autor: szaraczarownica
malulu pisze:
szaraczarownica pisze:Ewentualne doraźne zapotrzebowanie na kofeinę zaspokajamy colą
Polecam guaranę. Mniej szkodzi, a pobudza podobnie tylko na dłużej ;)

Postaram się zapamiętać :)

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 07 lis 2017, 12:26
autor: kochecka
Ja kawy nadal nie piję, nie potrafię się przekonać do jej smaku.Jednak sporo ćwiczę więc czasami bez kofeiny nie daję rady. Piję więc wodę Veroni active energy z naturalną kofeiną. Działa bardzo dobrze :)

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 07 lis 2017, 18:59
autor: martonia
kochecka pisze:Ja kawy nadal nie piję, nie potrafię się przekonać do jej smaku.
ja również nie lubię smaku kawy, za to zapach jest jak najbardziej ok.

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 07 lis 2017, 19:56
autor: Blue
No to jak wyżej pisałam pokochałam kawę na starość :lol: Ale za radą pani dietetyk,tylko 1 słabą z samego rana-potem już tylko woda.Wody piję duuuużo.A smak i zapach kawy lubię,tylko ja to taką slabowitą piję z dodatkiem mleka,nie takie siekiery jak mąż;)
PS.Yerba mate też ma działanie pobudzające.A ta woda z naturalną kofeiną mnie zainteresowała.

Re: Kawa, kawa, kawa MUSI być ?!

Post: 24 maja 2021, 9:44
autor: Zorka776
Osobiście uwielbiam kawę! I piję ją nie ze względu na ciśnienie czy rozbudzenie, a dla smaku :)