Jeździłam tam na kolonieFuente pisze:Wola Zaradzyńska koło Łodzi (...) to autentyczne miejsce (stary ośrodek kolonijny)
Jeździłam tam na kolonieFuente pisze:Wola Zaradzyńska koło Łodzi (...) to autentyczne miejsce (stary ośrodek kolonijny)
My też nie wyszliśmy Dwie kłódki nam zostały.misiao1983 pisze:pokój Motel brzask
hatifnatka pisze:byliśmy w mysterious room w pokoju Indiana Jones, we czwórkę (ja, Mąż i dwóch naszych kolegów). podobało nam się, choć lekki niedosyt pozostał, bo było prosto, a spodziewaliśmy się chyba, że będzie trudniej - może z tego wyniknęły takie przemyślenia. przeszliśmy przez pokój jak burza (43 minuty, 2 małe podpowiedzi). ale na pewno tam wrócimy, do innych pokoi
Moria ma klimat, ale jest baaardzo prosta. Przeszliśmy w 30 minut... Pobiliśmy rekord pokoju, a 3/4 z nas było pierwszy raz w życiu w ER.szaraczarownica pisze:hatifnatka, teraz Moria
a nie myślisz, że to było zaplanowane? My w którymś z pokoi mieliśmy podobną akcję. Jedną z pierwszych rzeczy do odnalezienia były latarki - a później gasło światło właśnie.hatifnatka pisze:bo niedługo po rozpoczęciu gry wysiadła żarówka w lampie... trochę nie halo, że nikt nie przyszedł jej wymienić, mimo że kilkakrotnie zgłaszaliśmy problem przez krótkofalówkę, ale panie chyba nam nie wierzyły..? nie wiem, dziwne to było trochę.
Deco-Ania pisze:a nie myślisz, że to było zaplanowane?
czemu?szaraczarownica pisze:Było mi trochę głupio to robić w zaistniałej sytuacji.
Blue pisze: jak dać znać natychmiast,że coś jest nie tak
ale szarej chyba chodziło bardziej o to, że jest się w stałym kontakcie z obsługą w przypadku chęci podpowiedzi czy coś. Tam niby też był jakiś koleś.. i co z tegoBlue pisze:Nie kojarzę niczego takiego jak kontakt z obsługą w razie niebezpieczeństwa.
Wróć do Rozrywka, muzyka, filmy, książki
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość