Moja rodzina uwielbia, gdy gotuję...

[malaJu]

Tu wrzucajcie przepisy na sprawdzone dania, które lubią Wasze rodziny

[szaraczarownica]

Mój mąż ostatnio uwielbia makaron z sosem z cukinii

Potrzebne jest:
duża cukinia (jak małe wziąć kilka)
200g boczku
duża cebula
pieprz, sól
duża śmietana/duży jogurt/nic
opcjonalnie czosnek

Boczek kroję w drobną kostkę i podsmażam dosyć długo. W międzyczasie obieram cebulę, czosnek, kroję to w drobną kostkę i jak boczek jest już mocno przysmażony dorzucam do dalszego dosmażenia. Myję cukinię, wydrążam środek, dzielę na porcje o wielkości przechodzącej przez dozownik mojego robota kuchennego i ścieram (w robocie) w całości na tarce o grubych oczkach. Dorzucam do porządnie podsmażonego boczku i cebuli i przykrywam. Czekam aż się poddusi, w międzyczasie doprawiam do smaku solą i pieprzem. Jak cukinia zmięknie odkrywam całość żeby odparować większość wody. Jak zostaje mi już tyle wody, żeby był z tego fajny sosik (a nie woda na talerzu), to pakuję do tego powoli śmietanę/jogurt, albo zostawiam bez zabielania. Jeszcze chwilę podgrzewam, ale bez wrzenia, żeby się nie ścięło.

Taka porcja wystarcza mi na 3-4 dni dla 2 osób, więc od razu po wystygnięciu pakuję to w osobne pojemniki i potem sukcesywnie odgrzewam tylko tyle, ile jest mi potrzebne. Oczywiście można zmniejszyć proporcje.

[Emi]

Ciasto na pizzę (1 blacha)

400 g mąki
30 g drożdży
1 łyżka cukru
1/4 l letniej wody
1 łyżeczka soli
2 łyżki oleju

Drożdże rozpuścić w letniej wodzie z łyżką cukru i 2 łyżkami mąki. Pozostawić do wyrośnięcia. Zmieszać wyrośniętą masę z pozostałymi składnikami i zagnieść ciasto. Pozostawić do wyrośnięcia. Rozwałkować, wyłożyć na blachę posmarowana olejem. Ja na to kładę sos pomidorowy, ser żółty, pieczarki i na wierzch wędlinę i znów odrobina sera i zostawiam aż trochę wyrośnie. Wtedy pizza jest pulchniejsza. Piec w temp. 220 stopnie przez 20-25 minut. Ja piekę trochę inaczej: 5 minut 200 stopni, 5 minut 180 stopni, 5-10 minut 150 stopni. Wszystko zależy od piekarnika ale to 220 stopni to wg mnie za dużo.

Sos pomidorowy

4 łyżki oliwy z oliwek
2 ząbki czosnku
1 drobno posiekana cebula
75 ml białego wina (ja nie daję)
1 łyżeczka oregano
1 łyżeczka bazylii
1 łyżeczka soli (ja daję mniej)
1 duża puszka pomidorów
sól, pieprz
szczypta Vegety

Oliwę rozgrzać i poddusić na niej roztarty z solą czosnek. Dodać cebulę, zeszklić ją. Dolać wina, włożyć pomidory. Całość doprawić przyprawami i ziołami i gotować tak długo aż powstanie zawiesisty sos.

Sos czosnkowy

3 łyżki majonezu (może być więcej, ale proporcjonalnie do ilości śmietany)
3 łyżki gęstej śmietany
oregano
bazylia
sól
cukier
kilka ząbków czosnku

Czosnek wycisnąć, wszystkie składniki zmieszać, przyprawić do smaku.

[Fuente]

U nas ostatnio coraz częściej na stole gości kurczak w cieście francuskim, do tego pieczone ziemniaczki i suróweczka porowa. Przepis na kurczaka zaczerpnęłam stąd: http://www.wielkiezarcie.com/recipe24200.html

Kurczaczek wygląda bardzo efektownie, robi wrażenie na teściowej


Mój mąż jako, że jest wziętym mięsożercą, a smak kurczaka w jego mniemaniu powinna mieć każda potrawa ( z ciastami tudzież innymi słodyczami włącznie ) zajada się też kurczakiem w sosie curry.

Ja przyrządzam go tak:

Pierś z kurczaka kroję w drobne kawałki, zalewam olejem i obsypuje przyprawami (duża ilość curry, pieprz, vegeta ew. sól, odrobinę indyjskiej przyprawy tandori masala) i mięso w takiej zalewie odstawiam na półtorej godziny do lodówki. Następnie mięso razem z zalewą przesmażam na patelni, dodaję cebulę pokrojoną w drobną kosteczkę i lekko przesmażoną. Następnie duża śmietana 18% mieszam i na koniec zagęszczam jeszcze mąką, całość chwilę się dusi pod przykrywką na patelni na małym ogniu. Ilość curry zależy od ilości mięsa oraz upodobań. Ja jestem fanką tej przyprawy więc sypię sporo mnie zazwyczaj wychodzi ponad jedno opakowanie curry na porcję podwójnej piersi.

Sosik z takim mięskiem fajnie sprawdza się zarówno do zwykłych ziemniaczków jak i makaronów. Najfajniej komponuje się jednak z ryżem. Polecam

[justine]

Sezonowo - przepis na zupę z dyni wczoraj robiłam - przepyszna jak zawsze a roboty naprawdę niewiele:

Składniki:
ćwiartka dużej dyni (ewentualnie pół małej)
1 duża cebula
1 śmietana
4 ząbki czosnku
koperek
masło do smażenia
groszek ptysiowy
sól
pieprz
czerwona słodka, sproszkowana papryka
kostka rosołowa

Przygotowanie:
1. obrać i pokroić w duże kawałki dynię
2. w dużym garnku na maśle zeszklić poszatkowaną cebulę, dodać dynię, podsmażyć
3. podlać rosołkiem z 1 kostki bulionowej, dusić pod przykryciem około pół godziny
4. uzupełnic poziom wody, przyprawić solą, pieprzem i czerwoną papryką, dodać wyciśnięty czosnek na etapie rozgotowanej dyni gotować jeszcze około pół godziny
5. zmiksować (czasami dynia jest tak pięknie rozgotowana że nie ma juz konieczności miksowania)
6. podawać z groszkiem ptysiowym, kroplą smietany zaznaczoną w centrum i koperkiem
Pycha

[Bian]

Mojemu mężowi wprawdzie raz dopiero zaserwowałam, ale ostatnio robiłam jak przyszła kumpela i bardzo chwaliła, także chyba dobre A chodzi o przepis na kurczaka curry w sosie jogurtowo-ziołowym:

Do kurczaka podaję makaron, np. małe świderki, gotuję al dente.

Filety z kurczaka kroję na małe kawałeczki, obtaczam w przyprawie, np. do gyrosa. Na patelni rozgrzewam trochę oliwy, wrzucam kurczaka i pokrojoną w kosteczkę cebulę. Podsmażam około 5 minut.

W międzyczasie w garnku zagotowuję bulion (jedna kostka rosołowa na szklankę wody), odstawiam do ostudzenia, a potem powoli dodaję jedną małą śmietanę 12% i duży jogurt naturalny. Wszystko dokładnie mieszam. Jak się zaciepli zaczynam dodawać przyprawy. Podstawą jest oczywiście curry - dodaję ok. pół torebeczki. Do tego pieprz cayenne, trochę przyprawy do gyrosa, mieszanka przypraw do kuchni chińskiej (Shanghai Wok), trochę soli. Ponownie mieszam i wlewam na patelnię. Duszę kurczaka w tym sosie ok. 10 minut, a potem zagęszczam sos wodą z mąką pszenną.

Makaron wrzucam na środek talerza i polewam tym co wyszło na patelni

[Sybel]

U nas w rodzinie hitem jest curry z owocami.
Robimy ryż (brązowy - tyle, ile osób planujemy), do tego prosty drobiowy gulasz z cebulką i przyprawiamy dobrze curry, ewentualnie dodajemy czosnek.
Teraz siekamy owoce i warzywa wedle uznania: ogórek, pomidor, papryka, pomarańcza, gruszka, jabłko, brzoskwinia (świeża, w puszcze), ananas (świeży, w puszcze), mango, awokado, orzeszki nerkowca. Wszystko wrzucamy do osobnych miseczek, stawiamy na stole michę ryżu, michę gulaszu, wokół owoce i warzywa. Każdy nakłada ryż, potem owoce i warzywa, a na koniec podlewa sosem. Pycha, u nas ulubione danie na depresje i doły zimowe.