Audiolka pisze:symptom matki Teresy
to żeś mnie uspokoiłamalaJu pisze:oo, to dorobi się milionów ;p
malaJu pisze:A na powaznie - sama taka byłam. To mija, jak sie dorasta i czlowiek sie orientuje, ile samolubów i pazernych ludzi po świecie chodzi.
szaraczarownica pisze:Dziewczyny, jak to u Was jest z dzieleniem się zabawkami w piaskownicy?
szaraczarownica pisze:Bo ich rodzice/dziadkowie nie wzięli jednej foremki, czy wiaderka i jednej łopatki, bo to przecież takie strasznie ciężkie.
szaraczarownica pisze:Ale czy musimy pożyczać wszystko wszystkim?
szaraczarownica pisze:wielką torbą z milionem foremek, pięcioma łopatkami, trzema parami grabek, wiaderkiem, sitkiem i piłką.
Ale żadna z nas nie napisała, że pilnowanie swoich rzeczy jest złe. Przecież też naszych zabawek dyskretnie pilnuję.szaraczarownica pisze: poza tym dalej nie do końca rozumiem dlaczego pilnowanie swojej własności jest złe. Moim zdaniem to dobra cecha.
ola pisze:Ja wiem że to normalne, bo wiadomo jakie dzieci są. Ale tak dziwnie, bo robiła sobie z Hani taką zabawkę.
wydaje mi się że u większości tak to wyglądamartula_87 pisze:Dziewczyny ale ja też zawsze daje Dominikowi wybór czy chcę pożyczyć czy nie. Zabawki w którymi akurat się bawi nigdy nie są pożyczane na zasadzie ''oddaj dziecku bo chcę pożyczyć'
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości