FORUM Łódzkich Mam

Misiak, piękny pokój
Niedługo też będę mogła się pochwalić pokoikiem naszego Igorka Ustaliliśmy ostateczny wygląd i nawet naklejki kupiliśmy Kończymy remont kuchni, więc myślę że w następny weekend zaczniemy prace w pokoju synka Nie mogę się doczekać

Emi, Ania nie spada ci z łóżka bez barierki? Mój prawie 5 latek w nocy tak się wala po łóżku, że słyszę jak wali o drewniane boki

lmyszka pisze:Emi, Ania nie spada ci z łóżka bez barierki?

daleko nie poleci

Emi, ale jednak

lmyszka, Antoś tez uderzał o barierkę, ale sam poprosił o to, żeby ją zdjąć. Już nie pamiętam od kiedy śpi bez - dość długo w każdym razie, ale daje chłopak radę.

U nas też dla hani łóżko będzie musiało mieć barierkę,bo ona wiercipięta.Narazie i tak śpi w niemowlęcym łóżeczku ze szczebelkami.

Jak tak popatrzyłam tu i na innym forum jak same umiecie coś w pokoju dzieciom stworzyć,to też uznałam,że spróbuję sił;)Oczywiście ja nie żadne szycie czy jakakolwiek technika specjalistyczna w stylu decoupage,a jedynie wykorzystanie półproduktów i produktów gotowych W każdym razie naklejkami przyozdobiłam dzieciom lampę (z bliska wygląda jakby to robił przedszkolak ),okleiłam pojemniki na zabawki i sama stworzyłam obrazki z motywem baletnic (ramki z Casto oklejone + naklejki).Takie pierwsze próby.Jeszcze mam kilka pomysłów,jak je wdroże to pokażę.Cały pokoik też kiedyś zaprezentuje,narazie ciągle nie ma w nim łóżek,pościeli,narzut,obszytych poduch na szafkę,poduszek na łóżka itd.

Zdjęcia usunięte na prośbę autorki.

Blue, bardzo ładny pokój i twoje dzieła

Blue, piękny, naprawdę

Blue, słodkie te dodatki

Blue, baaardzo mi się to podoba! Baaardzo !

Blue, piękny pokój Wszystko świetnie ze sobą współgra Super

Blue, super. I kolory i dodatki .

To i ja pokaze pokoik Gai w naszym mieszkanku (z gory przepraszam za balagan):

mls pisze:z gory przepraszam za balagan

szukam i szukam i bałaganu znaleźć nie mogę Fajny pokoik

mls-pokój spory a drzewo z sówkami genialne.


Dziewczyny doradzcie.Chodzi o pokoj dzieciecy-jaka narzute lepiej kupic na lozka dzieciece?

1)zwykly koc akrylowy/z mikrofibry i wtedy ja optuje za gładkim czyli bez wzorów i do tego rowniez gladkie wielokolorowe poduchy,ewentualnie mix poduch gladkich i wzorzystych.
Plus taki ze koc jest przytulny,niedrogi,a minus ze skoro ja chce gladki a do tego jasny (pastelowy),to bedzie widac szybko zabrudzenia (bo pewnie nie wszystko sie dopierze idealnie),jak to przy dzieciach...





2) cos jakby pikowana koldra-w sensie narzuty-i tu bylabym sklonna na jakis wzorzysty nawet wzor,byleby byl w miare pastelowy i nie zawieral w sobie zbyt obszernej rozpietosci kolorow.Mam na mysli jakis "radosny" patchwork.Plus,bo na wzorzystym nie bedzie tak widac zabrudzen,a minus ze takie narzuty sa drozsze niz koce.Tylko ja mam u dzieci na 2 scianach do polowy pasy (ale dosc jasne,nierzucajace sie w oczy)-i czy to sie nie bedzie gryzlo,czy nie bedzie zbyt wzorzyscie?Chociaz jak ogladam pokoje dzieciece w necie to tam wszystko zestawiaja ze wszystkim-mnogosc wzorow,kolorow...





Jestem za wersją,ze posciele na wierzchu tylko na wieczor,a w ciagu dnia lozka beda scielone.Posciele z kolei beda wedrowac do pojemnikow na posciel pod lozka.I na odwrot,narzuta z poduchami,powedruje tam na noc.Nierelane?realne-ja jako dziecko i nastolatka bylam nauczona CODZIENNIE scielic lozko-wybebeszona posciel (jak u wielu moich kolezanek ktore odwiedzalam) w ciagu dnia sporadycznie.Co wiec polecacie kupic jako narzuty do pokoju dzieci?

Jak dla mnie opcja pierwsza.

Sama taką wybrałam. Mam dwa koce i mogę je zmieniać. Są niedrogie i piorę je normalnie z rzeczami.

Faktycznie pokoik spory bo ponad 12m2 plus duza szafa wnekowa, dzieki ktorej nie musimy ustawiac szafy czy komody.

Blue my wybralismy zwykly koc z Ikei. Wg u nas juz jest za duzo wzorow, kolorow i jeszcze pikowana narzuta.

Dzięki za opinie. Postanowiłam ze najlepiej kupić i przymierzyć co bardziej pasuje, zwrócić towar zawsze można (online nie jest to opłacalne ale stacjonarnie czemu nie). Także plan na weekend już jest. U nas jakoś bardzo wzorzyście póki co nie jest,bo mi na tym zależało-nie lubię misz-maszu i oczopląsu, dlatego ewentualnie jakiś lekki wzorek może być, zobaczy się co pasuje:)

Poprawiłam pisownię Emi

Blue, a mi się bardzo te narzuty podobają. Ale troszkę może zmienić twój efekt.

W końcu i ja mogę się pochwalić pokojem synka

katrin, bardzo przytulny pokoik.

katrin, bardzo sympatyczny pokoik! Bardzo podoba mi się dobór kolorów na ścianach

Katrin-mnie również pokoik sie podoba,jest bardzo energetyczny,w sam raz dla Łobuziaka:)

U nas od ostatniego wpisu doszedł Ikeowy stolik kritter + 2 krzeselka kritter ale jestem umiarkowanie zadowolona.Wyglądaja przy duuuzym lozku J.jak mebelki dla lalek Ale i tak stolik kritter jest wyzszy niz np lack.Rozwazalam drugi stolik kritter ale teraz to nie wiem,wstrzymam się.Krzeselka twarde,ale to wiedzialam kupujac wiec...

Doszly tez narzuty na lozko + poduchy-narazie mlodsza ma lozeczko ze szczebelkami ciagle,wiec wykorzystywane sa tylko u starszej.Patchworkowe rozowe:)Jak bede miala czas to pstrykne fotki jakies.

dołączam fotki narzuty,przy okazji przy kritterowym zestawie krzeslo-stolik,załapało się dziecko pracujace z ciastoliną.
Generalnie środek pokoju mamy bezowy (dywan i zasłony) a "boki" są w różu,brudnym różu i wrzosie (ściany)

zdjęcie usunięte na prośbę Autorki.

Blue, przepiękna narzuta A stolik wcale nie wygląda dziwnie, wszystko się bardzo ładnie komponuje. No dobra jedynie border nie do końca w moim stylu ale domyślam się ze mieszkanka pokoju wybierała

Bardzo lubię takie narzuty. Ta dodatkowo ożywia pokoik. Blue, gdzie trzymacie pościel?

ppola-jest dokładnie tak jak piszesz:)

malulu-jeszcze nigdzie ale w planach jest plaski duzy plastikowy pojemnik z pokrywa pod kazde z lozek

katrin, świetny pokój! Urzekły mnie zwierzaki i tęcza

malaJu pisze:Urzekły mnie zwierzaki i tęcza

fantastyczne, co nie oznacza, że reszta pokoiku nie jest piękna. Ale w moje oko wpadła tęcza zdecydowanie, pięęęęęęęękna

Blue śliczny pokoik, pomimo dominującego różu wcale nie przesłodzony - super
Btw. na jakiej wysokości przyklejałaś border i jaka jest ogólnie wysokość pokoiku?

Powoli myślę co zrobić z pokoikiem Miśka... meble pewnie będą z Ikei (szafy/ szafki stuva a reszta to sama nie wiem), łóżeczko pewnie jeszcze jakiś czas zostanie to które jest (czyli nie będzie pasować do niczego), mąż chce motywy Kubusia Puchatka, przy czym póki co upiera się na białe ściany (chociaż może pokoik Miśka pomalujemy...)
Jeśli ściany pozostaną białe, to myślałam o takim borderze na ścianę, żeby trochę ożywić wnętrze


Wiadomo, że przy tak kolorowych motywach nie ma co przesadzać z resztą dodatków, bo jak dojdą zabawki to będzie przesyt kolorów...ale może rzuciły Wam się w oczy jakieś fajne motywy z Winnie the Pooh, które można dyskretnie wykorzystać?
Bo w zasadzie póki co mamy wybraną jedynie lampę

sardynka, ja zamówiłam zegar z obrazkiem Kubusia Puchatka u fuente. Jak otrzymam nagrodę, to się pochwalę.
Stelka Pepsi ma w pokoju namalowaną scenkę z Kubusiem (zamieszczała zdjęcia).
Bardzo podobają mi się komplety pościeli, kocyki, narzuty np. takie:

sardynka-a to mnie zażyłaś z wysokościa pokoju:)Wg mnie standardowe 2,5m bo to bloki ale nasi robotnicy twierdzili że jest nieco wyżej.Ja jednak oceniam to na 2,5m.
A border jest przyklejony na wysokosci ok 90 cm-myslę,ze nie ma zasad scislych i tu duza dowolnosc moze byc.

katrin i Blue przepiękne pokoiki ja tez się za niedługo biorę za urządzanie pokoju dla mojego malca, narazie ma tylko łóżeczko i komodę (idąc z prądem również Malm z Ikei....) ale jak tylko przybędzie więcej zabawek to muszę o czymś pomyśleć.
dziękuje za Wasze zdjęcia, inspiracje

sardynka u Hani wisi obecnie firanka z Kubusiem i ekipą, coś w tym guście:


Podoba mi się, bo wzór nie jest nachalny, tym bardziej, że w pokoju dominują motyle. Firankę kupiła moja mama, ja bałam się, że się będzie gryzło, ale jest ok.

Martynki pokój też się tworzy Brak nam jeszcze półek i narożnika do salonu( w związku z jego brakiem nasza [pościel leży u Martyny w pokoju)

U nas też motyw z Kubusiem rządzi

pokój Małego już całkowicie ukończony więc i ja się mogę pochwalić efektem końcowym

PositiveAga, jestem pod mega wrażeniem! Zwłaszcza, że to wszystko to Twoje pomysły i realizacja. Szacun!

PositiveAga, bardzo ładny pokoik.
No i dopiero co pamiętam jak dziewczyny dopisywały Cię na listę "mam oczekujących", a tu jeden dzień do terminu został.

PositiveAga, cudny
Najbardziej urzekły mnie chmurki

PositiveAga, cudowny

sardynka pisze:Najbardziej urzekły mnie chmurki

a także oświetlenie

dziękuje dziewczyny muszę się przyznać że chmurki kończyłam zszywać jeszcze dzisiaj, dlatego tak zwlekałam do ostatniego dnia ze zrobieniem zdjęć
muszę pomyśleć jeszcze nad jakąś firanką bo ten makaron w oknach to tylko tymczasowo zanim nie kupie czegoś innego

PositiveAga pisze:ten makaron w oknach to tylko tymczasowo zanim nie kupie czegoś innego

Właśnie miałam napisać, że gdy mały stanie się mobilny będzie miał z nimi świetną zabawę Ale skoro to tylko na jakiś czas, to ok
Sam pokoik jest śliczny, bardzo mi się podoba. Dołączam do fanek chmurek i lampy Tylko przewijak postawiłabym szczytem do ściany - szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie zmieniać pieluchy gdy dziecko leży bokiem do mnie. Ale to chyba dziewczyny już pisały na FW

PositiveAga, a mnie się ten makaron właśnie podoba, tyle że ja bym go chyba ciachnęła do parapetu dla bezpieczeństwa
A poza tym super pokoik

misia-misia pisze:PositiveAga, a mnie się ten makaron właśnie podoba, tyle że ja bym go chyba ciachnęła do parapetu

to zależy od dziecka my w salonie mamy i Młodego nigsy nie interesował

Aga- świetnie

PositiveAga, pięknie

Aga-kapitalnie Ci wyszedł ten pokoik,piękny zestaw kolorów i dużo pomysłów.Niebieski uspakaja,więc maluszkowi będzie się dobrze spało tam.Na FW pisałam Ci kiedyś,że jestem fanką Twojego talentu:)Byłam ciekawa jak te chmurki wyjdą i wyszły GENIALNIE.

kakonka pisze:to zależy od dziecka my w salonie mamy i Młodego nigsy nie interesował

i tu się zgodzę my makaronów nie mamy i dlatego pierwsze moje skojarzenie, że dziecko się zaplącze itd itd, sznurki pozrywane no i cały scenariusz gotowy
A w sumie mogłoby się okazać, że dziecka wcale nie zainteresują i mogą spokojnie wisieć.
To tak jak ze sprzętem audio w domu. Każdy nam mówił, że komputer na podłodze i wieża w zasięgu łapek to wielki błąd. A się okazało, że Maja nie jest wcale zainteresowana i jeszcze 10 komputerów mogłoby stać.

misia-misia pisze:A w sumie mogłoby się okazać, że dziecka wcale nie zainteresują i mogą spokojnie wisieć.To tak jak ze sprzętem audio w domu.

Faktycznie wszystko zależy od dziecka. U nas, ku mojemu wielkiemu zdziwieniu, młody wykazywał zerowe zainteresowanie choinką. A myślałam, że trzeba będzie ją do czegoś przywiązać