Blue pisze:nie wspomnę,że przebrać wszystkie dzieci to zajmuje czas bez sensu
A ja uważam, że jeśli jest leżakowanie, to nie jest bez sensu.
szaraczarownica pisze:U nas drzemki w ubraniu przedszkolnym
w moim przedszkolu nie ma leżakowania, jedynie krótki odpoczynek po drugim śniadaniu. Na dywanie, bez niczego. Jeśli dziecko zaśnie, przenosimy na kanapę lub materacyk, przykrywamy kocykiem, a po przebudzeniu przebieramy, jeśli się spociło. U Łukasza były karimaty, poduszeczka i kocyk. Pod koniec roku dowiedziałam się, że wszystkie dzieci spały. Mój podczas spania pod kocem bardzo się poci a nigdy nie był przebrany. Efekt: więcej chorób i nieobecności niż obecności. I dlatego uważam, że jeśli w założeniu przedszkola dzieci śpią, to powinny być na ten czas przebierane.