Położna środowiskowa jest powiązana z wyborem pediatry. I nie ma już czegoś takiego jak przymusowa rejonizacja. Lekarza można zmienić bezpłatnie 2x w roku - tak samo pediatrę. Położna współpracuje bezpośrednio z pediatrą. Jeśli wybierzesz w jakiejś przychodni pediatrę, to i automatycznie położną. Inną sprawą jest, że dobrze jeśli ta przychodnia jest blisko - wówczas nie powinno być żadnych problemów z położną. U mnie było tak, że na początku ze względu na bliskie położenie przychodni - wybraliśmy ją z pediatrą i położną automatycznie. Położna (z tego co mówiła) dojeżdżała z dość daleka, ale nie był to dla niej żaden problem. Ze względu jednak na fakt, że byłam niezadowolona z pediatry (położna była super)- szybko zmieniłam ośrodek, na taki, który oddalony jest od nas o ok.10km - ponieważ był to już okres po wizytach patronażowych, nie było konieczności ściągania do domu położnej, ale wiem, że gdyby była taka konieczność - ona by przyjechała. Reasumując: to Ty wybierasz gdzie i do kogo chcesz dziecko zapisać. A co do położnej, to chyba wiele zależy po prostu od jej woli, choć powinna postępować zgodnie z przepisami. W Twoim przypadku, jeśli ta przychodnia jest oddalona od miejsca zamieszkania tylko kilka ulic, to w ogóle śmieszne, że tak Cię potraktowali i znaczy to tyle, że nie zależy im na kolejnym pacjencie (a wiadomo - pacjent = kasa).
Z całą pewnością mogę powiedzieć, że nie ma obowiązku rejonizacji - informację mam z tzw.pierwszej ręki
Życzę powodzenia w walce o dobrą położną