
Reasumując fajnie nie tracić czasu na dojazdy, nie musieć się malować, ale gdyby dzieci były w placówkach
Poza tym cholernie brakuje mi kontaktu z ludźmi.szaraczarownica pisze:Myślę, że mąż w przyszłości będzie częściej siedział na HO.

Paulinka pisze:tzw hot desks
Wiktor
14.06.2009
Kacper
14.08.2013
Da siè ogarnąć ale przyznaję,że człowiek jest na obrotach non stop.Myślę jeszcze trichę odpocząć na opiece.
2017
2021
Wiktor
14.06.2009
Kacper
14.08.2013
Wiktor
14.06.2009
Kacper
14.08.2013Blue pisze:jeśli pracownik może pracować przy jakimkolwiek biurku to równie dobrze może przy swoim w domu
Jestem pełna podziwu dla mojego Męża, który potrafi się skupić i pracować przy naszych chłopakach. Oni się drą, a on jakby nigdy nic odbywa służbowe rozmowy telefoniczneBlue pisze:są osoby które pracują z biura teraz ze względu na hałaśliwą gromadkę w domu;)
ava pisze:Jestem pełna podziwu dla mojego Męża, który potrafi się skupić i pracować przy naszych chłopakach. Oni się drą, a on jakby nigdy nic odbywa służbowe rozmowy telefoniczne
za biurko służy mu kosz na pranie, a tron przecież ma
, biurko w sypialni zrobione z przewijaka dla dziecka (w ikei ponoć jest taki patent), kazdy sobie radzi jak może. Ja do tej pory bardzo sporadycznie miałam HO z samą Helą bo była chora a ja miałam i tak jakieś rzeczy do robienia pilne, wiec nie opłacało mi się L4, ale generalnie u mnie HO zazwyczaj wiązało się z tym, ze albo chciałam intensywnie popracować w skupieniu, albo np to był piątek i szkoda mi było tracić czasu na dojazd i powrót z biura, albo była brzydka pogoda i wolałam popracować w dresie z kanapy zamiast wskakiwać w make up i szpilki 
, ja absolutnie nie wyobrażam sobie permanentnego HO, ale myśle ze teraz będzie go po prostu więcej i zamiast być przywilejem przez 2 czy 3 dni w tygodniu będzie raczej bardziej czymś powszechnym.

Wróć do Moja pasja, moja praca, mój biznes
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość