malaJu pisze:Znam stawki "na miescie" i w agencjach nianiowych. 8zł to standard. Potrafią brać 15zł jesli mają kwalifikacje i/lub obowiązki dodatkowe.
MadMar pisze:w zlobku jest pora spania i wszystkie dzieci idą spać razem?
Malwina pisze:myślę, że we wrześniu możesz powalczyć
MadMar pisze:Jak to się odbywa?
MadMar pisze: jak wyglądają orientacyjne koszty za prywatny żłobek?
nie ma szans żeby twoje dziecko zostało przyjęte, więc nie zaprzątaj sobie tym głowy. W przedszkolu na 186 dzieciaków, zostało przyjętych bodajże 36MadMar pisze:U jaś jest jedna grupa zlobkowa państwowa,wybiorę się tam i wszystkiego dowiem.
MadMar pisze: wyobrazalam sobie że dzieci leżą jedno obok drugiego,płaczą a pani nad nimi stoi i każe spać. I już.
MadMar pisze:Jakoś nie wiem jak się za to zabrać co i gdzie szukać,no i ta obawa w glowie-czy Hani będzie dobrze gdzieś indziej niż ze mną... Głupie to strasznie:/
Nie pocieszę Cię, ale moje dziecko dużo starsze, a też tego nie widzę A wychowawczy mam do 30 września...Karola5 pisze:Nie wyobrażam sobie rozstania z moim gapciem i może za pół roku mi się zmieni ale teraz kompletnie tego nie widzę.. Boję się że mi nie przejdzie a do pracy powinnam wrócić.
gwyneth1975 pisze:Kurczak pisze:MadMar pisze: wyobrazalam sobie że dzieci leżą jedno obok drugiego,płaczą a pani nad nimi stoi i każe spać. I już.
Dokładnie takie wspomnienia mam ze swoich przedszkolnych czasów... No ale to było wieki temu
ppola pisze: poza tym nam powiedzieli że do przedszkola to Marysi na pewno nie przyjmą ale mogą do żlobka, jak mój mąż stwierdził że żłobek go nie interesuje to Pani była mocno zdziwiona i poinformowała go że sa tam dzieci nawet 4 letnie Na pewno nie ma do rzeczy fakt że złobek jest płatny a przedszkole nie
niby tak ale że nie mieli co z dziećmi zrobić to zostawili w żłobku no i tak biedne "kiblują" zamiast iść do przedszkolaMadMar pisze:chyba z założenia powinien byc dla młodszych:/
oczywiście tak jest. Między innymi dlatego ja zrezygnowałam z tej placówki. Po pierwsze dlatego, że on nie spał w dzień i dla mojego dziecka była to trauma,a po drugie dlatego, że jak już się tam zdrzemnął to w domu walka trwała do 23 więc to była trauma dla nas. Mój mąż wstaje do pracy o 2:45 w nocy, więc nie możemy sobie pozwolić na "nie spanie" do 23.MadMar pisze:Podobno w żłobku w konstantynowie dzieci śpią o określonej porze, wszystkie. Nawet te,które w domu nie śpią
nie słyszałam o tym, ale wyglądam właśnie takMadMar pisze:Jesli nie chcą spać sa straszne ze pan ... (Tu imię) przyjdzie i je zamknie w ciemnej komórce. Ten pan jest rzeczywista postacią, jakiś pracownik złota rączka- od rożnych prac.
w grupie żłobkowej podobno z zasady zostaje się na 2 lata. Ja sobie nie wyobrażam moje 4 letniego syna w grupie żłobkowej, ale OK. Nie wszyscy mają taki pogląd na sprawę jak ja.MadMar pisze:Poza tym podobno w tym roku sa same większe dzieci, zrobili grupę starszych bo nie mieli gdzie ich przenieść do przedszkola, dlatego zostawili ich w żłobku.
co ja co ja?ppola pisze:bardzo dużo ma do powiedzenia na ten temat Patrycja
MamaŻaby pisze:Ja wprawdzie planuję być w domu do końca lutego 2016 r. ale Młodsza pójdzie już we wrześniu i dzięki temu opędzę wszystkie choroby przez pierwsze pół roku. Z doświadczenia z Żabą wiem że będzie ich dużo wiec odpadnie problem ze zwolnieniami lekarskimi w tym pierwszym okresie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości