martonia dzisiaj widziałam się z gościem z agencji pośrednictwa, który pomagał nam sprzedać mieszkanie. Mówi, że w ostatnim czasie sprzedają się głównie malutkie mieszkania i takie za ponad milion, gdzie ludzie nie muszą patrzeć na kasę. Że mocno stanęło wszystko, bo ceny się jeszcze utrzymują, a kredyty stanęły
W oddziale banku, gdzie załatwialiśmy pewne sprawy kredytowe, bodajże w czerwcu udzielono dwóch kredytów. Przede wszystkim dlatego, że ludzie nie mają zdolności i przestali się ubiegać.