Dokładnie Igor już też następnego dnia na wycieczce w Kołobrzegu kupił pamiątki dla nas i Bianki i oczywiście coś dla siebie... Tak jak caixa, napisała zawsze można dać mniej potem ew. dosłaćszaraczarownica pisze:19anioleczek92, moim zdaniem to mało. Zwłaszcza, że mój lubi przywieźć pamiątki i to nie tylko dla siebie. Bo my tak na wakacjach robimy.
To już jak dla mnie za dużo. Myślę, że może 200 będzie ok, 20zl na dzień. Ja wiem, że jakieś 80% tego pójdzie na słodycze więc też mi ręka drży.szaraczarownica pisze:400-500 zł.
lmyszka pisze:To sa kolnie, a nie samodzielny wjazd gdzie muszą się za to utrzymać.
gohnia pisze:Druga sprawa, czy dzieci na takie kolonie zabierają telefony? Na obóz zuchowy jest zakaz, a nie wiem jak na takich komercyjnych wyjazdach. Ja bym sama z siebie nie dawała, ale jak inne dzieci będą miały, to nie chcę żeby się stresował
klara76 pisze:gohnia pisze:Druga sprawa, czy dzieci na takie kolonie zabierają telefony? Na obóz zuchowy jest zakaz, a nie wiem jak na takich komercyjnych wyjazdach. Ja bym sama z siebie nie dawała, ale jak inne dzieci będą miały, to nie chcę żeby się stresował
Na naszych koloniach wychowawca "przechowuje' telefony dzieciaków i dostała je na pół godziny/godzinę w okolicach kolacji i na wycieczki.
Hanka na wcześniejszych koloniach nie miała telefonu, jeśli chciała zadzwonić mogła korzystać z telefonu wychowawcy. W tym roku zabrała telefon.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość