martula_87 pisze: a poza tym pani mnie zapewniła że dzieci mają tyle atrakcji na placu zabaw, wyjść itd że w tej sali są o wiele mniej niż mi się wydaję
martula_87 pisze:No i Dominik oczywiście nie zadowolony nie podobało mu się i jutro nie idzie
Agania pisze:No nie wiem. Teraz jeszcze jest ciepło, ale za chwilę przyjdzie jesień, potem zima - wątpię żeby były "o wiele mniej" na sali. Beznadziejne to tłumaczenie.
malaJu pisze:Bo ci z maja to chyba to mają we krwi
malaJu pisze:martula_87, masz to szczęście, że Twoja Dyrektorka to człowiek a. ugodowy, b. empatyczny, c. rozsądny. Niektórzy nie mają takiego szczęścia...
risonia pisze:ale przywyknie
risonia pisze:kakonka ja też ci zazdroszczę
martula_87 pisze:kakonka, jak ja Ci zazdroszczę też bym tak chciała.
agunia pisze:Tak się zastanaiam,może trzeba było ją posłać np za dwa tyg jak już siędzieci wypłaczą?
myslę tak samo jak Bian, Kornelka jest malutka ale dzelna, skoro sama zjadła i rysowała. Marysa przez pierwsze dwa tygodne nie schodzła z kolan Pani a zdjęcie z pierwszym uśmechem przy rysowanu dostałam chyba po 2 tygodnach chodzenia Z każdym dniem będze lepiej, Kornelka da radęagunia pisze:może trzeba było ją posłać np za dwa tyg jak już siędzieci wypłaczą?
martula_87 pisze:Noc mieliśmy kiepską ciągle się wybudzał i płakał.
Marcka pisze:Wniosek z tego jeden- każdy musi to przeżyć! Jak nie teraz to za rok, za dwa... a wtedy będzie już gorzej.
Wróć do Nauczyciel wychowania przedszkolnego
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości