Oczywiście, że tak.Audiolka pisze:Czy macie tak, że poranna kawa po prostu musi być wypita?
Deco-Ania pisze:Oczywiście, że tak.Audiolka pisze:Czy macie tak, że poranna kawa po prostu musi być wypita?
Włączenie czajnika to pierwsza czynność którą robię jak tylko zwlekę się z łóżka. Dopiero w drugiej kolejności grzecznie idę do łazienki.
Audiolka pisze:Czy macie tak, że poranna kawa po prostu musi być wypita? .
Ja też nie lubię, ale gdy wstawałam do pracyPepsi pisze:Nie bo nie lubie kawy
Rano to ja wole się wyspać
Tyle, że wstawiałam wodę na herbatę, a nie kawę Teraz nawet herbatę rzadko piję, od czasu ciąży dominuje u mnie woda.Deco-Ania pisze:Włączenie czajnika to pierwsza czynność którą robię jak tylko zwlekę się z łóżka
Dokładnie. Przecież to cały rytuał porannyFionka pisze:Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to siedzi w psyche(...) Ale musi być i koniec !
Mam dokładnie to samo. Ale to chyba kwestia kawy jaką piję. Ponieważ piję jej dużo - to króluje wersja mało kawy dużo mleka. Nie przepadam natomiast w ogóle za czarna kawą i np. nie wiem jak zadziałałoby porządnie przyrządzone espresso. Ale chyba wolę się nie przekonywać.agunia pisze:nawet jak wypije poznym wieczorem nie przeszkadza mi to isc spac
U mnie to niekoniecznie o to chodzi. Bardziej o smak, zapach... Poza tym bardzo lubię przyrządzać różne kawy. W domu nie bardzo mam jak, ale w pracy - co prawda ekspres Tchibowy, ale coś tam zawsze wymyślę.martula_87 pisze:Nie zauważyłam żadnych właściwości pobudzających w moim przypadku więc nie jest mi potrzebna.
Tez mam obiecany. Ale jeszcze trochę na niego sobie poczekam.agunia pisze:Wciaz sa wazniejsze wydatki od ekspresu do kawy,ktory nam sie marzy
Deco-Ania pisze:Kiedyś był taki sklep Pożegnanie z Afryką (nie wiem czy jeszcze jest). Odkryłam go w Warszawie, później otworzył się także w Łodzi. Uwielbiałam tam chodzić.
Pepsi pisze:Nie bo nie lubie kawy
paaaat pisze:Póki pracowałam, piłam raz dziennie
bo ze mnie kawoszkatulipan87 pisze:U mnie musi być, zdecydowanie
tulipan87 pisze:Sypanej nie lubię i nie mogę pić, bo żołądek się buntuje.
A ja mimo, że kawy nie lubię, to bardzo lubię jej zapach, zwłaszcza takiej sypanejjpuasz pisze:rzeszkadza mi zarówno smak jak i zapach
ava pisze:A ja mimo, że kawy nie lubię, to bardzo lubię jej zapach, zwłaszcza takiej sypanej
Kurczak pisze:Zresztą chyba w ogóle czeka mnie całkowita rezygnacja z kawy, bo nie toleruję mleka, a bez niego to dla mnie żadna przyjemność.
agunia pisze:jakie macie ekspresy i czy polecacie
to kupilibyśmy taki (tylko czarny):agunia pisze:nadprogramowy przyplyw gotowki
MamaŻaby pisze:gdybyśmy mieli jeszcze większy przypływ kasy to wybralibyśmy model z wbudowanym młynkiem do kawy.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość