bliskie spotkanie z biurkiem w przedszkolu po paru godzinach w CKD skończyło się usunięciem. Ech... Dobrze, że Ł jakoś bardzo tego nie przeżywa.Misiak pisze:Gohnia, co się stało?
jego natura wygrała, bardziej niż bólem zajął się myśleniem o tym co wróżka przyniesie. Pragmatykmalulu pisze:ale musi cierpieć
Misiak pisze:Usuwali mu pod narkozą
Pisałam to 01.10, nie myślałam, że tak szybko tu wrócę Wczoraj była taka sytuacja - odbieram młodego z przedszkola i nauczycielka mówi mi, że przed południem (kiedy była inna pani) jeden chłopiec podczas przepychanek chyba lekko rozciął Wojtkowi wargę. Mówię do młodego pokaż buzię, widzę, że warga jest cała, ale gdzie jest Twój ząb?!, nauczycielka takie oczy Brak dolnej jedynki, a druga baaardzo delikatnie się rusza... I teraz w sumie nie wiadomo, czy to efekt "zabawy" (Wojtek uparcie twierdzi, że kolega tylko go popychał, nie uderzył go w buzię, a ząb wypadł kiedy jadłem ziemniaczki z rybą ), czy jednak nadszedł czas zębowej wróżki... Tylko co ze mnie za matka, że nie zauważyłam ruszającego się zęba...ava pisze:U nas cisza w temacie
no weź tak nawet nie pisz, a tym bardziej nie myśl. Się lekko ruszała, twardy ziemniaczek był i wyleciałava pisze:Tylko co ze mnie za matka, że nie zauważyłam ruszającego się zęba...
U nas tak samo. Jakieś 1,5 tygodnia temu wypadła pierwsza dwójka.AgaGrusiecka pisze:U Łukasza wciąż ze stałych zębów tylko jedynki.
caixa pisze:U małej 8 lat i 4 miesiące, 4 stale zęby. Teraz ruszają się 4.
Ale ona ostatnio odkryła, że nie ma wróżki i nawet Mikołaja.
caixa pisze:Ale ona ostatnio odkryła, że nie ma wróżki i nawet Mikołaja.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości