A ja sobie teraz...cz.51

Czyli wszystko to, co nie mieści się w działach powyżej

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Misiak » 18 kwie 2024, 20:29

Blue, zdrówka.
Odnośnie apetytu, to chciałam zapytać jak Wasze dzieci jedzą? Bo Pola je niemal jak koń. Cały czas głodna, w szkole je obiad i potem w domu razem z nami, do szkoły raczej dwie bułki zamiast jednej, musy, owoce, owsianki, jogurty, co podleci. No szok po prostu, zaczęło się w ostatnie wakacje jak zaczęła tak szybko rosnąć i nadal tak wsuwa. Jak policzę to je więcej niż mój S.

W temacie, odpoczywam w łóżku i zaraz spać. Dobrze że już piątek jutro, jakoś mnie wymęczył ten tydzień i chyba ta pogoda dobija, nie chce mi się nigdzie ruszać .
5.12.2012 Polunia <3
7.07.2023 Rodzina <3
Awatar użytkownika
Misiak
SuperMama
 
Posty: 4021
Rejestracja: 19 lis 2012, 10:33
Has thanked: 39 times
Been thanked: 67 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 18 kwie 2024, 20:48

Misiak-to Twoja Pola je jak.ja gdy dorastałam.Jadłam tak.dużo (będąc chuda),ze dzieci na koloniach i obozach co.nie zjadły to przynosiły mi:)Dla.mnie te dzienne racje pokarmowe byly za male (mam na mysli wiek 12-16 lat) a na wyjazdach nieograniczonego dostępu do.lodowki.nie bylo jak w domu.Do.dzis.jedna z kolezanek to wspomina.Szkoda tylko ze do teraz.mi.tak.nie zostalo a.wrecz odwrotnie,jem moze z.1800 kcal a chudniecie idzie w tempie slimaczym.Obwody polecialy ale ile wyrzeczen i supli.
Co do dzieci-moje duzo nie jedzą.Mała.wręcz wg mnie malo (w porownanii do mnie w tym wieku),jednakze te 5 posilkow dziennie.zjada.

A ja tez z pytaniem-szczepicie corki na HPV?Ja zaczelsm od Starszej mimo ze sie wahalam.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: klara76 » 19 kwie 2024, 6:54

Blue, moja Młoda jest po pierwszej dawce HOV
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
klara76
SuperMama
 
Posty: 4684
Rejestracja: 02 lis 2012, 8:28
Lokalizacja: łódź-bałuty
Has thanked: 107 times
Been thanked: 43 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: ppola » 19 kwie 2024, 7:08

Blue, ja też zaszczepiłam, mam w rodzinie ludzi zajmujących się zawodowo takimi tematami doktorzy biochemii i oni swoje dzieci już dawno zaszczepili, nie mieszkają w PL. Powiedzieli że jak tylko będzie możliwość to jest to szczepienie obowiązkowe dla nastolatki. Ale chyba nie jest to tak rozpowszechnione bo jak zadzwoniłam do przychodni to z 5 razy mnie przelaczano aż wreszcie trafiam do dyrektora i on mi dopiero pomógł :lol:
A w temacie to powoli się ogarniam do pracy.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4837
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 125 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: gohnia » 19 kwie 2024, 14:25

Ooo właśnie muszę zapisać W na drugą dawkę szczepienia.

Zdałam dziś egzamin z teorii :ymparty:
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4794
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: szaraczarownica » 19 kwie 2024, 17:35

U nas szpital w domu. Mnie rozłożyło we wtorek wieczorem, mojego męża dzień później, a Stasia nawet nie wiemy, bo pokasływał od weekendu, ale płuca zaczął sobie wypluwać stopniowo. W każdym razie od wczoraj siedzi w domu. Mój mąż wziął nawet na dzisiaj wolne, więc musi się naprawdę źle czuć. Generalnie Staś wygląda najlepiej, ja co raz gorzej mówię i weszło mi na ucho, a mąż dobił wczoraj do 38.
Ostatnio nas tak rozłożyło (tylko dużo gorzej) w lutym ubiegłego roku, jak mieliśmy covid. Teraz nie mamy, wczoraj test zrobiłam.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14794
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 201 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 22 kwie 2024, 15:04

Szara-zdrowia!
U nas Młodsza dzis wrociła do.szkoły.Okropne pogody i amplitudy.Wczoraj niespodziewanie wskoczylam na plan i jutro mam kontynuację,bardzo mozliwe ze tez kogos rozlozylo a to zadna kluczowa "rola",zastapic mozna.Tym razem non profit ale niech juz będzie.
Poniewaz czasu nie za.duzo.na umawianie sie ze znajomymi to umowilam sie z kolezanka na basen dzis.Troche pogadamy,troche poplywamy,takie 2w1.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 23 kwie 2024, 20:05

Byłam na dośc nieciekawym planie dzis (w miejscu w którym grali bylo zimno i ciemno).Jako ze byl to.wolontariat i nie bylam zobowiazana umową,wyszlam cieszac sie pogoda.Jak opusciłam plan to doslownie poczulam sie jak szczur ktory znalazl wyjscie z kanałow =)))) Bylysmy tez z Małą na gimnastyce korekcyjnej a na.koniec dnia poszlam potańczyć latino.Teraz leze z kopytami do gory,dosc na dzis.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: agunia » 25 kwie 2024, 16:30

Idę dziś z dziewczynkami na koncert Sanah :)
agunia
SuperMama
 
Posty: 5114
Rejestracja: 30 sty 2013, 13:21
Has thanked: 15 times
Been thanked: 93 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 25 kwie 2024, 21:48

Agunia-fajnie,i jak było?

Z ciekawszych rzeczy u nas to zglosilam się na konkurs literacki w pracy;)Ciagle sa u nas jakiew konkursy,zabawy, w roznych bralam udzial z roznym skutkiem.Byly plastyczne,cukiernicze,ogrodnicze,sportowe,teraz padlo na literacki.Dzis wyslalam swoje "dzieło";)Musialo byc po ang ale użylam malo.skomplikowanych sformulowan by sie nie zamotać i by.nie zajelo.mi zbyt duzo czasu to wszystko.Miala byc dowolna forma.na max 3000 slow.Nie wysilalam się i napisalam.na 200 ale za to rymowane.
Drugą sprawa jest to ze zaakceptowali mnie na epizod do etiudy (w filmówce),ale ze jest to non profit znowu (jak nagrywaja studenci lub produkcja jest krotkometrazowa to tak.bywa),to musze rozwazyc.Decydję podejmę jak.poznam.godziny planu.Ostatnio siedzialam kilka godzin w zimnej piwnicy i mialam dosc.Nie ze jestem gwiazda bo zadna ale jak juz uprawiam wolontariat by spelnic czyjes marzenia nie.majac z tego profitu,to warunkj musza.mi.pasowac.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: gohnia » 27 kwie 2024, 7:52

Zarkęcony weekend przed nami. Jadę dziś z Klarenią na Poiltechnikę na Uniwersytet Dziecięcy.
Jutro moje wielkie wydarzenie, będę się chrzcić <3
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4794
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 28 kwie 2024, 16:50

Intensywny ale relaksujacy i sloneczny weekend.Wczoraj warsztaty foto w terenie,dziś wycieczka do Torunia.Polecam restaurację Nova 22,mają tez apartamenty.Na tyle spełniala nasze potrzeby,że w ciagu 7h pobytu w Toruniu bylyśmy tam.2 razy.Bo to babski wypad w 5 kobiet:)Mlodziez z dziadkami,a moj mąz odpoczywal.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 29 kwie 2024, 16:13

Ja nadal myslami w Toruniu choć praca mnie trochę sciagneła.na ziemię.No tyle ze z ogrodka.dzis pracowalam choc nadal twierdze ze w pokoju lepiej widac na monitorze laptooa niz w najglebszym.cieniu.Kursor.musialam sobie zmienic ba fioletowy bo go gubilam;)Kurczę 1 dzien poza.Łodzią i czlowiek sie czuje jak po urlopie.Opiszę zaraz nasz wyjazd a z.fotami.moze do jutra sie uporam bo jade zaraz na basen.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: kari » 29 kwie 2024, 18:44

Blue, to samo miałam po Warszawie jak byłyśmy w zeszłą niedzielę.
Awatar użytkownika
kari
SuperMama
 
Posty: 10266
Rejestracja: 28 paź 2012, 12:26
Has thanked: 64 times
Been thanked: 147 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: ava » 30 kwie 2024, 13:55

Odliczam godziny do długiego weekendu :) Szkoda, że dziś w pracy do 18, ale jak wyjdę to wracam dopiero za tydzień >D
Awatar użytkownika
ava
SuperMama
 
Posty: 8884
Rejestracja: 13 lis 2012, 20:32
Has thanked: 37 times
Been thanked: 109 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: ppola » 30 kwie 2024, 14:38

ava, to tak jak ja ;;) już się nie mogę doczekać aż zamknę za sobą dzisiaj drzwi
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4837
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 125 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 30 kwie 2024, 22:51

Oh jak.jak tez.się ciesze ze wolne potrwa.Rodzinna wycieczkę tez nam.obmyslę ale jutro odpoczywam w ogrodku,opalam.się i grillujemy,potrzebuję pochillowac.
Bylysmy dzis.z.Mala.na gimnastyce korekcyknej a potem dosadzilam baklazana.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 02 maja 2024, 15:44

Lato,cudowna majówka.Przelezałam na leżaku,zrobiłam zurek.i grilla.Nadal leże,swinka obok.Na wycieczkę chyba pojedziemy w sobotę,nd.odpada bo będa powroty z majowek a nie chce utknąc w korkach.Spokoj zaburza mi tylko remont kuchni,ze to juz niedlugo ta rozpierducha:/No ale jeszcze trochę tygodni zostało spokoju.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: martonia » 02 maja 2024, 16:37

U nas wczoraj mąż malował pokój, który oddajemy Starszej, także majówka we fiolecie ;) taki kolor był życzeniem.
Cały kwiecień powoli opróżnialiśmy pokój. Chyba dobrze mieć to odhaczone przed wakacjami, żeby na nich nie myśleć o tym. Zostają zakupy dywan, biurko i jakiś pojemny regał, coś polecacie? Na razie szafa, komoda i łóżko zostają.
Nasze Serduszko <3 2017
Nasza Niespodzianka <3 2021
Awatar użytkownika
martonia
SuperMama
 
Posty: 3107
Rejestracja: 02 wrz 2016, 15:07
Has thanked: 88 times
Been thanked: 33 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: kari » 02 maja 2024, 18:54

My wczoraj dzień w Dzielnicy Filmowej, dzisiaj przeszliśmy z flagą ulicami miasta, a później grill na działce. Jutro w planach Borysew.
Awatar użytkownika
kari
SuperMama
 
Posty: 10266
Rejestracja: 28 paź 2012, 12:26
Has thanked: 64 times
Been thanked: 147 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: ava » 02 maja 2024, 21:13

kari pisze:My wczoraj dzień w Dzielnicy Filmowej >D
I jak wrażenia, warto jechać?
Awatar użytkownika
ava
SuperMama
 
Posty: 8884
Rejestracja: 13 lis 2012, 20:32
Has thanked: 37 times
Been thanked: 109 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: niesia2708 » 02 maja 2024, 21:53

Zrobiłam z siostrą zamianę na dzieci :) ja miałam jej młodsza a ona moje zabrała dzisiaj nad morze ;) taka wycieczka - dzisiaj pojechali i wrócili. Pogodę mieli piękną. Jak w lato.
Teraz usiadłam z kubkiem herbaty. Jutro odpoczywam
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9170
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 03 maja 2024, 8:23

Do niedzieli włacznie ma być piękna pogoda <3 Dziś druga część grilla,na wieczor wczoraj ciasto machnełam.Dietetyczne to wszystko nie jest ale moze w nd rano podejde na fit fabric (rano=11-12;)
Drugi raz starego domu bym nie kupiła,bo kazdy m2 do wymiany wiec dlugie lata remontow co mnie przeraża,ale kawalek ogrodka rekompensuje wszystko.Idę na hustawkę z kawą bo reszta spi jeszcze,czasem poranki są zimne (podobnie wieczory)i siedzę w kocu.Ostatnie dni to totalne lato.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: kari » 03 maja 2024, 9:09

ava, dzieciakom się podobało, plus taki, że wszystkie atrakcje w cenie biletu, a nie dodatkowo płatne. Czeac o iejtow warte odświeżenia. Obok jest park linowy i zalew czy cis, ale nie doszliśmy już, więc wycieczka na cały dzień jest.
Awatar użytkownika
kari
SuperMama
 
Posty: 10266
Rejestracja: 28 paź 2012, 12:26
Has thanked: 64 times
Been thanked: 147 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 04 maja 2024, 19:26

Wrócilismy z wycieczki.Mąz pobiegl do Lidla na.spozywkę a ja do ogrodka podlewac i ze świnką.Jutro ponownie domowy chill ale rano zapisalam sie na ff pocwiczyc.No to idę sciagac foty z dzis i odpalam netflixa.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: ppola » 04 maja 2024, 20:00

Wrocilismy z pierwszej części Majówki
Bylismy na Słowacji w Małej i Wielkiej Fatrze, dużo łażenia po górach, mało ludzi momentami pusto, piękne widoki. Za nami tez pierwsze ekstremalne prawie pionowe wejście po klamrach i łańcuchach na Mały Rozsutec. Daliśmy radę :ymparty: teraz już tylko chill >D
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4837
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 125 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 05 maja 2024, 13:03

Zaliczylam fit fabric,dosadzilam ostatnie warzywa-spory ten warzywniak.Zamowilam płotki odgradzające zeby to jakos wygladalo,podpisalam i wsadzilam znaczniki
Ukrop,zmachalam się.Teraz czekamy na plony,ciekawe co z tego wyrosnie.Narazie bob i rzodkiewka dobrze rosną oraz 2 sloneczniki.Aaa i.maz.posypał jakas eko posypką na slimaki te zarloczne okropienstwa bezmuszlowe.Dzis grillujemy tez bo zostaly nam.szaszlyki.i.kiełbasy.Domowy chill.
Zdjęcia z wczoraj zrzucone,teraz wez to przebierz bo.na.obróbke na pewno szkoda mi czasu,nie w ta pogodę.Wogole postprodukcja to cos czego.nie.lubię,wypalanie oczu i.dupogodziny.A ja wole osc w.teren.i robic kolejne.foty niz dopicowywac do pseudoperfekcji.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 10 maja 2024, 21:13

Musimy finalizować decyzje kuchenne,troche mam więc zajetą glowę...Mamy projekt na który się zdecydowalismy i szacunkową wycenę.Ale nie we wszystkim jeszcze mamy ostateczny wybor lub zgodnosc.
Jestem na.podium "konkursu literackiego" w pracy =)))) Nagroda skromna, bo.ksiazka do 150zl i chyba wybiorę jakas o Lodzi,taki album przez.wieki,jeszcze.nie wiem.
W ogrodku powstaly płotki oprocz znacznikow,ale zle wyliczylam ich ilosc i to nie jest to co mialo byc jeszcze,trzeba dokupic.Zainwestowane w estetykę a plony rosną tak sobie.Najlpiej bób,rzodkiewka,wyszly sloneczniki,baklazan i cebula.Reszta opornie.lub wcale a zasadzonych jest 4 x tyle warzyw i owocow,w tym roku warzywniak jest konkretny.
Bylam z kolezanką w Radogosciu na plotach a teraz lezę zgieta w pol z okresem takze to.tyle.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: gohnia » 11 maja 2024, 13:51

Wreszcie dzień w domu. Maluję meble balkonowe
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4794
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Misiak » 11 maja 2024, 15:16

Niedawno wróciłam z matur u nas w szkole, dziś mieli ustny angielski. Zjedliśmy obiad który zrobił mój S. a teraz idziemy na spacer na lody- deserek.:) Polunia u koleżanki pewnie do wieczora więc mamy popołudnie dla siebie.
5.12.2012 Polunia <3
7.07.2023 Rodzina <3
Awatar użytkownika
Misiak
SuperMama
 
Posty: 4021
Rejestracja: 19 lis 2012, 10:33
Has thanked: 39 times
Been thanked: 67 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: martonia » 12 maja 2024, 20:06

Wróciłam z weekendu we Wrocławiu. Było nas 8 <3 znamy się ze studiów.
Nasze Serduszko <3 2017
Nasza Niespodzianka <3 2021
Awatar użytkownika
martonia
SuperMama
 
Posty: 3107
Rejestracja: 02 wrz 2016, 15:07
Has thanked: 88 times
Been thanked: 33 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 15 maja 2024, 15:58

Ostatnie dni pracuję z ogrodka mniej wiecej od godziny 12,wiec opalanie z pracą.Kursor zmienilam sobie na ciemnofioletowy bo slabo bylo bialy widac;)
Zmykam na wieczór na cwiczenia i tańce.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: gohnia » 15 maja 2024, 18:47

Wreszcie zrobiłam balkon tak jak chciałam od dawna <3 Dziś poprzesadzałam kwiaty i jest git.

Zaraz zasiadam do jakiegoś filmu, bo jak to powiedzialm mężowi, mam dziś ochotę żeby wszyscy dali mi święty spokój 8-)
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4794
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 18 maja 2024, 23:06

Dzień spędzony w ogródku a późne popołudnie w ramach nocy muzeów,obleciałam pałac Biedermanów z ogrodem oraz willę Kindermanna.W piątek z kolei fociłam na dachu Ogrodowej z 7 osobową grupą,niezwykła panorama.Jutro idę też focić,ale do Grandki.Kiedy zrzucę te.wszustkie foty i przejrzę-nie mam pojęcia :lol:
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 20 maja 2024, 19:16

Byłam w biurze a potem popływać.Teraz przeglądam stronę Ikea.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 22 maja 2024, 13:55

Siedzę u fryzjera.Potem Zdrowy Kręgosłup i bachata.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: martonia » 22 maja 2024, 14:32

Pobiegłam do przedszkola, żeby zdążyć odebrać Starszą przed deszczem.
Nasze Serduszko <3 2017
Nasza Niespodzianka <3 2021
Awatar użytkownika
martonia
SuperMama
 
Posty: 3107
Rejestracja: 02 wrz 2016, 15:07
Has thanked: 88 times
Been thanked: 33 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: gohnia » 24 maja 2024, 21:22

Byłam dziś na szkoleniu dla komisji wyborczych. Zrobiło się to popularne, bo jak w październiku były niedobory chętnych, tak teraz jest 600 osób na liście rezerwowej.
Byłam też dziś na jazdach. Myliłam prawo z lewo więc to chyba nie był mój najlepszy dzień :roll:
Jutro mamy babski dzień, bo wszystkie chłopaki mają swoje zajęcia poza domem.
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4794
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 24 maja 2024, 22:49

Zabrałam mamę do teatru na Biedermanów z okazji Dnia Matki.Spektakl nam sie podobał,mimo że to mega cięzki wątek.Rozdarcie wewnętrzne i pltrudne czasy wojny.Najbardziej podobała mi się aktorka grająca Lil B. i aktor grający Roberta B.A Bruno trochę mniej.Polecam,warto,są fajne przejścia w czasie.To była premiera więc narazie zdjęc publikować nie mogę,zresztą mam tylko 3.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: kari » 25 maja 2024, 6:51

Blue, moja kierowniczka była na tej sztuce wczoraj.
gohnia, coś chyba było w powietrzu, bo to tez nie był mój dzień. Na szczęście po pracy miałam spotkanie z grafitową i skończył się przyjemnie.
Dzisiaj w planach ogarnianie a wieczorem jedziemy na imprezę urodzinową mojej najlepszej i jej męża. Będziemy pomagać w przygotowaniach. Musimy wywieźć dzieci do teściów.
Awatar użytkownika
kari
SuperMama
 
Posty: 10266
Rejestracja: 28 paź 2012, 12:26
Has thanked: 64 times
Been thanked: 147 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 25 maja 2024, 14:45

Kari-kiedyś była też w Egipcie ze mną na imprezie kijkowej pisałaś,ale ja nadal.nie wiem.która to pani:)

Dziś przed południem robilyśmy nagrywki do kolejnego.któciutkiego tym razem klipu.Pogoda super,nagrywałysmy na zewnątrz więc było trochę gapiów,ale.co tam;)Może wieczorem posta sklecę bo ta bachatowa grupa choreo jest super i warto mieć te momenty w profilu dla dobrych wspomnień:)
Mąz był na zakupach,ja zrobiłam pranie i obiad,teraz lezę na leżaku w ogródku a potem piekę ciacho z truskawkami.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Misiak » 26 maja 2024, 21:55

Jestem słomianą wdową do środy, przez większość czasu nie umiem sobie miejsca znaleźć. Ale spędzam dużo czasu z córką, gramy sobie w planszówki, wygłupiamy się, gadamy, takie nasze babskie sprawy póki chata nasza. :lol:
Kończę sprawy pracowe i lecę spać.
5.12.2012 Polunia <3
7.07.2023 Rodzina <3
Awatar użytkownika
Misiak
SuperMama
 
Posty: 4021
Rejestracja: 19 lis 2012, 10:33
Has thanked: 39 times
Been thanked: 67 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 26 maja 2024, 22:15

W południe zrobiłam 12 tys kroków biegając po Karolewie a potem bylismy u mamy.Jestem przejedzona aż do teraz.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 28 maja 2024, 7:29

Czuć już długi weekend (luzy w robocie),choć ja nigdzie nie wyjezdzam z Łodzi,ale mam sporo planów,mysle ze ciekawych (to się okaze).
Młodsza dzis wyjechala na 2 dniową wycieczkę do Wroclawia.Starsza za tydzien jedzie na 3 dni na Litwę a za miesiąc z haczykiem beda sie pakowały do Grecji.Szybko minal ten rok szkolny.
Przyszedl wczoraj pierwszy zakup remontowy-płyta gazowa,wzielismy spoza Ikea 5 palnikową,bo tam mieli tylko jasne a zdecydowalismy ze jednak czarna szklana.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Misiak » 30 maja 2024, 19:12

Jesteśmy w Tleniu, pogoda póki co kapryśna ale jutro ma być lepiej:) domek jest super i marzy nam się taki własny, za xx lat, gdzieś nad wodą:) robię owsiankę na kolację, i może jeszcze wieczorem popykamy w badmintona:)
5.12.2012 Polunia <3
7.07.2023 Rodzina <3
Awatar użytkownika
Misiak
SuperMama
 
Posty: 4021
Rejestracja: 19 lis 2012, 10:33
Has thanked: 39 times
Been thanked: 67 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: ppola » 30 maja 2024, 19:36

Już dawno nie mieliśmy takiego chillu, miało padać a weekend mamy pracujący więc cały dzien w domu a dokładniej na tarsie. Fajnie tak powoli jak na wakacjach <3
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4837
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 125 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 31 maja 2024, 22:09

Młodsza wróciła z Wrocławia i już odespała.Mama zabrała je wczoraj obie do "cioci Krysi" ktora ma domek z ogrodem na Dołach,wyposażyłam.je w ciasto z truskawkami i miałam pół dnia na lezenie na lezaku i prace ogródkowe.Ogarnęlismy z męzem przestrzeń wokoł oczka wodnego-obłozylam je z 1 strony kamieniami,wykarczowalismy nasadzenia tuż nad tą miską z wodą i postawilismy ledową latarenkę,zrobiło się ładnie i przestronnie.
Wczoraj po południu poszłam z kolezanka na drinka do sky fly i spadła taka sciana deszczu ze siedzialysmy tam "uwięzione" do 20:30.Ale grzecznie tylko z 1 drinkiem i sokiem =)))) Na całe szczescie wzgledem pozniejszych atrakcji.Za to jakie widoki-ujrzalysmy wszystkie mozliwe latem zjawiska atmoferyczne poza tęczą plus panorame okolicy.
Z kolei wczoraj na wieczór wyladowalam na światecznej pomocy bo wracajac do domu ugryzl mnie szerszen i jako alergiczce,by nie doszło do pokrzywki uogolnionej,dostałam w dupsko 100mg hydrokortyzonu.
Dzis wiec siedziałam w domu i...napisałam wiersz.Mam w związku z nim pewien zamysł,narazie recenzentem jest mąż i 2 kolezanki-one bardzej stylistycznie i merytorycznie.
Z nowosci-przepadłam na serialu Osiecka.Jestem po 4 albo 5 odcinkach-nie wiem bo zasnelam wczoraj ogladajac (przez wyczerpanie tymi "przygodami").
Teraz Starsza powoli.pakuje się na Litwę.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18434
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: kari » 01 cze 2024, 7:02

My w drodze do Płocka, najpierw zoo a później jedziemy do szwagierki na chwilę i do domu.
Awatar użytkownika
kari
SuperMama
 
Posty: 10266
Rejestracja: 28 paź 2012, 12:26
Has thanked: 64 times
Been thanked: 147 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: ola » 01 cze 2024, 20:59

Usypiam Franka i dalej ogarniam dom, bo jutro Hania ma Komunię. Zaczynam się stresować czy wszystko pójdzie z planem.
Czy będzie deszcz czy nas oszczędzi.
Obrazek ObrazekObrazek
ola
SuperMama
 
Posty: 3343
Rejestracja: 10 lis 2012, 14:41
Has thanked: 5 times
Been thanked: 44 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: ava » 02 cze 2024, 16:31

ola, my mieliśmy dziś rocznicę komunii i pogoda wytrzymała, mam nadzieję, że u Was też ::)

Teraz wróciliśmy z kina, byliśmy na Garfieldzie, chłopakom się podobało, nam też. Jutro praca/szkoła po 4 dniach wolnego, oj będzie ciężko.
Awatar użytkownika
ava
SuperMama
 
Posty: 8884
Rejestracja: 13 lis 2012, 20:32
Has thanked: 37 times
Been thanked: 109 times

PoprzedniaNastępna

Wróć do Plotki dnia codziennego

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości