to ja bym skonsultowała to z lekarzem. Altacet nie zaszkodzi na opuchliznę ale jeśli tam jest uraz mechaniczny to nie poradzi sobie. Ja bym ci Sporną poleciła. Tam są wszyscy lekarze specjaliści więc od razu fachowa pomoc. Zrobią RTG na miejscu etc. Ewentualnie do Korczaka możecie jechać.Pepsi pisze:nie może zginać nogi w kolani
Bian pisze:Pepsi ale wypuścili Was?
jeeeeej, jak Stelcia da radę tego nie robić? Nie wyobrażam sobiePepsi pisze: nie skakać
Patrycja11 pisze:jeeeeej, jak Stelcia da radę tego nie robić? Nie wyobrażam sobiePepsi pisze: nie skakać
Pepsi pisze:Droga wygląda tak: ze szpitala w Brzezinach kierują na pomoc doraźną (dla nas Andrespol) z pomocy doraźnej na Sporną a ze Spornej na pomoc doraźną. Pisałam już, ze ich kocham?
Pepsi pisze:Mocno stłuczone, bo Pan dr powiedział że musiała zdrowo przywalić.
caixa pisze: A teraz nic tylko położyć się i z dzieckiem leżeć.
Blue pisze:Czy jesli dzieciaki wam sie przewrocily to smarowalyscie czyms miejsce po upadku czy nie?
dokładnie tak. Też smarowałam kilka razy, przy konkretnym uderzeniu i rzeczywiście świetna jestgohnia pisze:Blue pisze:Czy jesli dzieciaki wam sie przewrocily to smarowalyscie czyms miejsce po upadku czy nie?
Ja smaruję stłuczenia maścią arnikową. Jest dozwolona u dzieci i działa rewelacyjnie, bo zapobiega pojawieniu się guza i siniaka.
tulipan87 pisze:Wiem co czułaś, bo też mam małego kaskadera i każdy upadek mocno przeżywam
a wystarczyło przeczytać wątek od początku stronylmyszka pisze:Patrycja11, nie znam, pierwsze slysze o niej
właśnie Gabrysia dorobiła się na policzku.SMERFI pisze:U dzieciaczków obicia, skaleczenia i siniaki są na porządku dziennym.
u nas zawsze w ruch idzie łyżka. Jak poważny uraz to chłodzę dodatkowo w lodówce.SMERFI pisze:Zawsze staram sie wtedy przykładać mu coś zimnego w to miejsce.
synchronicznie z Julkiem.kasieńka 85 pisze:właśnie Gabrysia dorobiła się na policzku.
Gabrysię czy łyżkękasieńka 85 pisze:Jak poważny uraz to chłodzę dodatkowo w lodówce.
Deco przywołuję Cię do porządkuDeco-Ania pisze: kasieńka 85 pisze:Jak poważny uraz to chłodzę dodatkowo w lodówce.
Gabrysię czy łyżkę
Kasieńka - sorry, ale znów poplułam monitor
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości