Strona 1 z 2

Sypialnia - mój azyl

Post: 31 paź 2012, 15:20
autor: Audiolka
Jedno wiem na pewno, w mojej sypialni nie będzie telewizora :) Poza tym uwielbiam duże i jasne pokoje, a że akurat mam to szczęście i taki będzie przeznaczony na potrzeby sypialniane, już nie mogę się doczekać meblowania :)
to mój absolutny faworyt (który zmienia się raz w miesiącu ;)
Obrazek

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 31 paź 2012, 15:24
autor: kari
oj tak ja też jestem zdania, ze w sypialni nie będzie tv i nie ma
jak na razie nasza robi za graciarnie, ale muszę męża pogonić, żeby to co zbędne powynosił
w przyszłości gdy będzie drugie dziecko przeniesiemy się do najmniejszego pokoju, więc nie mam co marzyć o jakiś stylizacjach (może będę mogła poszaleć z kolorem ścian i jakimś szablonem), bo zmieszczą się tylko nasze szafy łóżko i szafka nocna ;)

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 31 paź 2012, 15:46
autor: malaJu
I tak macie fajnie, że macie sypialnię ;) U nas za sypialnię robi duży pokój. A wlaściwie obecnie mamy dwie - ja śpię w salonie, a mąż w jadalni. I tak już ósmy miesiąc. Co wyniesiemy Leosia z łózka mamy do pokoju dziecięcego, to albo ula jest chora, albo on zaczyna mieć w nocy jazdy pt. jest czwarta rano, idealny czas na śmiech i krzyki.
Ale za kilka/naście lat spłacimy to mieszkanie i kupimy większe na jakimś nowym osiedlu i wtedy bedę mieć sypialnię! Póki co pooglądam Wasze ;P

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 31 paź 2012, 17:11
autor: agnieszka19
My póki co mamy sypialnie, ale jak pojawi się drugie dziecko, to będziemy musieli przenieść się do salonu :(
Póki co sypialnia też jest jeszcze graciarnią i to niebieską, a ma być fioletowa :)

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 31 paź 2012, 17:38
autor: kakonka
My mamy sypialnię :D wrzosową- robiliśmy ją jako pierwsze pomieszczenie, jak się przeprowadziłam do K. (prawie 4 lata temu) i ostatnio doszliśmy do wniosku, że czas ją odświeżyć:D już się doczekać nie mogę:D

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 31 paź 2012, 17:40
autor: Emi
Ju to u nas jest podobnie, za sypialnię robi duży pokój. Mieszkanie mamy malutkie, 37 m, dwa pokoje w tym jeden przechodni. Dzieciaki śpią w małym pokoju a my w dużym. Jak na razie nie mam co marzyc o jakiejkolwiek stylizacji ale w przyszłym roku prawdopodobnie zamieniamy się na mieszkania z teściami i wreszcie będę mieć sypialnię :-)
Audi ja również uwielbiam jasne, duże przestrzenie :-) W mojej przyszłej sypialni będą właśnie królować jasne kolory, brak TV, brak dywanu i firanek.

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 31 paź 2012, 17:42
autor: martula_87
U nas sypialnia to narazie odległe marzenia.Naszą sypialnią jest pokój dzienny w kolorystyce fioletow-wrzosowo-szarej.
Marzy mi się sypialnia z wielkim łożem no cóż może kiedyś.....

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 31 paź 2012, 21:07
autor: Marcka
kakonka pisze:My mamy sypialnię :D (...) robiliśmy ją jako pierwsze pomieszczenie, jak się przeprowadziłam do

M. :) nasza jest w mojej ulubionej intonacji czekolada z ecru ;) mamy w niej tv, bo na razie nie mamy jeszcze salonu :lol: to jest ostatnie pomieszczenie które zostało nam do zrobienia ;)

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 31 paź 2012, 23:47
autor: Audiolka
malaJu pisze:I tak macie fajnie, że macie sypialnię ;) U nas za sypialnię robi duży pokój. A wlaściwie obecnie mamy dwie - ja śpię w salonie, a mąż w jadalni. I tak już ósmy miesiąc. Co wyniesiemy Leosia z łózka mamy do pokoju dziecięcego, to albo ula jest chora, albo on zaczyna mieć w nocy jazdy pt. jest czwarta rano, idealny czas na śmiech i krzyki.
Ale za kilka/naście lat spłacimy to mieszkanie i kupimy większe na jakimś nowym osiedlu i wtedy bedę mieć sypialnię! Póki co pooglądam Wasze ;P


To spanie w osobnych pokojach to chyba najlepsza antykoncepcja :lol: i gdybym miała cos do powiedzenia, to to mieszkanie kupcie sobie nisko...bo ja bardzo lubię Cię odwiedzać, ale mieszkaj niżej :mrgreen:

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 28 gru 2015, 16:47
autor: wiolancia
Mnie póki co podoba się ta
Obrazek

Do tego chciałabym jakieś dodatki z błękitem.
O ile cały dom będzie urządzony minimalistycznie i nowocześnie,o tyle sypialnia ma być bardzo przytulna.

A to inne,które też biorę pod uwagę
Obrazek
Obrazek

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 28 gru 2015, 16:59
autor: malaJu
wiolancia, bardzo fajne, bo jest dużo przestrzeni i lekkości. U nas będzie to, co mamy teraz, czyli ciemny róż/fiolet, bo już mamy wszystkie dodatki plus białe meble, bo łóżko też już jest. No i będzie niecałe 10m2 na nas dwoje, więc mamy niemal najmniejszy pokój :D

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 28 gru 2015, 17:06
autor: AgaGrusiecka
malaJu pisze:bo jest dużo przestrzeni i lekkości

Właśnie :) Jak pokój duży, to od razu meble i dodatki ładniej wyglądają. Małe pomieszczenie pewnie wyglądałoby gorzej, na takie zagracone ;)

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 28 gru 2015, 18:09
autor: wiolancia
Nasza sypialnia będzie mieć 16,3 m.2 ,przy czym wszystkie pomieszczenia sprawiają wrażenie niemałych bo ich wysokość jest większa niż standardowo .A nie będziemy w sypialniach robić podwieszanych sufitów.

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 28 gru 2015, 20:25
autor: ppola
malaJu pisze: białe meble, bo łóżko też już jest.
no to pewnie jak u nas, sypialnia będzie ciemno brązowa bo takie mamy meble :lol:

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 01 sty 2016, 18:52
autor: wiolancia
A w ogóle to póki co bardzo podoba mi się ta sypialnia-ona będzie moją inspiracją w przyszłości.


Obrazek

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 26 wrz 2016, 20:29
autor: malinka1984
W październiku planujemy przenieść już Kacpra do naszego większego pokoju a sami przenieść się do jego małego pokoiku ok 10m2.
I teraz dylemat...jak go urządzić.Nie chcemy typowego łóżka sypialnianego tylko coś rozkładanego no i jakieś może szafki wiszące przy oknie...Kolor zostanie pewnie taki sam tylko znikną najleiki.
koncepcji zupełnie brak ehh
A pokój ogólnie wygląda tak (jeszcze przed urządzeniem dla K):
Obrazek

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 14 lis 2016, 8:34
autor: malinka1984
Nasza sypialnia po "remoncie"
Ściany dwie zostały przemalowane na szaro,zmieniliśmy oświetlenie,dywan i doszły szafki Ikea Obrazek

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 14 lis 2016, 9:27
autor: gohnia
malinka1984, bardzo ładnie, przytulnie

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 20 sie 2017, 10:04
autor: Blue
Jako że ciągnie mnie do remontów i zmian dodatków,to muszę zaktualizować,że wcześniej mieliśmy sypialnię fioletowo-szarą.Piękna,wyszła jak z katalogu,stonowana,ile ja się nastałam w Casto i zastanawiałam jak uzyskać kolor jaki chcę z mieszalnika.Fiolet w praktyce okazał się jednak nadzwyczaj chłodnym i nużącym kolorem i w sumie raczej go odradzam w nadmiarze.Wprowadziliśmy wanilię i jest lepiej-jaśniej i nie czuć klimatu "biskupiego"(fiolet + lampy ze szklanymi koralikami=kościół) przez te wszechobecne fiolety :lol:
No i miało nie być TV a jest-ale sporadycznie uzywany.Po prostu po kupnie nowego,tam zostal przeniesiony i tak zostalo.

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 02 paź 2019, 7:49
autor: Zosia_K
Moja sypialnia też już prosi się o generalny remont, ale na to jeszcze trochę musi poczekać. Na razie zmieniam REKLAMA i liczę na to, że wnętrze zyska na funkcjonalności (pomieszczenie jest malutkie i trudno było jest mi w nim pomieścić wszystkie potrzebne rzeczy). A wy jak sobie radzicie z przechowywaniem u siebie, może macie jakieś sprawdzone patenty?

Edit: lmyszka

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 02 paź 2019, 7:54
autor: niesia2708
Zosia_K, bardzo dziękujemy za wszelkie linki i podlinki.

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 25 gru 2019, 20:08
autor: Blue
Typ na kolor ścian w sypialni "małżeńskiej" zmienia mi się co tydzień.Rozważam:turkus,błękit,beż,granat,biel,wanilię a nawet burgund,ale wtedy tylko na 1 ścianie u wezgłowia łóżka.Czyli prawie cała paleta barw;)Ale wiem jedno-nie powtórzę już fioletu,o nie.Nie sprawdził się i tu w mieszkaniu pokryliśmy go wanilią.

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 02 sty 2020, 16:09
autor: Kilamalutka
Sypialni powinna być nie za jasna i nie za ciemna. Barwa światła ciepła. Przydadzą się jakieś lampki do czytania, tapeta, fajny mebelek, kilka dekoracji. Wszystko zależy od tego jak duża jest sypialnia. Ja mam malutką :( Nie bardzo wcisnę coś do niej. A jeszcze jak dojdzie łóżeczko dla dziecka to w ogóle masakra :)

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 07 lip 2020, 15:27
autor: ola
Kolejny dylemat ;) łóżko w sypialni. Znacie może firmę Fabryka Sypialni?
Przeglądając stronę kilka łóżek mi się spodobało, tylko kwestia czy są dobre jakościowo.

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 07 lip 2020, 16:16
autor: Paulinka
ola, my mamy z fabryki sypialni >D tylko to pośrednik, nie producent ;) ja jestem zadowolona ze współpracy - kupowałam online, nie wysyłają próbek, ale wymieniałam z nimi masę maili żeby dobrze wybrać kolor, na którym mi zależało :) także ja polecam - moje łóżko jest w moim dzienniczku :)

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 21 wrz 2020, 16:13
autor: wiolancia
Po ponad trzech latach od przeprowadzki w końcu powstała nasza tak zwana sypialnia główna :lol:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 21 wrz 2020, 16:34
autor: Blue
Wiolancia-przepiękna <3 Tak to ładnie wszystko dobrałaś,że foty "jak z katalogu".Te niebieskie odcienie to hit tego roku.Aaa i jaki porządek na toaletce:)

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 21 wrz 2020, 18:49
autor: Paulinka
wiolancia, piękna sypialnia :) jest tak świeżo, aż się chciałoby wskoczyć na łóżko ;) piękny kolor ścian, super według mnie ze postawiłaś już tylko na biel, bez innych kolorów :)

P.s. Macie dwie kołdry :P ?

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 21 wrz 2020, 19:30
autor: agunia
Też jestem zachwycona...kolor ścian obłędny,łóżko też mi się bardzo podoba

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 21 wrz 2020, 20:28
autor: gohnia
wiolancia, pięknie <3

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 21 wrz 2020, 20:53
autor: Blue
Paulinka-my też mamy 2 kołdry a nawet 2 łożka,nie,3 łóżka i 3 pokoje jakby co,jakis foch =))))

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 21 wrz 2020, 21:57
autor: szaraczarownica
My też z tych dwukołdrowych :) Co więcej, z jedną byśmy się pozabijali, bo kiedyś mąż miał chłodną, ja ciepłą, a teraz odwrotnie :lol:

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 21 wrz 2020, 22:19
autor: ppola
wiolancia, super ! 8-)

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 21 wrz 2020, 22:43
autor: Paulinka
Ja sobie za to nie wyobrażam nie spać z mężem pod jedną kołdrą >D fakt, odkąd przychodzi do nas Hela to mamy już wielka (200*220), ale dalej to jedna kołdra ;)

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 23 wrz 2020, 6:07
autor: caixa
Paulinka, ja zainwestowalam w dwie miesiąc po tym jak razem zamieszkalismy z mężem. No nie da się z nim spać pod jedną. Wierci się, owija jak gąsienica. Nie dziękuję. Ja się kładę i zasypiam A ten walczy z ciemną mocą. :lol:

wiolancia, śliczny kolor. Wyszło super.

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 23 wrz 2020, 8:40
autor: ava
wiolancia, pięknie wyszło <3 U nas po 4,5 latach sypialnia nadal w proszku :oops: A kołdry też mamy dwie, od zawsze i nie wyobrażam sobie inaczej ;)

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 23 wrz 2020, 9:03
autor: Blue
Ja wręcz bym powiedziała że śpię spokojniej odkąd mamy 2 kołdry =))))

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 23 wrz 2020, 22:30
autor: wiolancia
Dziękuję bardzo dziewczyny. W starej sypialni mamy 1 kołdrę 200x220 i ona jest dla nas za mała. Padło więc na to, że w nowej sypialni łóżko będzie większe i kołdry 2.Śpi się super, więc polecam.

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 24 wrz 2020, 5:49
autor: Patrycja11
caixa pisze:Ja się kładę i zasypiam A ten walczy z ciemną mocą.
:lol:
U nas jedna 200×220 i ja sobie inaczej nie wyobrażam.
I tak mąż większość nocy pracuje, ale jak wraca to i tak ja się kładę tak blisko jego że wystarczyłaby nam 160×200 ;)
Kiedyś próbowaliśmy każdy mieć swoją, ale w nocy i tak spaliśmy pod jedną :lol:
Jak gdzies wyjeżdżamy i na łóżkach są dwie to juz wiem ze w nocy ktos bedzie mial odkryte plecy, bo i tak ostatecznie wylądujemy pod jedną =))))

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 25 wrz 2020, 14:32
autor: Paulinka
Patrycja11, siostro, no u mnie tak samo >D i na wyjazdach w hotelach tez >D a już się bałam, ze tylko ja tak mam, jak dziewczyny pisały pokolei ze mają dwie :lol:

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 16 paź 2020, 22:24
autor: ola
Mam takie małe pytanie :)

Myślicie że sensownie będzie wyglądało jak tam gdzie niebieski kolor to ściana będzie - Beckers Cleopatra.

A reszta czyli tam gdzie zielone Satin Blue.

Obrazek


Obicie łóżka będzie koloru

Obrazek

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 17 paź 2020, 6:55
autor: Blue
Ola-wrzuciłam kolory w google i kolorystyka podobna jak Szarej.Będzie ładnie:)Zielen,niebieski,pudrowy róż to teraz hity.

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 17 paź 2020, 12:26
autor: Fijołkowa Mama
ola, jak dla mnie za dużo tych kolorów, obicie łóżka nawet nie będzie się odznaczało na tle tych ścian. Ale to tylko moje zdanie, zamiast tego Satin Blue dałabym coś ze złamanej bieli, ciepłej szarości, jasnego beżu i do tego drewniane elementy, żeby ocieplić bo z tego co pamiętam podłogę macie chłodną.
https://archistacja.pl/index.php/2019/0 ... nspiracje/

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 17 paź 2020, 14:32
autor: szaraczarownica
ola, Blue ma rację, trochę jak u nas, ale zgadzam się z Fijołkowa Mama, że z obiciem łóżka się zleje. My mamy białe meble, więc mogliśmy sobie na to pozwolić

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 17 paź 2020, 19:57
autor: Paulinka
Zgadzam się całkowicie z Fijołkowa Mama, wg mnie too much :) tzn. tez zrezygnowałabym z tego satin Blue i zamiast niego coś właśnie neutralnego, na tym tle łóżko (bo z tego co widzę na zdjęciu to obicie będzie niebieskie / turkusowe?), a na inne ściany tą Cleopatrę :) i dodatki drewno albo boho mogą fajnie wyglądać (tkana narzuta z naturalnej tkaniny, poduchy, coś a la len, makrama, łapacz snów, może wiklina itp). Albo bardziej boho glam to wtedy delikatny jasny roz i srebro :)

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 17 paź 2020, 20:56
autor: ola
Drewnianych rzeczy nie będzie - jedynie szafa przez całą ścianę aż tam do okna balkonowego - będzie jasne drewno.

Z tym kolorem muszę pokombinować albo wybrać inne obicie łóżka. Ale mąż tak się napalił że chce te kolory koniecznie :D a i wspólnie spodobało nam się to obicie łóżka.
W ogóle to mam wrażenie że cały dom będzie miętowo turkusowy. Za rok będę miała dość mięty.

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 17 paź 2020, 22:04
autor: Blue
Może poduchy jakieś w kontrastowych kolorach na tę kanapę.

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 13 gru 2020, 21:17
autor: martonia
Dziewczyny w temacie kołder, to z jakim wypełnieniem preferujecie i jak często taką kołdrę trzeba zastępować nową?
Ja chyba jestem staroświecka, ale od zawsze poduszki i kołdry mam puchowe, jak kołdrę mogę sobie wyobrazić inną tak poduszki nie. My mamy dwie kołdry na lato o wymiarach 160 cm x 200 cm, bo i tak się odkrywamy, a na zimę 220 cm x 200 cm - zdecydowanie za grubą i ciężką, nie pamiętam ile kilo wsadu. Wczoraj wyjęłam wersję zimową i mam wrażenie, że nienajlepiej pachnie, czy samo wietrzenie, najlepiej pewnie na mrozie, może pomóc? czy raczej czas na wymianę? ta ma około 5 lat.
Nie lubię kołder takich "kocy", u teściowej pod taką spaliśmy, to miałam wrażenie, że ktoś na mnie położył kawał blachy, takie to ciężkie.

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 13 gru 2020, 21:37
autor: niesia2708
martonia, my mamy taką. Jest mięciutka <3
https://allegro.pl/oferta/koldra-antyal ... MDZhOTU%3D

Re: Sypialnia - mój azyl

Post: 13 gru 2020, 21:49
autor: Agata.
My mamy 4 pory roku z Lidla, uwielbiam.