Frezja pisze:gdy tylko łobuz wyląduje na pleckach i wie że pielucha będzie zmieniana natychmiast ucieka,przekręca się na brzuszek i już go nie ma
baila pisze:jakiegoś patentu na nawilżanie noska za pomocą sprayów
Bian pisze:chociaż wygląda to jak tortury
tulipan87 pisze:Czasem pomaga zajęcie rąk telefonem, pilotem, szczotką do włosów, czy wspominanym już pojemniczkiem po Tantum Verde ale nie zawsze.
szaraczarownica pisze:ja już się nauczyłam zmieniać pieluchę tyłem do przodu
kakonka pisze:my nie fridujemy nosa od dawna- pani doktor powiedziala, ze to podraznia ( no chyba zd kilo gila jest w nochu) więc jeden problem z głowy
Bian pisze:zmiana pieluchy na stojąco
moja pediatra mówiła, że możemy tak spróbować podawać, ale nie było problemu, bo natychmiast dawałam coś do popicia po dawce antybiotyku i szybko popijał, żeby jak my to mówimy "poleciało do brzuszka"tulipan87 pisze:W necie wyczytałam coś o syropie malinowym, takim który dodaje się do wody
malaJu pisze:A nie możesz nabrać tego na łyzeczkę i po prostu do buzi?
hatifnatka pisze:my też witaminę C wkraplamy prosto do dzioba
agnieszka19 pisze:Sposób na inhalacje Martyny:Teledysk do piosenki "My Słowianie"- 2 razy pod rząd i 8 minut inhalacji w spokoju i bez płaczu
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości