Wieczorne/nocne podjadanie

wszystko co związane z tematami kulinarnymi

Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: Audiolka » 20 wrz 2015, 22:32

Przyznaję, że czasem mi się zdarza zjeść coś po umyciu zębów. Ale kurde naprawdę, po co w lodówce to światełko? No po co?!

A jak to u Was jest? Też się w nocy gubicie przy lodówce, czy może jednak potraficie sie oprzeć tym głosikom, które dobiegają zza zamkniętych drzwi?...które powinny być na jakiś kod i np. zamykają się o 21 i do rana brak dostępu :mrgreen: (pewnie są takie lodówki, ale ja wolę kasę na nowe buty wydać).

temat założony o 23:32

o 23:33 stałam już pod lodówką :twisted:
Gdzie są kobiety, tam jest zamieszanie
Obrazek
Awatar użytkownika
Audiolka
Administrator
 
Posty: 3001
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:33
Lokalizacja: Uć/Łagiewniki
Has thanked: 41 times
Been thanked: 57 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: MamaŻaby » 20 wrz 2015, 22:42

Audiolka pisze:o 23:33 stałam już pod lodówką :twisted:

Audiolka, to pochwal się co dobrego zjadłaś :)
Mnie zawsze wieczorami lodówka przyzywa. Zwłaszcza teraz jak siedzę nocami czekając na sen Młodszej. Kiedyś zawsze udawało mi się dać odpór, ostatnie niekoniecznie. Dzisiaj o 23 też podjadałam :ymdevil:
MamaŻaby
SuperMama
 
Posty: 4496
Rejestracja: 08 lis 2012, 20:40
Has thanked: 0 time
Been thanked: 107 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: AgaGrusiecka » 21 wrz 2015, 9:50

Jak Małgosia je w nocy, to ja też, a co sobie będę żałować :ymdevil:
Obrazek
Obrazek
AgaGrusiecka
Ekspert
 
Posty: 3867
Rejestracja: 29 lip 2013, 12:55
Has thanked: 60 times
Been thanked: 176 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: Kurczak » 21 wrz 2015, 11:12

Mi się nie zdarza, kolacja o 19, a potem zapominam o tym domowym sprzęcie aż do rana ;)

A nie, raz, jak byłam w ciąży, kazałam A. przynieść ogórka kiszonego.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Kurczak
SuperMama
 
Posty: 4258
Rejestracja: 17 lis 2012, 11:14
Has thanked: 21 times
Been thanked: 54 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: ppola » 21 wrz 2015, 12:04

Ja jadam późno kolację, nie wyobrażam sobie zjeść o 19 i juz nic ;) zwykle jem jak dziewczynki pójdą spać czyli 21-21:30. A jak pracowałam to i grubo po 22 się zdarzało. Co nie zmienia faktu że później też mam chęć na "coś " niestety zwykle jest to coś słodkiego ;) na szczęście nie odbija się to na figurze :)
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4824
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 124 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: agnieszka19 » 21 wrz 2015, 12:07

ppola pisze:Ja jadam późno kolację, nie wyobrażam sobie zjeść o 19 i juz nic zwykle jem jak dziewczynki pójdą spać czyli 21-21:30


U mnie to samo tyle że raczej nie o 21:30 a między 20:30 a 21:00 :) Dziewczynki śpią a ja na spokojnie siadam i jem sobie posiłek delektując się tym, że nikt mnie nie woła, że wypiję ciepłą herbatę ;;)
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: martula_87 » 21 wrz 2015, 12:09

Jejku cieszę się że nie podjadam ani wieczorem ani w nocy. Wiecie co aż się boję myśleć jaka bym była wtedy gruba.
Już mam wystarczająco zbędnych kilogramów. Także nie zdarzało się i mam nadzieję że nigdy nie wydarzy....
No ale Wam to nawet nocne podjadanie nie zaszkodzi. ;;)

Kolacje zjadam zazwyczaj o 18.
Obrazek
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8644
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: zbroziu » 21 wrz 2015, 12:44

jem niestety... po prostu wtedy mam na to czas. I nie wiem dlaczego akurat w nocy czekolada smakuje mi najlepiej :oops:
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
zbroziu
SuperMama
 
Posty: 3365
Rejestracja: 28 maja 2013, 21:05
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 27 times
Been thanked: 37 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: Fuente » 21 wrz 2015, 13:46

a jesli o mnie chodzi, to ja jadam kolacje około 21 (w porywach o 22)... no ale ja chodze spać najwcześniej o północy, a często o 1, czasem 2... zjedzenie kolacji o 18-19 skutkowałoby tym, że przed samym spaniem musiałabym cos zjeść, bo po prostu po tylu godzinach znów byłabym głodna. Poza tym o 21 moje dzieci już śpią, a to oznacza, że kolacja jest jedynym posiłkiem w ciągu dnia, który mogę zjeść w spokoju :lol:

Po kolacji, już nie podjadam, z jednej prostej przyczyny... nie lubię chodzić spać z pełnym żołądkiem, bardzo źle mi się wtedy zasypia. To samo z piciem... ostatnią herbatę/szklankę wody czy soku wypijam do kolacji, potem ewentualnie jesli jest gorąco najpóźniej dwie godziny przed spaniem
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Fuente
Moderator
 
Posty: 6317
Rejestracja: 27 paź 2012, 22:20
Has thanked: 42 times
Been thanked: 91 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: Blue » 21 wrz 2015, 16:13

Ja też późno podjadam,jeśli późno idę spać.Niestety;)
Blue
SuperMama
 
Posty: 18361
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: kasieńka 85 » 21 wrz 2015, 19:05

A ja nie podjadam niczego z lodówki.
Za to chipsy lub paluszki wieczorową porą...mniam.
Oczywiście po każdym takim wieczorku nakładam nakaz kupowania ww. Ale mąż nie słucha a i ja miękka jestem. I słaba =))))
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kasieńka 85
SuperMama
 
Posty: 7297
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:37
Has thanked: 58 times
Been thanked: 142 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: agunia » 21 wrz 2015, 19:52

kasieńka 85 pisze:A ja nie podjadam niczego z lodówki.
Za to chipsy lub paluszki wieczorową porą...mniam.
mam to samo i jeszcze słodycze się zdarza,głownie jak mąż ma nocki-osładzam sobie samotność :lol:
agunia
SuperMama
 
Posty: 5111
Rejestracja: 30 sty 2013, 13:21
Has thanked: 15 times
Been thanked: 93 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: lmyszka » 21 wrz 2015, 19:59

To ja Was chyba przebiję.
Jem kolację jak dzieci śpią czyli po 21. Chodzę spać około 22, a jak przebudzę się w nocy na siku to idę do kuchni.
Jak jest to jem banana, potrafię nawet jabłko sobie obrać i zjeść. A jest to godzina 2-3 w nocy =))))
Jak nie ma owoców to zadowole się paluszkiem, chipsem ;)
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11299
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: ava » 21 wrz 2015, 21:01

lmyszka, nieźle :lol:

U mnie nie ma problemu z wieczornym/nocnym podjadaniem, wieczorem jakoś siada mi apetyt. Tak jak ppola i agnieszka19 zazwyczaj jem kolację, gdy młody pójdzie spać, czyli ok. 20,
agnieszka19 pisze: na spokojnie siadam i jem sobie posiłek delektując się tym, że nikt mnie nie woła
Dokładnie ::)

Ale u mnie jest inny problem - podjadanie dzienne, czasami potrafię pół dnia co chwila coś podjadać :oops:
Awatar użytkownika
ava
SuperMama
 
Posty: 8866
Rejestracja: 13 lis 2012, 20:32
Has thanked: 37 times
Been thanked: 109 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: kasieńka 85 » 21 wrz 2015, 21:05

lmyszka, zazdroszczę przemiany materii. ;;)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kasieńka 85
SuperMama
 
Posty: 7297
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:37
Has thanked: 58 times
Been thanked: 142 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: Paulinka » 21 wrz 2015, 21:13

Ja w nocy nie podjadam, ani przed ciążą, ani w ciąży (a tyle się nasłuchałam o bezsennych nocach i nocnym buszowaniu w lodówce ;;) , ani teraz, ALE kiedy karmię Małą w nocy (na szczęście to tylko jedno karmienie ok.2-3), muszę coś przegryźć i są to 2-3 biszkopty albo herbatniki, poza tym piję wodę. A tak w ogóle to nie chciałoby mi się wstawać aż do lodówki, Helenkę podaje mi do łóżka mąż, więc ja się nawet nie ruszam :lol:
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Paulinka
SuperMama
 
Posty: 2282
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:51
Has thanked: 42 times
Been thanked: 60 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: lmyszka » 21 wrz 2015, 21:15

kasieńka 85 pisze:lmyszka, zazdroszczę przemiany materii. ;;)


Niestety już nie taka jak kiedyś ;)
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11299
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: ppola » 21 wrz 2015, 21:16

No dobra w nocy jak wstanę do toalety czy na karmienie to czasem też zachaczę o kuchnię najczęściej wtedy piję ale zdaży się zjesc jakiegoś herbatnika czy kostkę czekolady :D
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4824
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 124 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: Audiolka » 22 wrz 2015, 21:33

Własnie się robię głodna, ALE nie, nie i nie!!!! nie pójdę !!!!! trudno, będę głodna!
Gdzie są kobiety, tam jest zamieszanie
Obrazek
Awatar użytkownika
Audiolka
Administrator
 
Posty: 3001
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:33
Lokalizacja: Uć/Łagiewniki
Has thanked: 41 times
Been thanked: 57 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: kasieńka 85 » 23 wrz 2015, 18:45

Właśnie mąż pojechał do Biedronki. Głównie po chipsy =))))
Dzisiaj sobie przypomniałam że mój apetyt jest zależny od cyklu.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kasieńka 85
SuperMama
 
Posty: 7297
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:37
Has thanked: 58 times
Been thanked: 142 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: Audiolka » 23 wrz 2015, 19:54

kasieńka 85 pisze:Dzisiaj sobie przypomniałam że mój apetyt jest zależny od cyklu.
to tak jak mój...w piatek mam dostać @, wiec moją najlepszą przyjaciółką jest lodówka.

Oczywiście wczoraj napisałam że nie jadłam. Jadłam.
Gdzie są kobiety, tam jest zamieszanie
Obrazek
Awatar użytkownika
Audiolka
Administrator
 
Posty: 3001
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:33
Lokalizacja: Uć/Łagiewniki
Has thanked: 41 times
Been thanked: 57 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: Blue » 02 paź 2015, 20:05

właśnie zeżarłam naleśnika...
Blue
SuperMama
 
Posty: 18361
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: zbroziu » 05 paź 2015, 21:30

A to taki mój dzisiejszy komentarz :)
Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
zbroziu
SuperMama
 
Posty: 3365
Rejestracja: 28 maja 2013, 21:05
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 27 times
Been thanked: 37 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: kasieńka 85 » 05 paź 2015, 22:12

zbroziu, =)))) od dzisiaj trzymam chipsy w lodówce
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kasieńka 85
SuperMama
 
Posty: 7297
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:37
Has thanked: 58 times
Been thanked: 142 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: Audiolka » 06 paź 2015, 8:25

Przedwczoraj ok 23 gotowałam pierogi....
Gdzie są kobiety, tam jest zamieszanie
Obrazek
Awatar użytkownika
Audiolka
Administrator
 
Posty: 3001
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:33
Lokalizacja: Uć/Łagiewniki
Has thanked: 41 times
Been thanked: 57 times

Re: Wieczorne/nocne podjadanie

Postautor: klarysa » 06 paź 2015, 12:57

Oczywiście. Jak przez cały dzień trzymam dietę, to wieczorem brakuje mi tych moich dodatkowych kalorii i przed snem szybciutko je nadrabiam. A jak zdarzy mi się dzień silnej woli, to tylko myję zęby i wypijam szklankę wody (ochota na jedzenie mi wtedy przechodzi).
Awatar użytkownika
klarysa
SuperMama
 
Posty: 899
Rejestracja: 02 lis 2012, 16:35
Has thanked: 21 times
Been thanked: 16 times


Wróć do Kuchnia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron