Wybraliśmy się wczoraj do Warszawy na wycieczkę jednodniową.
Zaczęliśmy od górki przy lotnisku na ulicy Wykusz. Świetne miejsce widokowe na startujące samoloty. Miejsce parkingowe jest przy zaroślach, trzeba uważać, mnie coś porządnie użądliło (całe szczęście że nie Polę!).
Później odwiedziliśmy wystawę budowli z klocków LEGO. Niesamowita sprawa! Naprawdę rewelacja. Dwa poziomy niezwykłych budowli, architektury, obrazów, ale sporo też budowli z gier, seriali i filmów. Niestety niedługo się kończy, więc jeśli chcecie odwiedzić to trzeba się spieszyć!:)
Później odwiedziliśmy mini zoo kontaktowe - miejsce pełne królików i świnek morskich do głaskania. Mogliśmy zobaczyć też jeża pigmejskiego, koszatniczki, szynszyle a także nakarmić surykatki - super!:)
Następnie w planie mieliśmy kolejkę grawitacyjną, bo zapowiadało się ciekawie, niestety kolejka na 1,5h czekania więc ograniczyliśmy się do placu zabaw nieopodal. Następnym razem może się uda, niedziela to nie był odpowiedni czas.
Odwiedziliśmy taras widokowy Pałacu Kultury, potem Stare Miasto, Barbakan, a na deser zostawiliśmy sobie nocny pokaz fontanny multimedialnej - bajka! Wróciliśmy bardzo późno, ale naprawdę zadowoleni.
Pola w ogóle pierwszy raz w stolicy. Fajnie że to tylko godzina drogi stąd.