Deco-Ania pisze:znalazłam też listę rzeczy, które spakowałam do szpitala (zrobiona na tej samej zasadzie) - chcecie?
Deco-Ania pisze:znalazłam też listę rzeczy, które spakowałam do szpitala (zrobiona na tej samej zasadzie) - chcecie?
No to zrobiłamszaraczarownica pisze: A to może nowy temat z tego zrobisz?
malaJu pisze:klarysa, prawda ze chociaż na starcie drugie jest tańsze?
Ja nie mogę napisać, że nasz się nie przydał. Chociaż swoją właściwą funkcje pełnic przez trzy dni w szpitalu i zaledwie kilka pierwszych dni w domu. Później traktowałam go jako mini-kołderkę, zabierałam m.in do wózka w czasie zimowych spacerów (nie miałam specjalnej kołderki do wózka), u znajomych - sprawdzał się jako kocyk do zabawy.tulipan87 pisze:Nie przydał się również rożek.
malaJu pisze:Marta, a napisac do mnie nie mozesz co??;P
pamietaj, ze juz czekaja: fotelik, karuzela, laktator i muszle laktacyjne.
elinka3 pisze:early days
?elinka3 pisze:early days (z primarku)
gorzatka pisze:I gdzie kupujecie Mothercare?
szaraczarownica pisze:Absolutne hity u nas:- termometr ThermoFlash LX 26 - trochę się biliśmy z myślami przed zakupem, ale teraz nie żałujemy pieniędzy- monitor oddechu Angelcare AC300 - w zasadzie tu niekoniecznie konkretny model. Po prostu cieszymy się, że mamy jakąkolwiek formę zabezpieczenia- niania AVENT SCD 505 - musieliśmy kupować na biegu, gdy wyeksmitowaliśmy Stasia do własnego pokoju i okazało się, że praktycznie nic nie słyszymy- pajace - w sumie niepotrzebne mi pozostałe ubranka, może trochę wyjściowych. W domu ubieram Stasia tylko i wyłącznie w pajace
yuna pisze:chusta - jak dla mnie zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż nosidełko
Deco-Ania pisze:Ja nie mogę napisać, że nasz się nie przydał. Chociaż swoją właściwą funkcje pełnic przez trzy dni w szpitalu i zaledwie kilka pierwszych dni w domu. Później traktowałam go jako mini-kołderkę, zabierałam m.in do wózka w czasie zimowych spacerów (nie miałam specjalnej kołderki do wózka), u znajomych - sprawdzał się jako kocyk do zabawy.tulipan87 pisze:Nie przydał się również rożek.
malaJu pisze:katrin, polączyłam z podobnym tematem. Możesz porównać, co dziewczyny kupowały. A na przyszłość polecam korzystanie z opcji "Szukaj". Pozdrawiam,
szaraczarownica pisze:Mam parasolkę do wózka, ale nie przydaje mi się. Moskitiera i folia zazwyczaj jest w zestawie.
szaraczarownica pisze:Śpiworek do spania bym sobie darowała
katrin pisze:Blokada na drzwi
katrin pisze:Gaziki do pępuszka
katrin pisze:Bawełniany ręcznik z kapturem
katrin pisze:Koszula nocna
szaraczarownica pisze:
Śpiworek do spania bym sobie darowała. Jak trafisz na ulewacza, to on musi spać na boku, żeby się przypadkiem nie udławić i wtedy śpiworek jest wyjątkowo niewygodny.
katrin pisze:Co do octeniseptu to słyszałam, że może zapaskudzić pępek zamiast pomóc Więc nie wiem sama...
katrin pisze:Co do octeniseptu to słyszałam, że może zapaskudzić pępek zamiast pomóc Więc nie wiem sama...
katrin pisze:Pielucho-ceratka ma służyć jako nakładka do przewijaka
katrin pisze:Czytałam, że teraz zalecają "suchą" pielęgnacje pępka - bez spirytusu, octeniseptu itp. Tylko wodą przemywać.
szaraczarownica pisze:katrin pisze:Czytałam, że teraz zalecają "suchą" pielęgnacje pępka - bez spirytusu, octeniseptu itp. Tylko wodą przemywać.
O nie, ja za taką suchą pielęgnację dziękuję. Nikt mnie nie namówi po tym, jak widziałam ile pod takim kikutem zbiera się ropy i krwi. I ja mam niby to wodą przemywać?
Malwina pisze:katrin, jeszcze wiele rzeczy usłyszysz.
Np. sąsiad mój usłyszał, że dziecka się nie kąpie
No chyba, że dziecko się bardzo usra...
To słowa położnej.
Moja dwójka miała pępuszki spirytusem przemywane i znajome położne też spirytusu używały.
katrin pisze:Wiadomo, że dziecko się codziennie kąpie
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości