W tym szpitalu leżałam w sumie 3 razy. 2 razy na OCP a później na położnictwie.
Na OCP warunki bardzo dobre. Cały oddział jest po remoncie, są nowe łóżka, zadbane toalety i prysznice.Kilka monitorów KTG dzięki czemu badania odbywają się na łóżkach pacjentek.
Ukryty tekst: Włączony
Widoczne tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Widoczne tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Blok porodowy też jest po remoncie. Są bodajże 3 osobne pokoje porodowe z nowoczesnymi łóżkami.
No i oddział położniczo-noworodkowy- tutaj niczym w prywatnej placówce.
Pokoje 1-osobowe. W każdym pokoju szafka z przewijakiem i wanienką. Dla osoby towarzyszącej leżanka.
Pobyt osoby towarzyszącej kosztuje 10 zł, z wyżywieniem 19 zł.
Plus bo może ktoś być non stop. Minus bo położne przyzwyczajone do takiej sytuacji praktycznie nie interesują się maluszkami.
Ze względu na fakt,że ze mną cały czas ktoś był a później już sama byłam mobilna to położne praktycznie przez cały nasz pobyt nie zaglądały nawet sprawdzić czy wszystko ok. Oczywiście są też dzwonki i z tego co widziała siostra to jak ktoś sobie nie radzi to przychodzą i pomagają. Ale generalnie odkąd przyjeżdża się z porodówki to maluszek jest z mamą. Bo wieczorem położne przychodzą kąpać do pokoi.
Z tego co zauważyłam po cc dość długo się leży. Pierwszy kleik też jest dopiero po 2 dniach.
Podkłady poporodowe na łóżko i te "podpaski" trzeba mieć swoje.
Koszule szpitalne dostaje się 2. Jedna przed lewatywą. W drugą przebierają po porodzie.
A i jeszcze jedno- 1-osobowe pokoje są w sytuacji gdy nie ma dużego obłożenia na oddziale. Jak jest więcej mam niż pokoi to leży się po 2.
Link do Szpitala:
http://www.szpital-piotrkow.pl/index.ph ... kologiczny