autor: aniakania » 20 gru 2017, 13:48
Mam do Was pytanie odnośnie usypiania dzieci. Usypianie dziecka na rękach nie zdaje egzaminu, bo przy kładzeniu do łóżeczka prawie zawsze się budzi. Przy naszym pierwszym dziecku mieliśmy łóżeczko drewniane z IKEI do 20kg nauczyłam się, że najlepszym sposobem jest jak ja lub tata wejdziemy razem z nim do łóżeczka i tam zaśnie. Metoda sprawdzona i polecam w przypadku właśnie drewnianych łóżeczek, wytrzymują bez problemu i nic się nie zepsuło. Tylko problem w tym, że teraz przy naszym drugim dziecku mamy tylko łóżeczko turystyczne Moolino, które jest do 14kg. Myślicie, że wytrzyma takie praktyki? Na innym forum ktoś pisał że wchodził to łóżeczka turystycznego i nic się nie zepsuło, z kolei pytałam producenta i odpowiedź była, że nie wolno przekraczać limitu. Czy któraś z Was próbowała się kłaść w takim łóżeczku, jakie macie doświadczenia?