Strona 1 z 2

Zatrzymać laktacje

Post: 01 sty 2013, 17:23
autor: Pepsi
Było o rozbujaniu laktacji, więc wypadałoby również wspomnieć o sposobach na jej zatrzymanie, gdy zdecydujemy się zakończyć karmienie. Wiele mam walczy o rozbujanie laktacji i gdy się uda, jest to dla nich nie lada wyczynem. Kolejnym wyzwanie jest zatrzymanie produkcji mleka.
Jedynym znanym mi sposobem na zahamowanie produkcji mleka jest picie naparu z szałwi. W sumie to nawet nie skorzystałam, bo nie miałam takiej potrzeby. Kiedy zdecydowałam się zakończyć karmienie piersią laktacja sama się unormowała. Stopniowo zmniejszałam tylko liczbę karmień w ciągu dnia, aż w końcu mleko całkowicie zanikło.
A jak to było u Was?

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 01 sty 2013, 17:33
autor: malaJu
Za pierwszym razem, gdy zdecydowanie mniej procentowego udzialu w karmieniu miało moje mleko, laktacja znikneła też samoistnie. Za drugim razem już było trudniej. Najpierw wpadłam na pomysł, że zacznę opuszczać niektóre karmienia. Efekt? Zapalenie piersi, bo się kanaliki zapchały, antybiotyk etc. Przy okazji zapalenia skontaktowałam się z doradcą laktacyjnym i usłyszałam, że:
należy pić szałwię
należy ściągać coraz mniejsze ilości mleka
trzymać piersi w cieple

Zaznaczam, że ja w zasadzie od samego początku karmiłam dziecko moim mlekiem ściaganym laktatorem, bo syn nie chciał ssać piersi. Wolał silikonowy smoczek. Efekt kilkudniowego przestawienia na karmienie butelką ze względów zdrowotnych.

Co mi naprawdę pomogło? Stres po powrocie do pracy. Mleko znikneło na dobre. W sumie redukowałam laktację miesiąc.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 01 sty 2013, 17:36
autor: szaraczarownica
Ja na szczęście nie miałam problemu. Wręcz odwrotnie, to ja chciałam laktację utrzymać, ale się nie dała i mleko zanikło.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 01 sty 2013, 18:42
autor: Emi
U mnie zanikła sama. Nie piłam żadnych naparów, herbatek, itp. Po prostu odciągałam coraz rzadziej i coraz mnie. Co dziwniejsze przestałam Anię karmić jak miała 3 miesiące a jak teraz ściskam brodawkę to nadal mi coś tam leci :shock:

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 01 sty 2013, 20:06
autor: lmyszka
Pepsi pisze:Kiedy zdecydowałam się zakończyć karmienie piersią laktacja sama się unormowała. Stopniowo zmniejszałam tylko liczbę karmień w ciągu dnia, aż w końcu mleko całkowicie zanikło.


dokładnie tak było u mnie.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 01 sty 2013, 20:40
autor: Malwina
A mi położna kazała ściągać tylko wtedy, gdy czuję, że jest sporo, żeby zastój się nie zrobił i miałam zakładać ciasne staniki, żeby mocno ściskać piersi.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 01 sty 2013, 21:34
autor: malaJu
Malwina pisze:miałam zakładać ciasne staniki, żeby mocno ściskać piersi.
moja powiedziała, że to mega archaizm i krzywda, bo prowadzi właśnie do zastojów przez uciskanie kanalików.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 01 sty 2013, 21:37
autor: Malwina
malaJu, nie wiem, nie testowałam. Miałam na tyle mało pokarmu, że odciąganie nadwyżki pomagało. :)

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 04 sty 2013, 13:29
autor: Sybel
A ja od 2 miesięcy nie karmię, ale jak sprawdzam, to nadal mam pokarm. No i nie wiem, co z tym zrobić - czekać, aż zniknie? Bo problemów nie mam, nie cieknie, ani nic...

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 06 lut 2013, 13:43
autor: tysiaak
Moja przygoda z karmieniem dobiegła końca. Przystawiałam Alicję coraz rzadziej, aż w końcu pewnego dnia nie dostała piersi już wcale. Jak dzień wczesniej ją przystawiłam to pociągnęła chwilę bo mało co leciało. I tu moje pytanie, w kanalikach przecież cały czas coś tam się znajduje, owszem dziecko opróżniło piersi ale odrobinka mleka i tak napływa jeszcze w te kanaliki. I co dzieje się z tym mlekiem w tych kanalikach kiedy przestaje się karmić? Boję się, że zrobi mi się jakieś zapalenie.. Ostatnio kiedy dotykam moją prawą pierś tak od dołu to czuje tam takie zgrubienie które mnie pobolewa (tylko przy dotyku). w lewej też jest takie zgrubienie ale niebolesne. Laktatorem nic nie odciagnę bo nic nie leci, dziecka przeciez nie będę przystawiać bo nie po to ją odstawiałam, żeby znów przystawiać. Próbowałam odrobinę rozmasowąc i wycisnąć coś ręcznie, ale na niewiele się to zdało. Nie wiem może to normalne i nieporzebnie się martwię? Może to są po prostu poszerzone kanaliki i się obkurczą za jakiś czas? Pomocy! :(

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 06 lut 2013, 15:38
autor: malaJu
tysiaak, możesz te zgrubienia lekko opukiwać opuszkami palców w kierunku do brodawki , jeśli Cie to niepokoi, ale póki nie boli, nie ma co się przejmować. A wytworzone mleko jest wchłaniane, więc zaniknie samoistnie.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 06 lut 2013, 15:54
autor: agnieszka19
Pepsi pisze: Kiedy zdecydowałam się zakończyć karmienie piersią laktacja sama się unormowała. Stopniowo zmniejszałam tylko liczbę karmień w ciągu dnia, aż w końcu mleko całkowicie zanikło.


U mnie dokładnie tak samo :)

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 22 wrz 2013, 9:54
autor: lmyszka
Mam tak rozbujaną laktację, że będę mieć problem aby ją zatrzymać, albo na ten moment zmniejszyć :|
Przyjaciółka pożyczyła mi laktator Medeli, super ciągnie nie ma porównania do innych ( abstrahując, że boli jak cholera i sutki mam jak stąd do NY :p ) ale to nie usta dziecka. Mimo, że odciągnę 150 ml to i tak piersi są nabrzmiałe. Po nocy musiałam dostawić małego aby zabrał część pokarmu bo laktator by nie dał rady. Czy ta szałwia na prawdę pomaga? Jeśli chodzi o szałwię to ja wiem, że nia sie pukało usta jak był jakiś problem w szczęce :p Czy pijąc szałwię mogę dostawić małego do cyca?
EDIT:
Tia, właśnie poczytałam o zatrzymaniu laktacji, że bardzo ważny jest czynnik psychologiczny, jak kobieta nie chce karmić piersią to pokarm też zaniknie, tylko kurcze jak sobie to wmówić :p

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 22 wrz 2013, 11:39
autor: gorzatka
ja niestety nie mogłam karmić piersią ale pokarmu miałam sporo, piłam ok 2-3 szkl szałwi dziennie po ok 2 tyg pokarm mi zanikł zupełnie

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 22 wrz 2013, 11:43
autor: lmyszka
gorzatka, ale czułaś w tym czasie, że pokarmu jest mniej?

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 22 wrz 2013, 12:02
autor: gorzatka
tak bo na początku miałam bardzo nabrzmiałe piersi jak zaczełam pic to 1-2 dniach czułam duza ulge

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 22 wrz 2013, 14:00
autor: kasia28
To ginekolog przepisać może tabletki na zatrzymanie laktacji

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 22 wrz 2013, 17:42
autor: Malwina
lmyszka, szałwia mi bardzo szybko wyhamowała laktację. Przez 2 dni musiałam ściągać, a teraz już nic nie mam :)

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 22 wrz 2013, 17:59
autor: lmyszka
Leków brać nie chcę. Szałwia zakupiona :)

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 17 paź 2013, 20:23
autor: zbroziu
i jak lmyszka, szałwia pomogła?

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 17 paź 2013, 20:50
autor: lmyszka
zbroziu, chybta tak. Piłam dwa razy dziennie i z dnia na dzień odciągałam coraz mniej aż w końcu nie sięgnęłam po laktatot w ogóle. Przez jakiś czas czasem jeszcze czułam, że piersi się niepełniaja ale juz nie musiałam odciągać.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 13 lis 2013, 19:24
autor: Hekate
To ja tylko dodam, że u mnie dwóch lekarzy i położna byli zdania, że muszę się ciasno zawiązać, więc nie piszcie, że to archaizm, bo w niektórych sytuacjach to jedyne rozwiązanie. W skrócie chodziło o to, że u mnie się robiły zastojowe grudy i piersi musiały być podniesione do góry i ściśnięte do siebie, żeby te grudy nie robiły się po bokach piersi tylko mleko "spływało" do przodu, bo nie ma jak wymasować grud z tej okolicy, żeby udrożnić. A tak poza tym, to pić jak najmniej, a jeśli już coś pić to szałwię. Ja brałam lekarstwo, ale u mnie była nienormalna sytuacja, przy zatrzymywaniu normalnie działającej laktacji sprawa jest duuuużo łatwiejsza i lekarstwa nie są potrzebne.
Acha a co do rozmasowywania grudek to jest to konieczne bo może nastąpić od zastoju stan zapalny. Niestety przy poważniejszych grudach konieczne jest masowanie przez drugą osobę i to kilka razu dziennie. Człowiek sam sobie nie zada bólu, a jak ktoś to robi, to da się wytrzymać... ::(

A na marginesie płukanie gardła szałwią świetnie działa na ból gardła - dużo lepiej niż jakiekolwiek tabletki. Jak zaczyna mnie boleć gardło to 3 razy dziennie płuczę aż przestanie boleć i problem z głowy. W szałwi jest moc ;;)

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 13 lis 2013, 19:52
autor: Patrycja11
Hekate pisze:To ja tylko dodam, że u mnie dwóch lekarzy i położna byli zdania, że muszę się ciasno zawiązać, więc nie piszcie, że to archaizm, bo w niektórych sytuacjach to jedyne rozwiązanie. W skrócie chodziło o to, że u mnie się robiły zastojowe grudy i piersi musiały być podniesione do góry i ściśnięte do siebie, żeby te grudy nie robiły się po bokach piersi tylko mleko "spływało" do przodu, bo nie ma jak wymasować grud z tej okolicy, żeby udrożnić. A tak poza tym, to pić jak najmniej, a jeśli już coś pić to szałwię. Ja brałam lekarstwo, ale u mnie była nienormalna sytuacja, przy zatrzymywaniu normalnie działającej laktacji sprawa jest duuuużo łatwiejsza i lekarstwa nie są potrzebne.
ale ja też tak robiłam bo miałam dokładnie taki sam problem. Też lekarz i położna mi zalecali. Także to chyba się zdarza ;)

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 13 lis 2013, 21:57
autor: agunia
Ja mam wrażenie,że jak podjęłam decyzję o zaprzestaniu karmienia to mi sie dopiero laktacja rozbuchała ::( Piję 3 szklanki szałwi dziennie i staram się ściągać coraz mniej,ale robią mi się takie grudy w piersiach,że muszę ściągać niestety sporo,żeby to rozbić

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 13 lis 2013, 21:58
autor: lmyszka
agunia, też tak miałam, ale to przez bodajże 3 dni a potem sie "rozeszły"

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 14 lis 2013, 12:46
autor: agnieszka19
Ja nie robiłam nic...
Po prostu stopniowo mniej razy na dobę karmiłam, ale nie odciągałam nic. Jak zrezygnowałam kompletnie to pokarmu było już tak mało ze za pierwszym razem odciągnęłam dopiero następnego dnia a potem po następnych dwóch i koniec.
Z tym, że przez 1,5 miesiąca karmiłam mieszanie stopniowo ograniczając moje mleko.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 10 gru 2013, 22:37
autor: sardynka
u mnie koniec karmienia był samoistny...w wersji ostatecznej doszliśmy do tego, że Misiek pił z piersi tylko rano i to tylko kilka łyków bo potem pluł dalej niż widział...po skończeniu karmienia jeszcze jakiś czas miałam pokarm (jak naciskałam to leciało), później całkiem wygasł, ale piersi ani razu mi się nie przepełniły itp. (skończyłam karmić jak Misiek miał 8 miesięcy)

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 05 lut 2014, 9:53
autor: Fuente
sardynka pisze:u mnie koniec karmienia był samoistny...w wersji ostatecznej doszliśmy do tego, że Misiek pił z piersi tylko rano i to tylko kilka łyków bo potem pluł dalej niż widział...po skończeniu karmienia jeszcze jakiś czas miałam pokarm (jak naciskałam to leciało), później całkiem wygasł, ale piersi ani razu mi się nie przepełniły itp.


U mnie podobnie, tyle, że Amelka dostawała pierś w nocy 2-3 razy, ale pokarmu miałam już bardzo mało. Przez tydzień jeszcze odciągałam laktatorem, ograniczyłam spożywanie płynów i pokarm zaniknął sam, bez żadnych problemów.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 07 sie 2014, 21:24
autor: ava
Przyszedł czas i na nas. Od dwóch dni (a właściwie nocy) nie karmię. Widzę, że część z Was po odstawieniu malucha od piersi odciągała jeszcze mleko, ale w większości dotyczyło to zakończenie karmienia dużo wcześniej niż ja (po roku i 5 m-cach). Od kilku miesięcy moje karmienie ograniczało się do nocy i czasami poranków - łącznie były to ok. 2 karmienia na dobę. I teraz nie wiem - odciągać mleko czy nie? Wczoraj wieczorem (po ok. 40 h bez karmienia) piersi były już ciężkawe (ale może to dlatego, że zdjęłam podtrzymujący je stanik 8-) ), więc trochę odciągnęłam, ale nie za dużo. Piję po 3 szklanki naparu z szałwi.
tysiaak pisze: w kanalikach przecież cały czas coś tam się znajduje, owszem dziecko opróżniło piersi ale odrobinka mleka i tak napływa jeszcze w te kanaliki. I co dzieje się z tym mlekiem w tych kanalikach kiedy przestaje się karmić? Boję się, że zrobi mi się jakieś zapalenie..
O to mi właśnie chodzi... Czy to mleko samo zniknie?

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 07 sie 2014, 21:30
autor: Deco-Ania
ava, ja karmiłam Antosia 14 m-cy, kończyłam podobnie jak Ty: jedno/dwa karmienia dziennie, zdarzały się dni, że w ogóle pomijaliśmy (np jak Antoś zasnął). W końcu decyzja - kończymy. Nic nie robiłam, po prostu przestałam karmić.
Nie miałam konsekwencji typu zapalenie piersi, żadnych dolegliwości bólowych.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 07 sie 2014, 21:32
autor: Fuente
ava, ja jak odstawiałam Amelke, to odciągałam mleko. Najpierw raz dziennie, potem co drugi dzień, co trzeci. W końcu jak po tygodniu przerwy wzięłam laktator i nic nie odciągnęłam, to dałam spokój :) Nie piłam szałwii.. w ogóle nic nie brałam ;)

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 08 sie 2014, 6:04
autor: sardynka
ava mi mleko zniknęło samo...niczego nie odciągałam, szałwii też nie piłam- żadnych zapaleń itp. nie miałam

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 08 sie 2014, 6:48
autor: malulu
A ja niestety miałam problemy. Nie karmiłam długo, bo 5 miesięcy. Myślałam, że mleko samo zniknie. I w większości zniknęło, ale po naciśnięciu sutka nadal coś leciało. Długo nie zwracałam na to uwagi bo myślałam, że tak powinno być. Może tak być do pół roku, nie powinno być dłużej. Obecnie biorę Bromergon, żeby zmniejszyć poziom prolaktyny m. in. odpowiedzialnej za produkcję mleka.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 08 sie 2014, 8:45
autor: Deco-Ania
malulu pisze: ale po naciśnięciu sutka nadal coś leciało
Malulu - ale u mnie nie zatrzymało się tak z dnia na dzień. Przez dość długi czas po naciśnięciu sutka pojawiały się kropelki mleka, ale to nie było w ogóle kłopotliwe (no i jednak dość sporo siły musiałam w to włożyć) i zupełnie mi nie przeszkadzało.
To chyba naturalne, że zakończenie laktacji to proces, który musi trwać.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 08 sie 2014, 8:57
autor: malulu
Deco-Ania, u mnie to trwało prawie rok i nie trzeba było mocno naciskać, żeby pojawiło się mleko (nie tylko kropelki).
Tak jak pisałam wcześniej, zanik mleka powinien się zmieścić w ciągu 6 miesięcy. Później warto przejść się do ginekologa.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 08 sie 2014, 12:15
autor: Deco-Ania
malulu pisze:nie trzeba było mocno naciskać, żeby pojawiło się mleko (nie tylko kropelki).
Może to wynikało z momentu przerwania karmienia? Teoretyzuję sobie. 5 m-cy to rzeczywiście nie długo i wg teorii to nadal czas karmienia jeszcze tylko piersią - więc laktacja w pełni.
U nas to był już bardziej posiłek uzupełniający, były dni, kiedy nawet w ogóle go nie było, więc na pewno inaczej u nas wyglądała produkcja mleka.
Wygląda więc, że - jak w wielu innych przypadkach - to sprawa bardzo indywidualna, uzależniona od wielu czynników. Nie ma jednej właściwej odpowiedzi.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 08 sie 2014, 12:23
autor: malulu
Deco-Ania pisze:Może to wynikało z momentu przerwania karmienia?
to była bardziej ściema. Poleciała stróżka mleka i dalej nic nie było.
Młody sam odstawił pierś i wcale mu się nie dziwię, bo niestety nie miałam dużych ilości pokarmu. Tylko później to się jakoś dziwnie długo ciągnęło.
Zdecydowanie jest to
Deco-Ania pisze:sprawa bardzo indywidualna, uzależniona od wielu czynników. Nie ma jednej właściwej odpowiedzi.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 08 sie 2014, 15:37
autor: ava
Dzięki za Wasze odpowiedzi.
Deco-Ania pisze:Może to wynikało z momentu przerwania karmienia? Teoretyzuję sobie. 5 m-cy to rzeczywiście nie długo i wg teorii to nadal czas karmienia jeszcze tylko piersią - więc laktacja w pełni.U nas to był już bardziej posiłek uzupełniający, były dni, kiedy nawet w ogóle go nie było, więc na pewno inaczej u nas wyglądała produkcja mleka
No właśnie szłam podobnym tokiem rozumowania ;;)

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 28 sie 2014, 20:38
autor: niesia2708
Po 13 miesiącach nadszedł czas na zakończenie karmienia piersią. Chyba obie do tego dojrzałyśmy ponieważ odbyło się względnie bez problemów i histerii :) :) Najpierw wieczorne karmienie zastąpiłam mm, a od soboty również nocne i poranne :)
Co prawda szykowanie mleka na biegu w nocy mnie denerwuje, ale mam nadzieję,że z czasem znowu Karolcia zacznie przesypiać noce 8-) Nie piłam żadnych naparów ani nie brałam leków. Po naciśnięciu jeszcze coś leci, ale z drugiej strony to raptem parę dni.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 28 sie 2014, 20:55
autor: mirabell86
niesia2708 pisze:Najpierw wieczorne karmienie zastąpiłam mm

Ja też o tym myślałam ale mały nie chce jeść mm

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 29 sie 2014, 13:38
autor: ava
mirabell86, ja też 2 czy 3 razy podejmowałam próby (każda trwała co najmniej kilka dni) przestawienia młodego na mm zamiast piersi na noc, ale się nie udało. Ostatnia próba była jak miał ok. 13 miesięcy. Znowu bez rezultatu, więc zaczęłam dawać mu na kolację gęstą kaszkę podawaną łyżczką. Wtedy pożegnaliśmy się z karmieniem piersią na noc, zostały 1-2 karmienia w nocy/rano. Niecały miesiąc temu ostatecznie skończyłam karmić piersią. Zaczęłam podawać mm rano. Pierwsze dni nie zapowiadały sukcesu, a teraz na śniadanie młody wypija 240 ml mm ::) Także może spróbuj podawać małemu mm o innej porze.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 29 sie 2014, 14:02
autor: sardynka
U nas Misiek jak się odstawił od piersi (miał 8mc) to pierwsze mm wypił dopiero po 2 tygodniach codziennych prób ;)

Ale tak ogólnie słyszałam, że ponad roczne dzieci nie muszą już pić mm, może wystarczy mu 2 razy dziennie kaszka plus jakiś jogurt?
Mikołaj np. mm już całkowicie odstawił (jedynie rano na śniadanie zjada kaszkę bobovity, która w składzie ma mm)

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 29 sie 2014, 20:49
autor: mirabell86
Kaszek też nie toleruje, czasem zje trochę jogurtu albo serek. Ogólnie ma wstręt do mlecznych produktów po mnie :lol:
On na kolacje je to co my ( kiełbasę , kanapki ostatnio nawet schabowego) ale budzi się w nocy na cyca. Trochę ciągnie a potem się zasypia przyklejony do piersi ::(

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 06 lis 2014, 19:52
autor: Myski
Dziewczyny, czy pijąc szałwię można przystawiać dziecko? Podejmuję właśnie próbę zakończenia karmienia, i tak było go już mało, bo tylko raz wieczorem i raz w nocy jak się obudził. Postanowiłam skończyć z karmieniem nocnym, ale zostawić jeszcze chwilę wieczorne. Zaczęłam pić szałwię, wiem że to zioło, ale czy nie zaszkodzi młodemu?

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 04 maja 2015, 8:16
autor: malinka1984
Ja bym chciała zmniejszyć laktację, karmię młodego ściąganym mlekiem,z kaźdej praktycznie sesji z laktatorem mam z dwóch piersi 180-250 ml mleka, zapasy w lodówce i zamrażalce, a teraz juź w dzień zaczynam wylewać bo ściągać muszę bo piersi aż kłują jak nie ściągne...ehh
Malo mleka źle...dużo teź średnio a mlody obecnie zjada 90 ml mlesia na raz.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 04 maja 2015, 8:22
autor: malulu
malinka1984, dlaczego nie karmisz Kacperka piersią? Jeśli chcesz zmniejszyć ilość, to ściągaj tylko tyle, by piersi nie bolały. Najlepiej opróżniaj jedną pierś na jedno karmienie. Druga ma zostać na kolejne.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 04 maja 2015, 10:08
autor: malinka1984
Malulu
Po 1 Kacperek w szpitalu pokazał mi co to karmienie piersią 12h przy cycu i matka jak zwłoki
Po 2 Kacperek jest nerwuskiem i jeśli juź jeść to teraz szybko i dużo
Po 3 woli lewą pierś, prawa jest większa i jakoś nie ogarnia i jak go czasami przystawiam do lewej jest ok póki nie zrobi się miękka pierś i wtedy już jest ryk więc w ruch idzie butla z odciągniętym mlekiem.
Po 4 chciałam jakoś funkcjonować a przy 'cycatym" Kacperku nerwusie to bym dostała nerwicy razem z nim.
Nie chcę rezygnować z karmienia moim mlesiem tym bardziej mając w biuście taki porencjał,nie ukrywam lekko nie jest ale dla niego wszystko.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 12 wrz 2015, 18:40
autor: caixa
malinka1984, ja ci nie pomogę ale w sumie bardzo przemawia do mnie Twoja metoda. Nawet ostatnio rozmawiałam o niej z Bian. To jest coś co bardzo by mi odpowiadało. Pogodziłabym pragnienie karmienia moim mlekiem z możliwością bycia mobilną. Tryb mojej pracy trochę to wymusza.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 09 wrz 2016, 7:36
autor: caixa
Od 1 września mały nie dostaje już piersi. Dziś rano dostał ostatnią porcję mojego odciagnietego mleka. Jestem z siebie dumna, że karmiłam go 8 miesięcy. ;;))
Co do zatrzymania laktacji. Piersi napełniają mi się co ok 1,5 doby. Troszkę bolą ale bez przesady. Póki co będę odciągać do poczucia ulgi. Zobaczymy jak to się ułoży.

Re: Zatrzymać laktacje

Post: 09 wrz 2016, 9:17
autor: malulu
caixa, a to co teraz jeszcze odciągniesz, to nie chcesz dawać małemu? Ja też już stopuję laktację i jak ściągam po dłuższym czasie to nadal daję Stasiowi. Ostatni pokarm ma zbliżony skład do siary i znowu zawiera baaardzo dużo składników uodparniających. Mi szkoda tego wylewać.

Gratulacje za tak długie karmienie!