agnieszka19 pisze:Ja znowu wolę otulacz- becik moim zdaniem jest za sztywny...
Fuente pisze:amiast otulacza można uzyż zwykły kocyk albo pieluszkę tetrową lub flanelową i odpowiednią metoda owinąc dziecko, wychodzi dużo taniej
martula_87 pisze:Ja nie korzystałam ani z becika ani otulacza.
martula_87 pisze:Ja nie korzystałam ani z becika ani otulacza.
malaJu pisze:od początku zawijałam dzieci w kocyki i pieluszki
kakonka pisze: urodził się latem
kari pisze:kakonka pisze: urodził się latem
chyba zimą i to śnieżną
dla mnie to synonimySybel pisze: becika nie miałam, tylko rożki
To chyba zależy od tego jak zamotasz dzidziusia. Ja rożek jako "rożek" używałam tylko przez kilka dni i zawsze tak zamotałam Antosia, że rączki też miał schowane. I nie używałam tego "usztywniacza" w ogóle.Fuente pisze:becik- rożek. Wole takie rozwiazanie bo dziecko ma wolne łapki.
martonia pisze:a jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość