szaraczarownica pisze:Także mój odmawia kaszek już od dłuższego czasu. Po kilku dniach niepodawania kaszki zje nawet chętnie
U nas to samo Dlatego robię jej przerwy i daję co parę dni
Powiem więcej... Amelka ostatnio totalnie wypięła się na mleczko wieczorne... Nadla jednak na szczęście chętnie jada mleczko rano. Więc nei wmuszam jej tej porcji wieczornej tylko calkiem ja wyeliminowałam.
marciami pisze: to co mu dajesz na sniadanie i kolacje?
Kanapki z wędliną, czasem jajecznicę, czasem ugotuję budyń na zwykłym mleku, czasem jakis kisiel, jak wybietnie nie ma apetytu to wtedy kombinuję z owocami, czasem zrobie na szybko jakieś placuszki z jabluszkiem albo bananem... Czasem dostaje jakis serek homogenizowany owocowy własnie albo waniliowy