martitka pisze:Nie znalazłam tematu, nie jest chyba nigdzie poruszany.
Mam problem z górnymi ząbkami mojego synka - jedynki i dwójki mają takie rowki przy dziąsłach, w których gromadzi się jedzenie. Szoruję mu te zęby po 3 razy dziennie a i tak zaczęły się kruszyć. 13 marca idziemy do dentysty, ale chciałam być przygotowana w teorii nt. ewentualnego lapisowania tych ząbków. Wiem, że wygląda strasznie, czarne ząbki i w ogóle, ale po coś się to chyba robi.. Jedna dentystka stwierdziła, że można poczekać aż ząbki same wylecą, bo to i tak mleczaki, ale nie jestem przekonana do tego zdania. Czy obecna pani stomatolog mogła by coś w tym temacie skrobnąć?
i będziesz borykać się z ciągłymi chorobami dziecka. Niektórzy nawet nie zdają sobie sprawy, jak duży wpływ na ogólne zdrowie dziecka ma stan zdrowia jamy ustnej.Dorota Grodecka pisze: bedzie toczyl sie w nich stan zapalny wplywajacy na caly organizm, pojawi sie ropa....
Dorota Grodecka pisze:2. w zależności od stopnia zniszczenia zębów oraz stopnia współpracy dziecka, można tez takie zęby leczyć "plomba"
martitka pisze:Siłą chyba nie?
Też taką opcję brałam pod uwagę. Nic się niestety nie dowiedziałam, bo wizyta przeszła koło nosa. Moje dziecko w nocy wysoko gorączkowało a rano po obejrzeniu i osłuchaniu małego ciałka okazało się, że ma zapalenie gardła. Jak prawdziwy facet - usłyszał o dentyście to się z wrażenia pochorował Co się odwlecze to.. napiszę jeszczePepsi pisze:na "śpiocha"?
milencja83 pisze: od karmienia piersią dziecko nie dostaje próchnicy, bo w mleku matki są naturalne składniki
tak tak zapewnestefanek23was pisze:Mam już prawie trzydzieści lat , a nigdy nie słyszałem o lapisowaniu mleczaków
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości