Śmierdzący Temat ;)

Lekarze, szpitale, przychodnie w naszym regionie. Porady doświadczonych mam, jak radzić sobie z infekcjami domowymi sposobami.

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: Blue » 04 lis 2014, 20:45

U młodej temat z kupami zakończony.Odbyła wizytę u gastrologa,która kazała przeczekać sprawę i zaleciła 2 specyfiki w razie zaparć.Nie pamiętam ich nazwy bo nie wykupiliśmy,ale jeden to chyba forlax był a drugi coś z parafiną?W każdym razie,już kupy lądują w nocniku,robione są chętnie i co mniej więcej 3 dni więc norma.
Przeszło samo,czas zrobił swoje.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18363
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: risonia » 11 lis 2014, 19:47

A u nas lekko zielonkawe kupy :( Nie jem nic nowego więc nie wiem od czego . Więc co mam odstawić .
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
risonia
SuperMama
 
Posty: 1939
Rejestracja: 29 paź 2012, 13:58
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Has thanked: 1 time
Been thanked: 27 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: milencja83 » 11 lis 2014, 22:00

risonia jeśli Mała jest tylko na piersi to takie lekko zielonkawe mogą być (bynajmniej mnie tak mówiono), chyba że są mocno strzeliste i ze śluzem to podpytałabym choćby położnej, a nawet pokazała :).
milencja83
SuperMama
 
Posty: 600
Rejestracja: 26 lut 2013, 11:35
Has thanked: 25 times
Been thanked: 7 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: malaJu » 17 lis 2014, 11:45

Walczyliśmy z zatwardzeniami u Uli i pomógł zestaw herbata rooibos plus dwie suszone śliwki.
Awatar użytkownika
malaJu
Administrator
 
Posty: 10299
Rejestracja: 21 paź 2012, 19:37
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 722 times
Been thanked: 264 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: ava » 17 lis 2014, 12:57

malaJu, super, że problem rozwiązany!

Moje dziecko dostało skierowanie na badanie kału - ogólne, w kierunku pasożytów i w kierunku Lambii. Jego kupy w zdecydowanej większości mają papkowatą konsystencję :roll: Co prawda według pediatry skoro kolor, zapach są w normie, częstotliwość wypróżniania regularna, dziecko ma apetyt to raczej taka jego "uroda", ale na wszelki wypadek zleciła badanie.
Po Nowym Roku chcę wziąć się za odpieluchowanie i już widzę te jego "2" w majtkach...
Awatar użytkownika
ava
SuperMama
 
Posty: 8866
Rejestracja: 13 lis 2012, 20:32
Has thanked: 37 times
Been thanked: 109 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: Deco-Ania » 17 lis 2014, 13:46

ava pisze:zapach są w normie
dziwnie to brzmi w tym kontekście :lol:
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: malaJu » 17 lis 2014, 14:21

ava, mam ten sam problem z Leosiem i tylko te kupy powstrzymując nas przed odpieluchowaniem. Dwoje dzieci, dwa rożne problemy z kupkami. W środę bedą wyniki pasożytów u Uli, to sie okaże.
Awatar użytkownika
malaJu
Administrator
 
Posty: 10299
Rejestracja: 21 paź 2012, 19:37
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 722 times
Been thanked: 264 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: kochecka » 17 lis 2014, 15:00

Maks też dostał skierowanie na pasożyty ale cwaniak kupę robi tylko w przedszkolu :twisted: i jeszcze nam się nie udało pobrać próbki :twisted:
Awatar użytkownika
kochecka
SuperMama
 
Posty: 3432
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:03
Lokalizacja: Zd-Wola
Has thanked: 43 times
Been thanked: 42 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: niesia2708 » 21 lis 2014, 21:38

Przy okazji szczepienia rozmawiałam wczoraj z pielęgniarką z naszej przychodni. I wg niej odkąd kał jest sprawdzany komputerowo to pasożyty nie wychodzą prawie nigdy. Ona poleca badanie z krwi.
Ale jak wyjaśniłam jej co i jak u nas, że musztardowe (konsystencja) kupki, odbijanie, nieładny zapach z ust to powiedziała,że ona by raczej poszła w stronę grzybów.Tak więc dzisiaj zaniosłam kupę na posiew. Zobaczymy czy coś wyjdzie.
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9157
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: Fuente » 24 lis 2014, 14:52

U nas ostatnio problem z kupkami Marcinka... a raczej z ich brakiem.
Ja wiem, że dzieci piersiowe, mogą robic kupe raz na 10 dni, ale mój syn nie robiąc kupy 7 dzień, zaczyna się wić, prężyć, płacze, widę że ma prblem z wypróżnieniem. Jako takiego zaparcia nie ma, ale widzę, że zrobienie kupy sprawia mu problem. Wczoraj w ruch poszedł czopek glicerynowy, "operacja" zakończona sukcesem... Przy tym wszystkim puszcza dużo bączków, więc na szczęście nie ma wzdęć i generalnie jest radosny...

Macie pomysł jak mu pomóc? Staram sie jeść dużo błonnika, nie jem żadnych zapierających rzeczy, ale widzę, że problem jest nadal :roll:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Fuente
Moderator
 
Posty: 6317
Rejestracja: 27 paź 2012, 22:20
Has thanked: 42 times
Been thanked: 91 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: sistermonn » 24 lis 2014, 15:06

Fuente, u Lilki, za czasów karmienia moim mlekiem, pomogło częste podawanie przegotowanej wody.
Obrazek
Awatar użytkownika
sistermonn
SuperMama
 
Posty: 978
Rejestracja: 06 sty 2014, 15:48
Has thanked: 9 times
Been thanked: 20 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: Fuente » 24 lis 2014, 15:11

sistermonn, Marcinka przepajam naparem z kopru włoskiego i tez efektów brak, choc może dzięki temu puszcza bączki i przynamniej nie ma problemu ze wzdęciami... :roll:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Fuente
Moderator
 
Posty: 6317
Rejestracja: 27 paź 2012, 22:20
Has thanked: 42 times
Been thanked: 91 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: Karola5 » 24 lis 2014, 17:08

Fuente, a może on ma problemy właśnie po koprze? ja podawałam Basi na zalecenie probiotyk (biogaia, dicoflor), a później Bobotic właściwie dalej taki zestaw ciągniemy.. :roll:
Obrazek
Karola5
SuperMama
 
Posty: 1427
Rejestracja: 09 cze 2013, 9:42
Has thanked: 28 times
Been thanked: 52 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: Fuente » 24 lis 2014, 17:12

Karola5, właśnie od wczoraj znowu zaczęłam mu podawać Biogaję, zobaczymy... I chyba faktycznie spróbuje chwilowo odstawić koper i podawać mu do picia samą ciepła wodę przegotowaną. Ech... z Amelką takich problemów nie było- ona wypróżniała się codziennie jak była na piersi, problemy zaczęły sie dopiero przy rozszerzaniu diety (przy marchewce), ale bardzo szybko zniknęły...
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Fuente
Moderator
 
Posty: 6317
Rejestracja: 27 paź 2012, 22:20
Has thanked: 42 times
Been thanked: 91 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: risonia » 18 sty 2015, 4:45

U nas też z tymi kupami problemy , były zielone i ze śluzem , dostaliśmy enterol i biogaje , jednak trudno stwierdzić czy jest lepiej bo dziś 5 dzień bez kupy :( Co prawda mała jest radosna , nie widać objawów bólu brzuszka , za to często i śmierdząco pryka . Jutro kontrola u lekarza zobaczymy co ona na to . Fuente a jak u was z tą kupą jest poprawa ??
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
risonia
SuperMama
 
Posty: 1939
Rejestracja: 29 paź 2012, 13:58
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Has thanked: 1 time
Been thanked: 27 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: Fuente » 18 sty 2015, 9:35

risonia, u nas kupy brak... Raz w tyg podaje mu czopek. Mamy stały dzień: niedziela dniem kupy :lol:
Lekarka mi mówiła ze u części dzieci pojawia się ten problem miedzy 2-6 mies jak są na piersi. Potem mija, podobno... I tej nadziei się trzymam
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Fuente
Moderator
 
Posty: 6317
Rejestracja: 27 paź 2012, 22:20
Has thanked: 42 times
Been thanked: 91 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: Marta » 18 sty 2015, 9:55

Fuente pisze:risonia, u nas kupy brak... Raz w tyg podaje mu czopek. Mamy stały dzień: niedziela dniem kupy :lol:
Lekarka mi mówiła ze u części dzieci pojawia się ten problem miedzy 2-6 mies jak są na piersi. Potem mija, podobno... I tej nadziei się trzymam

mija, mija, u nas minęło jak się zaczął bardziej ruszać i jak wprowadziłam stałe pokarmy, czyli tak ok 5-6 mca właśnie
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Marta
SuperMama
 
Posty: 3482
Rejestracja: 28 paź 2012, 14:34
Has thanked: 2 times
Been thanked: 56 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: risonia » 18 sty 2015, 10:55

Aha no to mnie pocieszyłyszcię :( Nie wiem co robić , z tym czopkiem poczekam do jutra , zobaczę co powie pediatra , szczególnie , że nie widać żadnych problemów z brzuszkiem . Niestety nie wiem czy Enterol pomógł , bo nie było kupy . Dodatkowo zielone kupy chyba nie były od mleka :(
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
risonia
SuperMama
 
Posty: 1939
Rejestracja: 29 paź 2012, 13:58
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Has thanked: 1 time
Been thanked: 27 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: milencja83 » 18 sty 2015, 20:25

Marta pisze:
Fuente pisze:risonia, u nas kupy brak... Raz w tyg podaje mu czopek. Mamy stały dzień: niedziela dniem kupy :lol:
Lekarka mi mówiła ze u części dzieci pojawia się ten problem miedzy 2-6 mies jak są na piersi. Potem mija, podobno... I tej nadziei się trzymam

mija, mija, u nas minęło jak się zaczął bardziej ruszać i jak wprowadziłam stałe pokarmy, czyli tak ok 5-6 mca właśnie


u nas tak było i oby u Was tak było. Ja z mamusiek panikujących i te kupy mi krwi napsuły, że głowa mała. Teraz myślę, że jest wszystko w normie :)
milencja83
SuperMama
 
Posty: 600
Rejestracja: 26 lut 2013, 11:35
Has thanked: 25 times
Been thanked: 7 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: ola_82 » 23 lut 2015, 9:20

moja mała ostatnio nie robiła kupy 10 dni czy u Waszych dzieci też tak jest?
akurat 10 dnia byłam z nią na szczepieniu i pediatra kazała dać jej na następny dzień czopka jeśli nie pojawi się kupa no i niestety nie pojawiła się więc czopek musiał zostać wykorzystany. Fajnie, że piszecie, że te zaparcia przejdą bo widzę, że chyba sama kupy nie będzie robić bo teraz znowu od piątku "cisza":/ kładę ją na brzuch często, nóżki do brzuszka jej zginam a tu nic...dobrze że chociaż pierdki są i nie widać, żeby ją coś bolało bo jest wesoła ;-)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
ola_82
 
Posty: 249
Rejestracja: 22 wrz 2014, 13:00
Has thanked: 5 times
Been thanked: 1 time

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: Fuente » 23 lut 2015, 15:01

ola_82, mój Maniek tak miał: rekord bodajże 12 dni bez kupy... dopiero po czopku była kupa :roll: Trwało to ok 2 miesięcy, nic nie pomagalo! Tylko czopek dawał radę... przeszlo samo- tak nagle jak sie pojawiło ;) Teraz kupę mamy codziennie- albo co drugi dzień, robi sam- bez większego wysiłku. Trzeba to po prostu chyba przeczekać ;)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Fuente
Moderator
 
Posty: 6317
Rejestracja: 27 paź 2012, 22:20
Has thanked: 42 times
Been thanked: 91 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: ola_82 » 24 lut 2015, 8:54

Fuente pisze:rekord bodajże 12 dni bez kupy

no u nas też by pewnie tak było ale wolałam nie czekać i nie sprawdzać jaki będzie rekord;) 11 dnia wieczorem dostała czopka, zastanawiałam się gdzie jej się to wszystko mieści w tym małym brzuszku i jak to się dzieje, że ją brzuch nie boli :roll:
Fuente pisze:przeszlo samo- tak nagle jak sie pojawiło

no to czekam, najważniejsze, że jest radosna i że widać, że jej to nie przeszkadza, mam nadzieję, że w końcu jakoś się to unormuje.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
ola_82
 
Posty: 249
Rejestracja: 22 wrz 2014, 13:00
Has thanked: 5 times
Been thanked: 1 time

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: Paulina S. » 19 cze 2015, 16:44

Mała właśnie zrobiła piątą kupkę od rana. Dwie pierwsze były dosyć zbite, trzy kolejne luźniejsze. Do tej pory normą była jedna na dzień. Wczoraj zero a dzisiaj... Mam się martwić? :?
Awatar użytkownika
Paulina S.
SuperMama
 
Posty: 2740
Rejestracja: 04 lis 2013, 21:30
Has thanked: 80 times
Been thanked: 57 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: Deco-Ania » 19 cze 2015, 20:19

Paulina S. pisze:Mam się martwić?
poczekałabym z martwieniem się do jutra
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: Fuente » 20 cze 2015, 9:53

Deco-Ania pisze:
Paulina S. pisze:Mam się martwić?
poczekałabym z martwieniem się do jutra


Ja też ;)
Stawiam na ząbki :)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Fuente
Moderator
 
Posty: 6317
Rejestracja: 27 paź 2012, 22:20
Has thanked: 42 times
Been thanked: 91 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: kasieńka 85 » 20 cze 2015, 12:15

Paulina S., na spokojnie podeszlabym do tematu. Zapobiegawczo podawalabym dicoflor.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kasieńka 85
SuperMama
 
Posty: 7297
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:37
Has thanked: 58 times
Been thanked: 142 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: lmyszka » 20 cze 2015, 18:31

Paulina S., i jak dziś?

U nas 3 brzydkie kupy, brak apetytu.

Niby tragedii nie ma ale po doświadczeniach z rota mam stracha. Wtedy też zaczęło się niewinnie.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11299
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: Paulina S. » 21 cze 2015, 10:17

Wczoraj było już na szczęście lepiej. Dzisiaj, póki co, w normie. Trochę się przestraszyłam, bo naczytałam się właśnie o rotawirusach a mała miała niedawno kontakt z osobą, która jakiś czas temu przez to przechodziła.
Awatar użytkownika
Paulina S.
SuperMama
 
Posty: 2740
Rejestracja: 04 lis 2013, 21:30
Has thanked: 80 times
Been thanked: 57 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: lmyszka » 16 sie 2015, 19:51

U nas znowu pojawiły się brzydkie kupy. Było ich dziś z 7, ale większość to takie jak by pryknięcia.
Innych objawów brak, humor świetny, brak gorączki itd.

Zęby?
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11299
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: lmyszka » 17 sie 2015, 19:33

To już chyba mamy winowajcę. W sobote K jadł arbuza, i musiał połknąć pestkę bo dziś ja wydalił. Musiała mu gdzieś stanąć.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11299
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: niesia2708 » 18 sie 2015, 0:05

lmyszka, nie chcę Cię straszyć, ale jakiś wirus panuje. Karolcia miała brzydkie kupy środa/czwartek plus jednorazowe wymioty. Dzisiaj siostra rozmawiała z farmaceutką i ponoć najczęściej ostatnio własnie sprzedają się leki na biegunki i wymioty...
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9157
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v4

Postautor: Paulinka » 21 maja 2016, 13:33

Dziewczyny, potrzebuję Waszej rady. <z góry przepraszam za dosłowne opisy, ale mam nadzieję, że żadna mama się nie obrazi, trochę jestem zestresowana>

Helena zazwyczaj robi jedną, już dość twardą, kupkę dziennie. Wczoraj zrobiła dwie (druga rzadsza), nad ranem pobolewał ją brzuszek, poszły gazy i lużna kupka, rano jeszcze jedna - już taka wodnista, i dziś w ciągu dnia po kaszce i piersi takie powiedziałabym wodniste (żółtawe) bąki, wszystko bardzo śmierdzące. W pieluszce nic gęstego nie ma, dlatego kupką bym tego nie nazwała. Poza tym dziecko pogodne,bawi się, śmieje, temperatury brak.

W środę miałyśmy szczepienie przeciwko pneumo, ale żadnych NOP nie było, poza tym była szczepiona przeciw rota - może teraz łagodnie przechodzi wirus?

Gdyby to był środek tygodnia pojechałabym do przychodni, ale sobota, więc zostaje SOR - a nie chcę jednak przesadzać. Co radzicie? Mogę jej coś podać "na zatwardzenie"? NA smectę pewnie za mała? A żeby się nie odwodniła? Tylko często pierś? Bo przecież wstrętnych elektrolitów nie wypije... No i dać normalnie obiadek (np. gotowaną marchew i ziemniaka)? A może banan?

Jestem kompletnie zielona, helpunku plis

przeniosłam posty do odpowiedniego tematu - Emi
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Paulinka
SuperMama
 
Posty: 2282
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:51
Has thanked: 42 times
Been thanked: 60 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v4

Postautor: Malwina » 21 maja 2016, 14:17

Paulinka, bez stresu :)
Normalnie daj jej jeść, tak jak w normalny dzień (może poza owocami takimi jak jabłka) :)

Dużo pić i wystarczy.

Oczywiście obserwuj, może być wszystko od wirusów po ząbkowanie i skutki uboczne szczepienia :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Malwina
SuperMama
 
Posty: 3804
Rejestracja: 29 paź 2012, 14:02
Has thanked: 29 times
Been thanked: 68 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v4

Postautor: niesia2708 » 21 maja 2016, 14:45

Paulinka, ja bym podała na razie probiotyk i dieta normalna ale bez surowych rzeczy. A jeśli byłaby biegunka to podała smecte. Ale jedna rozrobioną saszetkę podała na 3-4 razy. Ewentualnie Enterol dopytajcie od jakiego jest wieku. Bo to probiotyk przeciwko biegunce.
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9157
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v4

Postautor: sardynka » 21 maja 2016, 16:15

Smectę i Enterol można spokojnie w tym wieku podawać :)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
sardynka
SuperMama
 
Posty: 3678
Rejestracja: 23 gru 2012, 11:49
Has thanked: 56 times
Been thanked: 34 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v4

Postautor: Paulinka » 21 maja 2016, 16:21

Dzięki dziewczyny :) poki co podaję probiotyk,byl obiadek,no i czesciej kp. No i odpukac,od mojego wpisu jest ok :) takze chyba tez troche spanikowalam ;) ale dzieki jeszcze raz za Wasze odpiwiedzi,uspokoilyscie mnie :)
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Paulinka
SuperMama
 
Posty: 2282
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:51
Has thanked: 42 times
Been thanked: 60 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: szaraczarownica » 26 gru 2016, 16:27

Jako, że u nas już od miesiąca jest spora zmiana, to myślę, że mogę odtrąbić sukces.
Pozbyliśmy się koszmarnych zaparć u Stasia :D
Cudowny specyfik? Colon C
Po mniej więcej 2 tygodniach stosowania zmiana była ogromna. Albo mamy kupy codzienne, czasami co drugi dzień (wcześniej była nie częściej, niż co 3 dni), albo jak już jest po 3 dniach dopiero, to wychodzi bez problemu. Do tego stopnia jest to bezproblemowe, że jedna z pierwszych wylądowała w majtkach, bo Staś nie spodziewał się, że to już teraz trzeba iść.
Dajemy jeną kopiastą łyżeczkę dziennie (a czasami mamy przerwę, bo mi się zapomni). Tyle, że Staś nie chce tego pić, więc daję mu odrobinę soczku, ale tylko tyle, żeby się zrobiła papka i to wyjada, a potem popija dużą ilością płynów.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: Emi » 26 gru 2016, 17:12

szaraczarownica pisze:Colon C

Też kiedyś to stosowałam przy diecie :) faktycznie działa cuda
ObrazekObrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Emi
Administrator
 
Posty: 3344
Rejestracja: 28 paź 2012, 9:18
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 19 times
Been thanked: 41 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: szaraczarownica » 26 gru 2016, 17:16

Emi, my bierzemy całą rodziną. Mąż to nic nie powie, ale ja widzę i czuję inną pracę jelit. No ale największa różnica jest u Stasia :)
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: Blue » 26 gru 2016, 19:11

Spróbujcie też błonnik w postaci np.płatków owsianych.Trzeba by poczytać,czym diete w tym kierunku wspomóc to może obejdzie się i bez Colon C.A że jest skuteczny to prawda (taki kisiel z drobinkami) bo tez to brałam,pod koniec 1 ciąży jakoś.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18363
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: szaraczarownica » 26 gru 2016, 19:23

Blue, mój niejadek nie kupi tego na dłuższą metę. Od czasu do czasu z musem owocowym tak, ale jakbym mu chciała dać dwa dni z rzędu, to by chyba mieszkanie rozniósł. Colon C jest wygodniejszy w użyciu :)
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: Emi » 28 gru 2016, 21:54

Blue pisze:Spróbujcie też błonnik w postaci np.płatków owsianych

u moich dzieciaków by nie przeszło niestety :(
ObrazekObrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Emi
Administrator
 
Posty: 3344
Rejestracja: 28 paź 2012, 9:18
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 19 times
Been thanked: 41 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: mikita » 27 sty 2017, 16:14

Jak nic nie pomaga na zaparcia a dziecko protestuje i nie chce jeść odpowiednich produktów można spróbować podawać dicopeg junior, ale zapytać przedtem lekarza oczywiście czy można, na własną rękę nic podaję nawet jeśli preparat jest dla niemowląt
mikita
 
Posty: 11
Rejestracja: 06 sty 2017, 18:10
Has thanked: 0 time
Been thanked: 0 time

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: agunia » 30 sty 2017, 14:40

Wlasnie zglebiam temat bo jak nigdy problemow nie mielismy tak od miesoaca Kornelka ma straszne zaparcia.Juz nie wiem co robic i w jakim kierunku ja zaczac badac.Chwalicie tu ogromnie Colon C to chyba sprobuje ale ona tefo wypoc nie bedzie chciala a juz popoc duuuuza iloscia plynow to bedzie koszmar.Chyba ze byj jej soczki w kartonoku z rurka dawala to tak.oatatnio jiz musoalam sie posilkowac czopkiem po 6 dniach.Kestem zalamana
agunia
SuperMama
 
Posty: 5111
Rejestracja: 30 sty 2013, 13:21
Has thanked: 15 times
Been thanked: 93 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: szaraczarownica » 30 sty 2017, 16:18

agunia, tak jak pisałam, Staś też nie chce pić. Ja mu rozrabiam z sokiem na papkę, którą podaję mu łyżeczką. A potem dostaje do popicia szklankę soku z wodą.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: agunia » 30 sty 2017, 16:56

szara a Wy caly czas regularniw podajecie ten Colon?nie probowalas juz bez?od jak dawna u Was ten problem?diagnozowalas jakos Stasia?
agunia
SuperMama
 
Posty: 5111
Rejestracja: 30 sty 2013, 13:21
Has thanked: 15 times
Been thanked: 93 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: szaraczarownica » 30 sty 2017, 17:31

Staramy się regularnie. Jak zapomnę kilka dni, to zaparcia wracają.
Staś ma zaparcia mniej więcej od ukończenia tygodnia.
Pediatra nie widziała problemu, zawsze słyszałam tylko, że za mało pije i w sumie to racja, bo on jest jak mój mąż - może żyć bez picia. Soki tak, woda jest blee (i to pomimo przyzwyczajania od urodzenia do smaku wody, a nie słodkiego). Niestety soki (nawet te naturalne) są słodkie, więc sprzyjają zaparciom. A jak się kiedyś zawzięłam i nie podawałam soków, to w ciepłym letnim okresie wytrzymał 3 dni bez wypicia ani kropli (2 razy dziennie dostawał 150 ml mm i to były jego jedyne płyny). To ja się poddałam, bo tak nie może być. Wody nie tknął, a próbowałam wszystkiego - prośby, groźby, bliska byłam użycia lejka ;)
Gastrologa w sumie świadomie nie chcę, bo jak czytam na fb jakie dziewczyny dostają zalecenia dla dzieci, to tylko wszędzie makrogol. Nie będę tego podawać regularnie ani sobie, ani dziecku :evil: 100 razy bardziej wolę Colon C, który jest produktem naturalnym.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: lmyszka » 30 sty 2017, 17:58

agunia, u nas u Kacpra jak miał zaparcia pomógł dicopeg. To taki proszek, dodawaliśmy go do picia.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11299
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: szaraczarownica » 30 sty 2017, 18:03

No właśnie ten Dicopeg najczęściej zalecają. Teraz jest jeszcze też Xenna Balance Junior. Wszędzie makrogol.
Ja niestety jestem na niego cięta, bo ostatnio zareagowałam na Fortrans gorączką.
Nie dam tego świństwa dziecku, chyba że to naprawdę będzie ostateczność.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Śmierdzący Temat ;)

Postautor: mikita » 06 lut 2017, 19:47

Bo teraz, makrogol jak się okazało jest najskuteczniejszy i najbezpieczniejszy a przede wszystkim nie fermentuje w jelitach jak wcześniejsze środki więc nie nasila też kolek i wzdęć u maluszków. Do Dicopegu mam zaufanie bo wypróbowałam, co do innych środków nie wiem, może mają jakieś inne wypełniacze? Trudno powiedzieć, farmaceuci wiedzą na pewno :)
mikita
 
Posty: 11
Rejestracja: 06 sty 2017, 18:10
Has thanked: 0 time
Been thanked: 0 time

PoprzedniaNastępna

Wróć do Zdrowie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości