agnieszka19 pisze:Pamiętam, że od dermatologa dostała jakiś antybiotyk.
agnieszka19 pisze:Nigdy więcej opryszczki się nie pojawiły.
Patrycja11 pisze:Coś kiedyś wspomniała pediatra o Heviranie, tyle że nic więcej nie wiem.
to po 4 tygodniach dostanie drugą dawkę Biostyminy.szaraczarownica pisze:ale warto wtedy wzmocnić jego odporność, bo tak jak pisałam, wirus ten atakuje w momencie obniżonej odporności.
kari pisze:znawca w temacie
jasne. Moja mama miała już 3 razy. Na powiece na ramieniu i na brzuchu.szaraczarownica pisze:Ponoć półpaśca zazwyczaj ma się tylko raz.
szaraczarownica pisze:niezliczoną ilość razy opryszczkę
klarysa pisze:Brałam kiedyś Heviran w tabletkach. Po jednej serii miałam spokój z opryszczką na parę lat (raz czy dwa mi się w tym czasie rozwinęła).
szaraczarownica pisze:Opryszczka to przypadłość wirusowa...
Patrycja11 pisze:Mam nadzieje, ze pomoże.
no niestety nie, bo u nas nie dawała rady. Po jednej pojawiała się kolejna, więc nie jest taka genialna, bynajmniej nie na wszystkie dzieciaki.Gosiaczek pisze:Groprinosine- na wszelkie wirusy jest genialny
klara76 pisze:mojej Hance opryszczka wyskoczyła w miejscach intymnych
niee a ja właśnie myślałam, że tak dlatego miałam takie oczyklara76 pisze: na szczęście ani to nie swędziało, ani nie bolało
jesteśmy już po wizycie.szaraczarownica pisze:Patrycja11, koniecznie skontaktuj się z lekarzem
myślisz? A co w sytuacji opryszczki pomoże nam dermatolog?agnieszka19 pisze:Patrycja11 idźcie do dermatologa.
agnieszka19 pisze:Ja już pisałam, żeku zdziwieniu wszystkich dostaliśmy antybiotyk, ale ten zadziałał szybko- choć dermatolog też mówił, że to opryszczka.
żadnych... Wszystkie wyniki badań ma dobre, są wręcz książkowe.szaraczarownica pisze:Patrycja11, a jak morfologia? Nie ma problemów z białymi krwinkami.
Patrycja11 pisze: do dermatologa trzeba mieć skierowanie?
dziękiagnieszka19 pisze:Nie trzeba- przynajmniej ja nie miałam a bez probelmu się dostałam.
jest chociażby Vratazolin. Kup i smaruj. U nas nic wielkiego nie pomogło. W sumie ostatnio też miał. Ciocia poleciła mi sposób, żeby "smyrnąć" octem jak tylko widzę pęcherzyki. Gab wrzeszczy wniebogłosy bo śmierdzi, ale pomaga. Nie rozwija się, tylko zasycha i robi się strupek.lmyszka pisze:Nie ma nic bez recepty w aptece na opryszczkę?
Patrycja11 pisze:"smyrnąć" octem
zwyczajnym. Moja siostra obecnie jest obsypana opryszczką i na nią ocet nie zadziałał.szaraczarownica pisze:Jakiś specjalny gatunek, czy najzwyklejszy?
lmyszka pisze:Dziwne co nie?
niestety u mnie znacznie częściej się pojawia. W tej ciąży miałam już trzy razy Zwykle wystarczy, że zmarznę i mogę się zakładać, że opryszczka się pojawi. Da się z nią żyć, jak widaćola pisze:Nie no to jest tak że się choruje co miesiąc, ja raptem mam raz na 2 lata i to nie zawsze
ja w ciąży miałam jeden raz, na szczęście, ale przed ciążą potrafiła zasychać mi jedna a kolejna się pojawiała. Miałam non stop. Pamiętam nawet kiedyś jak pracowałam w solarium obsypało mi caaaaaaaalutńkie usta i wyglądałam mniej więcej jakbym powiększyła sobie 6 krotnie usta. Wyglądałam bardzo źle, jedyne co mogłam to przyjmować płyny przez słomkę, a i tak żadna z moich super koleżanek współpracownic nie chciała się ze mną zamienić, żebym mogła mieć wolne i żeby ludzie mnie nie oglądali.kasieńka 85 pisze:niestety u mnie znacznie częściej się pojawia
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości