Strona 1 z 1

Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 16 lut 2013, 12:17
autor: Audiolka
Jakie są objawy? Jak sobie z nimi radzić?

Ja na szczęście nie miałam tego problemu, ale moja koleżanka tak. I to nie tyle w samej ciąży, ale po porodzie. Zrobiły jej się od parcia przy porodzie, a ona sama stwierdziła że ma coś między nogami i na pewno w szpitalu chcieli z niej chłopczyka zrobić :)

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 16 lut 2013, 14:01
autor: Patrycja11
Ja niestety (moja siostra również) miałyśmy, ale
Audiolka pisze:nie tyle w samej ciąży, ale po porodzie. Zrobiły jej się od parcia przy porodzie


Masakra jednym słowem mówiąc.
Używałyśmy obydwie Posterisanu.
Rodziłyśmy w odstępie 6 miesięcy, więc Karolina miała o tyle łatwiej, że ja jej przekazywałam całą zdobytą wiedzę :D
Lekarstwa, kolki, ubrania, formalności etc.

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 16 lut 2013, 15:17
autor: klara76
mnie dopadły już w czasie ciąży, a po porodzie to już koszmar; niestety to nie znika i czasem przypominają o sobie ::( - zaczynam zastanawiać się nad operacją

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 16 lut 2013, 15:55
autor: Frezja

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 16 lut 2013, 16:35
autor: szaraczarownica
W ciąży mnie ominęły. Po porodzie też, bo nie parłam.
Chociaż zdaję sobie sprawę, że już powoli zaczynają mi się robić, ale ratuje mnie to, że mam, jak to mówi House ;) , idiopatyczne skurcze w łydkach, które przechodzą tylko po diosminie. I jak sobie serwuję kurację antyskurczową, to i hemoroidy się podleczają. Pewnie od nich nie ucieknę, bo u mnie to rodzinne.


Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 25 kwie 2013, 11:48
autor: Szizel
Nabawiłam się i do dziś je mam byłam nawet z nimi u proktologa zalecił czopki, na chwilę pomogły, by zaraz wrócić nie są aż tak strasznie duże i dokuczliwe jak maja niektórzy.

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 25 kwie 2013, 12:26
autor: Fuente
szaraczarownica pisze:W ciąży mnie ominęły. Po porodzie też, bo nie parłam.


A ja mimo że parłam to tez na szczęście mnie ominęły :)

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 01 lip 2013, 20:36
autor: sardynka

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 01 lip 2013, 21:11
autor: maskotka
Mnie wylazły po porodzie. Nie duże na szczęście. Wystarczył tydzień brania czopków i było po problemie. Do tej pory się nie odzywały, a wyszły mi znowu po poronieniu... Ale to podejrzewam, że dlatego, że będąc jeszcze w ciąży zaczynałam krwawić podczas załatwiania, więc wstrzymywałam dosłownie do ostatniej chwili. Ale też wybrałam opakowanie czopków i przeszły.

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 18 sie 2013, 12:26
autor: lmyszka
No dobra nie w ciąży a po :| Nie wiem czy to to, ale czuje pewne niedogodności w wiadomym miejscu :lol: :lol: Czy moge karmiąc piersią stosowac maści czy coś?

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 18 sie 2013, 12:33
autor: Bian
lmyszka możesz karmić jak najbardziej. Kup sobie Posterisan (maść lub czopki) - mnie już na drugi dzień po porodzie w szpitalu lekarze przy obchodzie powiedzieli, żeby jak najszybciej zakupić. Możesz też sobie robić kompresy z naparu z rumianku, kory dębu lub nagietka. A jak ci się szwy wygoją to też nasiadówki w tych naparach.

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 19 sie 2013, 7:34
autor: lmyszka
Mój mąż był w aptece i Pani powiedziała, że mam skonsultować z lekarzem, bo maści zawierają adrenalinę i może to mieć jakiś wpływ na maluszka. Więc dalej cierpię. A mam takiego zewnętrznego :|

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 19 sie 2013, 7:47
autor: grafitowa
Ja używałam Aesculan, zawiera raczej "bezpieczne" składniki, ale używałam tylko zewnętrznie.
http://www.doz.pl/apteka/p2306-Aesculan ... nicza_30_g

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 19 sie 2013, 11:30
autor: Bian
lmyszka no mnie to polecali lekarze w Rydygierze jeszcze i później położna w domu, więc wydaje mi się, że nie powinno być problemów.

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 19 sie 2013, 11:46
autor: lmyszka
Kupiłam jakąś maść z kasztanowca, tak mi poleciła internistka. Ale ja dziękuje, takie pieczenia i szczypania przy i po nałożeniu to ja w zyciu nie czułam :cry: Jak pomysle o nastepnym razie to już się trzęsę.

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 19 sie 2013, 13:07
autor: Sybel
Imyszka, i mnie i koleżance z sali polecono Posterisan tuz po porodzie, używałam czopków i maści codziennie pomimo karmienia piersią i wszystko było ok, on dosć szybko pomaga, łagodzi, nadal jes moim przyjacielem :)

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 31 paź 2013, 9:32
autor: niesia2708
Posterisan stosowałyście tak jak w ulotce 2 razy dziennie??
Hemoroidy miałam przed ciążą, w ciąży mi nie dokuczały, niestety po porodzie się pogorszyło :( Stosowałam Hemorectal- nie pomógł. Później Apirectum, ale przestałam stosować w połowie opakowania i ogólnie nie polecam przy małym dziecku.

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 31 paź 2013, 9:36
autor: Patrycja11
niesia2708 pisze:ogólnie nie polecam przy małym dziecku.
dlaczego?
Ja stosowałam dwa razy dziennie, mi bardzo pomógł. W sensie Posterisan.

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 31 paź 2013, 9:36
autor: Bian
niesia2708 pisze:Posterisan stosowałyście tak jak w ulotce 2 razy dziennie??

Z tego co pamiętam to tak :)

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 31 paź 2013, 9:42
autor: niesia2708
Patrycja11 pisze:dlaczego?

Dlatego,że zawarty w Apirectum propolis powoduje,że częściej i nagle chce Ci się do łazienki a przy karmieniu to uciążliwe :roll:

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 16 sty 2014, 13:22
autor: milencja83
Mnie ze wszystkich dolegliwości akurat ta przypadłość na całe szczęście ominęła :oops: .

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 17 sty 2014, 8:13
autor: Sybel
Ja ostatnio odkryłam, że sprawę, która nam funduje hemoroidy, czyli zatwardzenia, ładnie likwiduje picie przynajmniej raz dziennie naparu z mielonego lnu. Kurcze, to bardzo pomaga, reguluje pracę jelit, można normalnie funkcjonować.

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 17 sty 2014, 10:19
autor: Malwina
Sybel, a jak robisz taki napar?

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 17 sty 2014, 10:25
autor: Sybel
Wlewam szklankę wody do garnka, gotuję, dosypuję 2-3 łyżki zmielonego siemienia i wychodzi glut. Można dodać np. miodu, czy syropu malinowego. W sumie to jest nawet smaczne, ale konsystencja taka bez szału. Jak ostygnie, jest do picia. Ja polecam z syropem malinowym, z miodem jest zbyt mdłe, chyba, zeby też cytryny dodać.

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 28 sty 2014, 20:55
autor: Asia
Mi się zaczęły już w ciąży. Po porodzie (cc 2 tyg temu ) brałam co 2-3 dzien czopki glicerynowe, gdy nie mogłam się wypróżnić. Teraz żałuję, że od razu nie brałam codziennie. Wczoraj zaczęły mnie boleć, a dzis to już masakra (przy wstawaniu i siadaniu szczególnie). W aptece polecono mi Posterisan czopki -2 razy dziennie zgodnie z ulotką. Mam nadzieję, że pomogą.

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 28 sty 2014, 22:23
autor: Sybel
Asia. Posterisan był moim przyjacielem w pierwszej ciąży i po niej, na razie udaje mi się problemu unkiać, ale od niedawna biorę preparat żelaza, wiec już się zaczyna robić problem z wypróżnianiem (w związku z czym właśnie wchłonęłam szklankę lnu... ble) i wiem, ze znowu pójdzie w ruch i czopek i maść. W duecie bardzo szybko to działa.

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 28 sty 2014, 22:44
autor: Asia
Mi wlasnie tez przepisali zelazo na krew i od razu sie pogorszylo. Jutro wyprobuje Twoj sposob, a z zelaza chyba na chwile zrezygnuje bo boli strasznie.

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 28 sty 2014, 22:44
autor: Asia
Mi wlasnie tez przepisali zelazo na krew i od razu sie pogorszylo. Jutro wyprobuje Twoj sposob, a z zelaza chyba na chwile zrezygnuje bo boli strasznie.

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 28 sty 2014, 23:19
autor: Sybel
Asia, niestety po porodzie żelazo trzeba, mi mówiły, ze do dwóch miesięcy. Warto przeczytać dokładnie ulotkę, szczególnie kwestię stosowania danego preparatu z jedzeniem (lub bez), bo moze to mieć wpływ na przyswajanie żelaza (np. spowolnić proces). Natomiast radzę pomyśleć o naparach z lnu mielonego - na opakowaniu jest instrukcja. Dobre to to nie jest, nie ma się co czarować, ale regularnie brane po prostu reguluje pracę jelit. Do tego np. kiwi (o ile możesz, bo nie wiem, czy karmisz piersią i jak maluch zareaguje), można np. kaszę jaglaną z łyżeczką oliwy (podczas gotowania) i robić na słodko z jakimś owocem, czy z czymś. W ogóle kasze w diecie pomagają, można też kombinować z otrębami - np. do jogurtu (o ile możesz go jeść), suszone owoce. Ja się tak ratowałam po poprzednim porodzie, po tym na bank będzie to samo, pewnie znowu będę wyglądała jak zwłoki przez jakiś tydzień (mam na myśli ten gustowny blady kolor skóry) i nadal będę brała żelazo. Uhhh... Już się nie mogę doczekać... Teraz stosuję powyższe metody i jeszcze hemoroidów nie mam, a w poprzedniej ciąży od połowy już miałam.Jem jeszcze jabłka (teraz mniej ze względu na cukrzycę ciążową), bardzo dużo warzyw i chleb tylko razowy, z nasionami, codziennie minimum 1 jogurt, surówki z kapusty czerwonej, marchewki. No i zupy warzywne.

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 02 lut 2015, 19:13
autor: Tasia
Ja też właśnie miałam ten problem. Trochę za późno przeczytałam, jak do nich nie dopuścić, bo są i na to sposoby. Wiele można na ten temat przeczytać tu: http://leczymyhemoroidy.pl/
Szczerze mówiąc, to trochę się wstydziłam iść z tym do lekarza na początku, więc próbowałam je leczyć tamponem maczanym w gotowanym soku z cebuli. Nic przyjemnego, zaręczam. I nie zdało rezultatu. Dopiero jak zaczęło boleć, to poszłam do lekarza, bo nie było wyjścia. Dostałam czopki i maść, co bardzo pomogło. Ale przy kolejnej ciąży ryzyko, że znowu wystąpią jest już dużo większe.

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 06 lut 2015, 18:50
autor: Misiunia
Ja w ciąży na szczęście nie miałam hemoroidów, jednak jakiś miesiąc po porodzie się pojawiły. Miałam problem z zaparciami przy karmieniu piersią.. i to dość duży problem i bardzo bolesny. Zatem przestrzegam na ile mogę.. polecam pić dużo dużo wody mineralnej niegazowanej i jeść warzywa i owoce oraz chlebek razowy. Mi również pomógł posterisan, bo proctohemolan mnie dodatkowo uczulił i dopiero się porobiło..

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 06 lut 2015, 20:29
autor: kari
Misiunia, ale to faktyczne były hemoroidy? ja miałam takie podejrzenie, bo miałam krew, a się okazało, że miałam pękniętą błonę śluzową i co się trochę zagoiła to przy ponownym wypróżnieniu znów ją drażniłam, byłam u proktologa, kazał mi pić jakiś czas glicerynę bleee i dostałam maść i tak jak piszesz dużo błonnika, pić też, teraz niedawno po prawie 3 latach chwilowo powróciło, na razie mam spokój

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 06 lut 2015, 20:42
autor: Misiunia
Kari, tak na pewno, bo byłam z tym u lekarza. Jestem pod stałą opieką gastrologa i po badaniu potwierdził, że to hemoroidy. Faktycznie, krew też pojawiała się dość obficie. Może i dodatkowo było to związane również z tym pęknięciem błony śluzowej.. sama nie wiem do końca. Najważniejsze, że przeszło póki co :)

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 06 lut 2015, 22:27
autor: zbroziu
kari pisze:Misiunia, ale to faktyczne były hemoroidy? ja miałam takie podejrzenie, bo miałam krew, a się okazało, że miałam pękniętą błonę śluzową i co się trochę zagoiła to przy ponownym wypróżnieniu znów ją drażniłam, byłam u proktologa, kazał mi pić jakiś czas glicerynę bleee i dostałam maść i tak jak piszesz dużo błonnika, pić też, teraz niedawno po prawie 3 latach chwilowo powróciło, na razie mam spokój

kari, a jak się to objawiało, bo sama się zastanawiam czy ja nie mam czegoś takiego?

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 06 lut 2015, 22:34
autor: kari
zbroziu, bolało mnie przy wypróżnianiu i była krew i to tyle

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 06 lut 2015, 22:45
autor: zbroziu
kari pisze:zbroziu, bolało mnie przy wypróżnianiu i była krew i to tyle

a miałaś zaparcia? tzw. problem z wypróżnieniem?

Re: Temat wstydliwy, ale prawdziwy - hemoroidy w ciąży

Post: 06 lut 2015, 23:18
autor: kari
zbroziu, nie, ale że to u mnie się ciągnęło wtedy ok 3 tygodni w końcu poszłam do lekarza, problem z zaparciami miałam tylko w ciąży (może po porodzie nie robiłam też tak często jak przed ciążą, ale zaparcia to to nie były)