autor: Blue » 22 sty 2020, 19:15
My też mieliśmy w ogłoszeniu podane,że oferta bezpośrednia,ale biura i tak dzwoniły.Dopiero jak trafili się klienci (realni a nie tylko gadający o kupnie),że chcą kupić nasze mieszkanie,ale bezpieczniej będą się czuli przez biuro,podpisaliśmy umowę.Mimo,że cała prowizja dla agentki jest po naszej stronie.50% płatne wraz z umową przedwstępną a 50% wraz z przyrzeczoną (faktury płatne do 7 dni).Ale jak to się mówi,są ludzie którzy chcą szybko sprzedać i którzy mają czas.Mieliśmy pewne obawy czy któryś z upatrzonych domów się nie rozejdzie (ze wskazaniem na dom nr 1),więc nie zastanawialiśmy się.Jest klient,więc podpisaliśmy.Jeśli sprawa ma się w drugą stronę-że nie zależy przy sprzedaży na czasie,to oczywiście że bez sensu płacić agentowi.Ale tez trzeba rozważyć czy:
-przy dużej kwocie Kupujący nie będą czuli się bezpieczniej by nabyć nieruchomość przez biuro (w ich mniemaniu będą się czuli zaopiekowani,mimo,że nie każdy agent to spełni)
-czy ostatecznie jeśli znajdzie się bezpośrednio klienta,czy np.on nie będzie chciał tak zejśc z ceny,że równałoby się to zapłaceniu prowizji dla agenta a tym samym szybszej sprzedaży.No chyba,że twardy warunek,że poniżej pewnej kwoty sprzedaży,Kupujący mają nawet nie próbować negocjować.Oglądając domy mieliśmy jedną Sprzedającą,która twardo powiedziała że ŻADNE negocjacje w grę nie wchodzą.Ale dom raczej sprzedała,bo już go nie ma w ofertach.I to był całkiem fajny dom,widocznie wiedziała że sprzeda.