Strona 2 z 4

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 25 cze 2013, 19:44
autor: kasia_m85
O rany Ju, biedne te Twoje dzieciaczki.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 25 cze 2013, 20:04
autor: martula_87
kasia_m85 pisze:biedne te Twoje dzieciaczki.

Dokładnie jestem przerażona tymi wynikami nie pozostaje mi nic innego jak życzyc Wam powodzenia i zdrowia.
Moi kuzyni też byli w dzieciństwie uczuleni niemal na wszytko trochę smutne było ich dzieciństwo ale teraz to już dorośli faceci na szczęście alergia pokarmowa poszła w nie pamięc.
Więc oby u Was też z wiekiem alergia przechodziła.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 25 cze 2013, 20:41
autor: monika
malaJu :o masakrycznie dużo tego wyszło. Pocieszę Cię, że z alergii się czasem wyrasta, łagodnieje postać, organizm sobie zaczyna radzić. Na tą chwilę to po prostu współczuję bo ręce opadają. Mój refluksowiec to miał tak mądry organizm, że wymiotował rzeczami, których nie powinien jeść jako refluksowiec lub jak miał alergię na daną rzecz. Nie wiem jak to robił ale nie chciał jeść rzeczy które mu nie służyły-taki miał mądry organizm. Np. Monte- zrzucał od razu, banana nie powąchał nawet itd. A teraz już od lat bardzo lubi Monte, owoców nie rusza:-(. Dzięki temu ze wielu rzeczy nie chciał/nie mógł/ sam odrzucał -mam dziecko,które nie pije coli, gazowanego, nie je praktycznie chipsów ( bo 1,2 sztuki jak jego rówieśnicy w tym czasie paczkę wciągną to nie liczę), je dość zdrowo, racjonalnie, je mało słodyczy. Znajdź jakieś plusy tej sytuacji.
Co do drożdżycy to ja badałam Młodego wielokrotnie na różne paskudztwa -drożdże, grzyby, lamblie itd. i nic nie wyszło nigdy ale naczytałam się sporo. Zdiagnozuj też pod tym kątem bo faktycznie często objawy są mylone z alergią bo objawy są takie same.
Moja mama prawie zeszłą z tego świata z powodu alergii-20 lat temu była leczona antybiotykami bo ciągle zapalenia oskrzeli, płuc, duszności i antybiotyki a kaszel taki że wypluwała płuca. Obeszliśmy wielu lekarzy aż w końcu okazało się,że to alergia. Odczulała się wiele lat a teraz super się czuje. Ja z kolei jak miałam testy -wkłucia to mi prędko wycierali wkłucie gdzie były roztocza i nasmarowali hydrokortizonem łapkę bo mi spuchła aż po chwili. Na korytarzu Pani krzyknęła z wrażenia-"mamy hiperalergika hydrocortizon prędko". Łapa czerwona i spuchnięta-to było lato, krótki rękawek a ja byłam podczas pracy -wyglądałam cudownie.Młodemu latem podczas pyle często leci krew z nosa-tak reaguje. Masakra jak np. zacznie lecieć jak jesteśmy na rowerze. Mam ze sobą zestaw zawsze ratunkowy-maść, patyczki, wodę zimną.Bardzo to jest upierdliwe. Oj się rozpisałam, sorki. W każdym razi trzymam kciuki.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 26 cze 2013, 11:17
autor: sardynka
To chyba też z Miśkiem pójdę na takie testy, póki co jesteśmy pod opieką gastroenterologa na spornej, bo Misiek ma alergię "niewiadomonaco", póki co czekam na wyniki testów z krwi ale wiem, że może nam nic nie wyjść...

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 27 cze 2013, 8:04
autor: malaJu
monika, dzięki :) W każdym razie, cieszę się, że coś robię. Ważne dla mnie, że Ula i Leoś praktycznie nie mają alergii wziewnej jeszcze (pojedyncze plusiki u Uli).

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 27 cze 2013, 8:42
autor: sardynka
malaJu a Wy jesteście alergikami?

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 27 cze 2013, 9:14
autor: Misiak
sardynka, ja już o to pytałam, odp w temacie o alergiach.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 28 cze 2013, 8:26
autor: Deco-Ania
a dziś na grouponie kupon na testy metodą biorezonansu - do wyboru 59/69 lub 89zł
http://www.groupon.pl/oferty/lodz/Przyc ... _179&a=407

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 03 lip 2013, 20:32
autor: sardynka
A przed testami trzeba odstawić leki antyhistaminowe? Gdzieś przeczytałam, że musi być ok 10-12 dni bez leków przed badaniami?

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 03 lip 2013, 22:08
autor: Hosiole
sardynka, tak, należy odstawić żeby wynik nie był zafałszowany.
W tym roku niestety okazało się, że Staś jest uczulony na... komary! :shock:
W poprzednich latach nie był... Szybki tel do Rezomedu i jesteśmy już po pierwszym odczulaniu, kolejne dwa umówione, Para kito na rączce jest...
Po pierwszym odczulaniu już widać dużą poprawę... wczoraj ukąszenie komara za uchem- bąbel duży z ropą ale już bez opuchlizny na pół głowy.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 05 lip 2013, 6:50
autor: misia-misia
szaraczarownica pisze:Nie marudźcie, ja miałam kiedyś robione na plecach - 3 dni musiałam chodzić z plastrami. Nie wiem dlaczego tak długo, ale to nie były te standardowe, tylko jakieś rozszerzone. Masakra to była


Jakiś czas temu brałam udział w programie badawczym o szkodliwości miejsca pracy - brali próbkę powietrza z mojego salonu i mnie przebadali. Min miałam testy alergiczne.
Miałam robione na ręce i właśnie na plecach. 2 dni chodziłam z tymi plastrami. Schylić się nie można, ruszać normalnie, co by się nie odkleiło. I to była jedyna niedogodność.
Na przedramieniu miałam właśnie metodą nakłuwania. Zawsze się tego bałam, ale to wcale nie boli. Nic a nic.
Wyszło mi, że jestem w niedużym stopniu uczulona na kurz.
Przy czym ostatnio byłam zmuszona założyć pasek do spodni z klamrą (zaczęły mi spadać >D ).Kilka dni chodziłam z paskiem i... na brzuchu pojawiło się fatalne uczulenie. Swędzące bąble, krosty. Myślałam, że się zadrapię. kilka dni odczekałam, plus wapno. Ładnie zaczęło schodzić. Potem znów założyłam pasek i to samo.
Czyżby uczulenie na nikiel? Albo na coś innego?

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 05 lip 2013, 21:55
autor: malaJu
Jak napisałam kilka postów wyżej, moim dzieciom wyszło, że oboje mogą jeść soję plus Ula truskawki a Leoś ma tylko nieznaczną alergię na nie.
Dziś podałam jedn i drugie. Ulka drapie się jak oszalała. Nic innego (prócz marchewki, ale to minimalne uczulenie było na testach) nie podałam. Pszenica odstawiona, mleko od zawsze. Zatem moje wnioski po dwóch tygodniach od badania:
Warto, by choć dowiedzieć się 90% tego, na co dziecko jest prawdopodobnie uczulone.
Warto, by dowiedzieć się, jakie alergeny są pospolite (na pszenicę sama bym nie wpadła).
Cieszę się, bo odstawiliśmy jabłka i Leoś robi ładne kupki.
Jednak ja nie wierzę tym testom do końca, a już na pewno nie uwierzę w metody leczenia. Chyba że ktoś mnie przekona. Póki co, zawieszamy działalność w tym temacie, trzymamy dietę i czekamy do magicznych trzech lat. Wtedy idziemy na testy skórne. Metody alternatywne mnie nie przekonały. Dziecko jednak drapie się po czymś, co miało nie uczulać.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 05 lip 2013, 21:59
autor: misia-misia
a jak to wygląda od strony technicznej?
Chodzi mi o wizyty. Pierwsza wizyta na zrobienie testu. Druga na odczulanie? A można zaklepać od razu? Tego samego dnia, wizyta po wizycie.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 05 lip 2013, 22:08
autor: malaJu
misia-misia, nie mam pojęcia jak z odczulaniem, ale napiszę, jak badanie. Dziecko siada, do rączki lub pod koszulkę dostaje rurkę do trzymania, a na drugiej ręce lekarz przykłada taki długopis z kulką. Najpierw kalibruje, potem robi badanie. Kazdy alergen osobne dotknięcie. Całość trwa ok 15-20 minut.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 28 paź 2013, 12:26
autor: Bian
malaJu pisze:Warto, by choć dowiedzieć się 90% tego, na co dziecko jest prawdopodobnie uczulone.
Warto, by dowiedzieć się, jakie alergeny są pospolite (na pszenicę sama bym nie wpadła).

malaJu i z tych dwóch powodów zapisałam Hankę na testy do Novamedu. Chcę zobaczyć co wyjdzie w związku z mlekiem, laktozą itp., bo przecież skórne nic nie wykazały. No i czy właśnie nagle nie wyjdzie jakaś niespodzianka, której się w ogóle nie spodziewam. Ale czekam jeszcze na Twoje namiary na alergologa. Zaczynam zmasowany atak, bo moje dziecko znów w nocy się wybudza, bo swędzi ją rączka :/

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 20 lis 2013, 11:00
autor: niesia2708
Bian, i byłaś na testach z Hanią??
Który rodzaj testu robiłyście dzieciom??
"Test na podstawowe 100 alergenów - 120 zł
Test pyłkowo wziewny - 60 zł"??

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 20 lis 2013, 11:52
autor: Bian
niesia2708 jeszcze nie dotarłam, bo akurat dwa dni przed wizytą Młoda mi się przeziębiła i musiałam odwołać :/ A z kolei chwilowo musiałam odłożyć z powodu deficytu finansowego. Ale chcę iść w grudniu. Zapisywałam ją na oba rodzaje, bo w wakacje podejrzewałam, że coś pylącego może ją uczulać. Terminy bardzo krótkie, w zasadzie z dnia na dzień.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 20 lis 2013, 12:25
autor: agunia
Kurcze też się zastanawiam nad tymi testami,może zrobić dla świętego spokoju czy ma tą alergie na mleko i laktozę

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 20 lis 2013, 21:30
autor: gohnia
agunia pisze:czy ma tą alergie na mleko i laktozę

ta alergia daje bardzo charakterystyczne objawy i każdy pediatra powinien to rozpoznać

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 21 lis 2013, 8:42
autor: lmyszka
gohnia pisze:
agunia pisze:czy ma tą alergie na mleko i laktozę

ta alergia daje bardzo charakterystyczne objawy i każdy pediatra powinien to rozpoznać


Oj niekoniecznie. Często skaza jest nadużywana. Każda zmiana skórna to od razu skaza białkowa.
Tak więc Wiktor ja podobno miał a w wieku 9 miesięcy pił krowie mleko i nic.
Kacper ma? Zobaczymy za jakiś czas.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 21 lis 2013, 8:58
autor: kari
lmyszka, zgadzam się my z Filipem 2 razy byliśmy u dermatolog i się upierała na skazę, a ewidentnie jej nie miał...

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 21 lis 2013, 12:15
autor: szaraczarownica
lmyszka, no nie do końca tak jest, bo z tego co czytałam jak przechodziliśmy na Pepti delikatne objawy skazy białkowej mają również dzieci, które skazy nie mają, ale mają alergię pokarmową na jakiś inny składnik. Staś miał właśnie takie objawy, na Pepti było jakby lepiej, skazy nie ma, za to ma uczulenie na kukurydzę.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 20 mar 2015, 18:44
autor: niesia2708
Testy skórne pokazały tylko białko jajka. Testy z krwi nie pokazały nic.
Idziemy jutro na testy metodą biorezonansu bo uważam,że coś ewidentnie moje dziecko uczula :roll: :roll:

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 21 mar 2015, 21:59
autor: niesia2708
Jesteśmy po testach :roll:
Białko mleka krowiego ++++
Laktoza ++
Wełna owcza +
Białko jajka kurzego +
malaJu, uderzam do Ciebie o pomoc :roll: :roll:

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 22 mar 2015, 9:49
autor: malaJu
niesia2708 pisze:malaJu, uderzam do Ciebie o pomoc :roll: :roll:

odpisałam.
Swoją drogą, czekam na Twoją relację z efektów odstawienia, bo u nas wyszło tyle tych alergii biorezonansem, że nawet nie mam jak sprawdzić, na ile to się potwierdziło.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 22 mar 2015, 13:04
autor: niesia2708
malaJu, szczerze mówiąc myślę,że pomoże :roll: W trakcie ostatniej choroby Karolci z powodu rota nie dostawała mleka i serków ponad tydzień. I w trakcie tego czasu poprawiła się i skóra i kupy.
Ale dopiero później się skapnęłam,że coś co miała odstawione w szpitalu ją uczula bo po powrocie do normalnej diety objawy wróciły. Tyle tylko,że nie wiedziałam co to może być bo w szpitalu i wcześniej przy wymiotach nie jadła prawie nic na początku a później same zupy i andruty :roll:

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 14 sie 2015, 11:59
autor: misia-misia
Wybieram się we wrześniu z Mają na testy biorezonansem.
niesia2708 pisze:Który rodzaj testu robiłyście dzieciom??
"Test na podstawowe 100 alergenów - 120 zł
Test pyłkowo wziewny - 60 zł"??


No właśnie. Domyślam się że te 100 alergenów to wziewny+pokarmowy - 120zł. Sam wziewny 60zł, a sam pokarmowy jest?
Bo mi zależy na pokarmowy. Maja wziewne już miała z krwi. Nic nie wyszło. Teraz bym chciała poszukać w pokarmowych.
Chociaż pewnie z ciekawości zrobiłabym ten pakiet 100 alergenów z ciekawości czy się potwierdza z tymi z krwi.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 05 paź 2015, 20:54
autor: caixa
Na piątek jesteśmy umówione na testy metodą biorezonansu. Dodatkowo na panel grzybów i robali. Jak już jadę to zrobię wszystko. Dam znać oczywiście.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 09 paź 2015, 18:30
autor: caixa
No i już po. Jakbym wiedziała, że to tak wygląda i wszystko co sama przeczuwałam wykrywa (bo przecież testy nadal nam nie wychodzą :evil: ) już dawno bym się zdecydowała na to badanie.
No więc u małej :
mleko krowie +++ oczywiste
mleko kozie ++
laktoza +++
kakao +++ oczywiste
białko jaja ++
jabłka ++ oczywiste
awokado +
wiśnia +
marchew +
seler +
orzech laskowy +
orzech ziemny +

Pyłki
brzoza +++ oczywiste
wierzba ++
olcha ++
pokrzywa +

Sierść
kot +++ :( oczywiste
pierze ++
owca ++

Grzyby
mieszanka grzybów ++
candida ++
alternaria ++
aspegillus plus (Pleśnie!!!!) +++

kurz i roztocza kurzu +++

No i the best
Komar +++

Dodatkowo ma owsiki :roll: .

Jak mi ktoś jeszcze raz powie , że mały cukierek czekoladowy nie zaszkodzi albo że skoro w testach nie wychodzi to żebym się nie wygłupiała z alergią to przysięgam POGRYZĘ :twisted: .

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 09 paź 2015, 20:42
autor: Blue
Caixa-ja znowu słyszałam od koleżanki,że wychodzi mnóstwo alergenów,z których tylko jeden lub kilka faktycznie uczulają (i chyba gdzieś czytałam coś w ten deseń,że są aż za czułe) Czyli że tak jak w tych tradycyjnych mało co wychodzi lub nic,tak w tych aż nadto.Ale to chyba dobra wiadomość,że można część alergenów z listy potraktować łagodniej i de facto jest ich mniej;)

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 09 paź 2015, 20:56
autor: niesia2708
Blue, a widzisz...u nas wyszło tylko mleko i owcza wełna...

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 09 paź 2015, 21:12
autor: misia-misia
caixa, a długo czekałaś na termin?

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 10 paź 2015, 8:12
autor: caixa
Blue, to nie jest dużo alergenów. Tam jest ich 6 razy więcej. Lekko możesz potraktować jeden plus. Ale jak zauważysz u nas mimo wszystko jest sporo tych trzech. Nas testy tylko utwierdzily w przekonaniu. Ja od dawna wiem na co moje dziecko jest uczulone. No pleśni nie byłam pewna. Ale trudno to zdiagnozować samemu. Niestety Pani nas zmartwiła , że ten rodzaj występuje cały rok oprócz lata. W związku z tym co się dziwić , że moje dziecko miało ciągle zapalenia oskrzeli :roll: . Chyba czas się wyprowadzić do Hiszpanii ;) .


Bardzo zaskoczyła mnie alergia na komara. Już rozumiem te wielkie odczyny.

misia-misia, zadzwoniłam w poniedziałek i umówili mnie na piątek. Dopiero później doczytałam , że na to się długo czeka.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 10 paź 2015, 8:25
autor: Blue
Caixa-najważniejsze że wiecie co uczula małą i że to się potwierdza:)

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 29 paź 2015, 14:09
autor: misia-misia
Dziewczyny, które miejsce polecacie do wykonania testów biorezonansem?
Gdzie wy robiłyście?

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 29 paź 2015, 15:50
autor: caixa
misia-misia, ja robiłam w Rezomedzie przy ul. Zeligowskiego chyba 46.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 03 kwie 2016, 23:43
autor: misia-misia
Dobra, wychodzimy na prostą, czas alergię wziąć za bary.
Nowy tydzień zaczynamy od umówienia się na testy alergiczne. Przewertowalam wasze posty i polecacie Rezomed i Novamed.
Na stronie Rezomedu wyczytałam, że są panele: podstawowy , wziewny, pyłkowy i spożywczy. Jakie są ceny paneli?
W Novamedzie : panel podstawowy, pyłkowo-wziewny. Pierwszy 120zł, drugi 60zł.

I teraz moje pytania. Jak polecacie zrobić? Najpierw podstawowy a jak coś wyjdzie wziewny, pyłkowy i spożywczy? A może np w Novamedzie robić od razu pyłkowo-wziewny plus podstawowy. A może sam podstawowy?
Zupełnie nie wiem jak się za to zabrać.
W Luxmedie miałyśmy prosty podział - wziewne i pokarmowe. Tu jest trochę inaczej.
Jak tak sprawdzam na stronie Rezomedu to pakiet podstawowy jest bardziej ogólny a wziewno pyłkowy to rozszerzenie części podstawowego.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 04 kwie 2016, 6:30
autor: caixa
misia-misia, ja miałam chyba wszystkie. 3 strony. Plus do tego wzięłam na robaki.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 04 kwie 2016, 6:37
autor: lmyszka
Dziewczyny i jak po czasie oceniacie trafność tego badania? Czy faktycznie odzwierciedla on alergie lub jej brak?
Znajoma była ostatnio z córką, na zwykłych testach nie wychodziło nić, a tu wyszło jej prawie wszystko od mleka po cytrusy, czy zboże.

Sama myslę o tym badaniu dla Kacpra, ale trochę obawiam się co on pokarze i na ile to będzie prawdziwe.
Czy też jest tu skala np. 1 słaba alergia a 6 bardzo silna?

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 04 kwie 2016, 6:46
autor: caixa
lmyszka, jest +, ++, +++. Pani mi mówiła, że jeśli jest + to aż tak bardzo się nie trzeba przejmować.
Ja już wcześniej pisałam, że wszystkie wyniki pokryły się z moimi przypuszczeniami. Poza plesniami. Ale dostałam teraz od homeopatki krople, które mają poradzić sobie z tą alergią.
Aha. Moja znajoma sama się przebadała. Już jest nawet po odczulaniu tą metodą. I mówiła, że jest dużo lepiej.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 04 kwie 2016, 6:51
autor: misia-misia
caixa, a robiłaś gdzie?
Jakie to były koszty? A te robaki to osobny alergen? Można na pojedyncze rzeczy też? Jaki koszt pojedynczych?

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 04 kwie 2016, 8:00
autor: caixa
Ja w Rezomedzie. Panel robaków był. Chyba 60 zl. Za cały komplet chyba 150 czy 180 zapłaciłam. Ta pani doradza co warto zrobić.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 04 kwie 2016, 9:51
autor: niesia2708
U nas testy się nie sprawdziły. Wyszło mleko krowie i laktoza. Odstawione- sprawdzone- nie uczulają. Nie wyszły maliny a jest uczulenie.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 20 kwie 2016, 12:55
autor: misia-misia
Umówiłam Majkę do Rezomedu. Koszt 150zł min 100 alergenów, plus chcę zrobić jeszcze grzyby/pasożyty.
Ale mam zagwostkę. Otóż poprzednie testy z krwi wiązały się z odstawieniem leków antyhistaminowych na tydzień. W sobotę było pobranie krwi, od poniedziałku już bez Contrahistu. Cały tydzień było ok aż do feralnej soboty gdzie ubierając Maję na testy zobaczyłam pierwsze plamy. Biegiem na testy, potem szybko podanie Contrahistu. Ale zanim zaczęło działać, Majkosa wysypało konkretnie. W efekcie wizyta późnowieczorna w Biegańskim i dożylne podanie sterydu.
I teraz się boję. Przy czym jak byłam u Bąkowej z wynikiem powiedziała,że Contrahist jest lekiem nowej generacji i nie trzeba go odstawiać przed testami.
I teraz nie wiem co zrobić. W Rezomecie pani powiedziała, że min 4 dni trzeba odstawić ale po przedstawieniu "historii" stwierdziła, że chociaż te 3 dni... No może przy 3 dniach nic nie wylezie...
Co byście zrobiły?

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 20 kwie 2016, 13:34
autor: szaraczarownica
misia-misia, przede wszystkim spróbuj załatwić Clemastinum. Powinno zablokować reakcję alergiczną bez konieczności podawania sterydów. Nas niedawno uratowało przed sterydami, a pokrzywka wylazła od zera w ciągu pół godziny i zaczęła już wchodzić opuchlizna. Clemastinum wystarczyło kolejne pół godziny, żebym uznała, że IP już nam niepotrzebna.
Dodaj do tego Fenistil. Oczywiście jeśli coś wyjdzie. bo jak nie, to po prostu antyhistaminowy i tyle.

Poza tym ja niestety nie ufam dr. Bąk.
Nasza alergolog też mówi, że trzeba odstawić leki do testów. Ona akurat mówiła o skórnych, ale skoro lekarze z przychodni mówią o 4 dniach, to ja bym odstawiła. Głupio tak zapłacić, a potem mieć niewiarygodne testy, bo działały leki.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 20 kwie 2016, 13:48
autor: lmyszka
No to dziwne bo ja robiąc testy z krwi nie musiałam K odstawiać leków.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 20 kwie 2016, 13:55
autor: szaraczarownica
lmyszka, przy testach z krwi nie trzeba.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 20 kwie 2016, 16:51
autor: misia-misia
Czyli co, odstawić Contrahist na 4 dni, w pogotowiu mieć Clemastinum? Ale go nie podawać, tylko w razie konieczności? A jak pojawi się wysypka w ciągu tych 4 dni ale przed testami to podać też? Nie zaburzy to wyniku?
Widzisz, Bąkowa może mówiła wtedy o tych z krwi. Dlatego niepotrzebnie odstawialiśmy. Przy skórnych widocznie trzeba.

Dobra, to majówkę mam już pod znakiem obserwacji czy wyłażą plamy :lol:

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 20 kwie 2016, 18:06
autor: szaraczarownica
misia-misia pisze:Czyli co, odstawić Contrahist na 4 dni, w pogotowiu mieć Clemastinum? Ale go nie podawać, tylko w razie konieczności?

Tak

misia-misia pisze: A jak pojawi się wysypka w ciągu tych 4 dni ale przed testami to podać też? Nie zaburzy to wyniku?

Podać, ale zaburzy wynik, więc wtedy bym odwołała testy i podeszła jeszcze raz w innym terminie. Jeśli macie jakieś choćby minimalne podejrzenia co do źródła alergii, to spróbować wstrzelić się w okres o zmniejszonej intensywności tych konkretnych alergenów.

Re: Testy alergiczne metodą biorezonansu

Post: 20 kwie 2016, 18:51
autor: misia-misia
No właśnie nie bardzo wiemy w co celować, bo z testów z krwi (wziewne) nic nie wyszło a to obstawiłam...
No nic. Jestem dobrej myśli, że jakoś te 4 dni przejdą bez plam i wysypki.