Przeprasza za zwłokę, ale wiecie jak to jest
Oto co z dziewczynami wymyśliłyśmy.
Przyłącz się do PACZKI Łódzkich Mam i Baby Club Cafe!
Stwórz z nami SZLACHETNĄ PACZKĘ dla jednej z Łódzkich rodzin.
Szlachetna Paczka to ogólnopolski projekt, który pomaga potrzebującym w taki sposób, aby sami zaczęli sobie radzić sobie w życiu. Dzięki zaangażowaniu wolontariuszy, darczyńców i dobroczyńców, na dwa tygodnie przed świętami Bożego Narodzenia, rodziny otrzymują paczki odpowiadające ich indywidualnym potrzebom, a często również marzeniom. Taka pomoc podkreśla godność obdarowanych. Oprócz rzeczy materialnych, rodziny dostają sygnał, że nie są same.
Nasza rodzina to Pani Jolanta (56 lat) mieszka z córką Martyną (24 lata) jej partnerem Marcinem (26 lat) i ich dzieckiem Bartkiem (2 lata) w jednopokojowym mieszkaniu.
Poniżej link do rzeczy, których potrzebuje nasza rodzina:
https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... sp=sharingWybierz co chciałabyś/łbyś podarować i napisz nam to w wiadomości. Możesz podarować też inne rzeczy, których nie ma na liście, po wcześniejszym uzgodnieniu. Na rzeczy i produkty czekamy do 9.12 do godz. 13 w Baby Club Cafe.
W związku z zapotrzebowaniem na lodówkę doszliśmy do wniosku, że najłatwiej będzie zrobić zbiórkę pieniędzy przelewem na subkonto przeznaczone do tego celu, zaprzyjaźnionej fundacji Skillab o NIPie 7282800091 (Raiffeisen Polbank, 68 1750 0012 0000 0000 3065 8736) w tytule wpisując: Darowizna na zakup lodówki, pomoc rodzinie. Całość kwoty zostanie przekazana na zakup tego sprzętu dla tej rodziny.
Planujemy kupić lodówkę poniższą lub lepszą
http://www.ceneo.pl/410018#tab=spec.
W linku z artykułami dla rodziny będziemy wpisywać na bieżąco kwotę jaką udało się już uzbierać.
Przed dostarczeniem skontaktuj się z nami telefonicznie: 609858785 email:babyclubcafe@gmail.com lub
lodzkiemamy@gmail.comOPIS RODZINY:
Pani Jolanta pracowała przez 10 lat jako sekretarka w dużej firmie, później jako woźna w liceum. Szesnaście lat temu po śmierci męża została sama z dziećmi. Po eksmisji zamieszkała w jednopokojowym mieszkaniu o powierzchni 20 metrów kwadratowych. Bez prawa do zasiłku, obecnie opiekuje się regularnie 90-letnią kobietą. Lubi kontakt z ludźmi i jest komunikatywna. Martyna, Marcin i Bartek mieszkali przez półtora roku w Anglii i przesyłali pieniądze Pani Jolancie na życie. W czerwcu 2016 roku wrócili z Anglii i od tego czasu mieszkają wspólnie z Panią Jolantą w jednopokojowym mieszkaniu. Od momentu wspólnego zamieszkania sytuacja rodziny pogorszyła się. Dochód, to zależnie od miesiąca ok 380 zł na osobę.
Pani Jolanta skupia swoje działania na dbaniu o najbliższych. Bardzo ważne są dla niej więzi rodzinne. Ma poczucie humoru i optymistyczne podejście do życia oraz nadzieję i determinację, aby poprawić swoją sytuację bytową. Jej marzeniem są wspólne rodzinne święta, ponieważ do tej pory spędzała je samotnie. Marcin i Martyna wraz z Bartkiem chcą się usamodzielnić i przeprowadzić do własnego mieszkania. Marcin pracuje na pełen etat, a Martyna zajmuje się wychowywaniem dziecka. Czekają na zwolnienie miejsca w żłobku dla Bartka, aby Martyna mogła podjąć pracę. Cała rodzina jest ze sobą bardzo zżyta, Pani Jolanta z dumą mówi o Martynie i jej partnerze: "Cieszę się, że są razem i się kochają"
Najbardziej przyda im się lodówka, ponieważ obecna ma już 20 lat i jest popsuta, bo lód wychodzi na wierzch z zamrażarki. Drugą istotną potrzebą jest łóżko dwuosobowe, w miarę możliwości składane, ponieważ to na którym śpią jest połamane. Zbliża się zima dlatego Marcinowi potrzebna jest kurtka a Bartkowi ciepłe buty. Pani Jolanta nie prosi o nic dla siebie, tylko nieustannie wskazuje na swoich najbliższych.