Czyli jakiej potrawy nigdy byście nie zjadły? Tak mnie dziś naszło na kulinarne pytanie po tym jak moja mama chciała mnie poczęstować smażoną wątróbką
Ale przy tym http://podroze.gazeta.pl/podroze/56,114 ... trawy.html wątróbka to chyba pikuś
złota zasada - czasem lepiej nie wiedziećPepsi pisze:Wszystko było ok dopóki nie dowiedziała się co jem
justine pisze:Ludzie, którzy to jedzą są dla mnie nieźle porąbani.
Pepsi pisze:czerniny, kaszanki, salcesonu (...) świeżonki, ozorów, nerek
Audiolka pisze:wątróbka - sam jej zapach przyprawia mnie o mdłości, czernina (nie, bo nie i taki argument wystarczy), golonka, zimne nogi, słonina, salceson, biała kiełbasa (ogólnie jak na mięsie albo wędlinie zobaczę kawałek tłuszczu to nie tykam)
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości